Witam !

Zastanawiam się czy folia paroprzepuszczalna (Lenko ML110) powinna być na
kalenicy rozcięta czy ma był połączona ...
Na poddaszu nieużytkowym (w przyszłości będzie użytkowe) w niektórych
miejscach mam folię rozciętą a w niektórych nie ..
Rozcięcie powoduje że wiatr po poddaaszu zapewne w większym stopniu hula a
dodatkowo folia "świergocze" i hałasuje.

Jak to powinno wyglądać ?

Tak :

http://img192.imageshack.us/img192/4764/folia2.jpg


Czy tak:

http://img714.imageshack.us/img714/3346/folia1u.jpg


Przecięcie napewno powoduje lepszą wymianę powietrza i wentylację , tyle czy
jest one potrzebne ?
Jeśli przecież dałbym wełnę to była by ona podwiewana a chyba nie o to
chodzi ?
Powinno być jak na rysunku 2 (czyli folia1u) czy nie ?
Jeśli tak to czym łączy się taką folię ? Jakaś specjalna folia ?

do góry

W dniu czwartek, 29 marca 2012, 22:23:42 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
> Zastanawiam się czy folia paroprzepuszczalna (Lenko ML110) powinna być na
> kalenicy rozcięta czy ma był połączona ...

Rozcieta ?? Przeciez ona odpowiada za szczelnosc.. Powinna byc przelozona przez
kalenice z jednej i drugiej strony - na zaklad. To ma byc szczelne!!! To jest folia
paroprzepuszczalna i nie potrzebuje zadnego rozciecia zeby wymieniac powietrze - ta
rozcieta folia to partactwo do poprawki!

Tak to powinno wygladac:

http://cdn28.muratordom.smcloud.net/t/photos/thumbna
ils/51/97/fe/5197fed5ac88473d_305x0_rozmiar-niestand
ardowy.jpg

http://www.forumbudowlane.pl/images/gallery/maciekta
u/dachy%3Amembrana%20na%20kalenicy.jpg

http://folnet.pl/data/files/_przewodnik_7-1.jpg

pozdr.

--
Adam

do góry

--
Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:jl2gce$90q$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
>
> Zastanawiam się czy folia paroprzepuszczalna (Lenko ML110) powinna być na
> kalenicy rozcięta czy ma był połączona ...
> Na poddaszu nieużytkowym (w przyszłości będzie użytkowe) w niektórych
> miejscach mam folię rozciętą a w niektórych nie ..
> Rozcięcie powoduje że wiatr po poddaaszu zapewne w większym stopniu hula a
> dodatkowo folia "świergocze" i hałasuje.
>
> Jak to powinno wyglądać ?
>
> Tak :
>
> http://img192.imageshack.us/img192/4764/folia2.jpg
>
>
> Czy tak:
>
> http://img714.imageshack.us/img714/3346/folia1u.jpg
>
>
> Przecięcie napewno powoduje lepszą wymianę powietrza i wentylację , tyle
> czy jest one potrzebne ?
> Jeśli przecież dałbym wełnę to była by ona podwiewana a chyba nie o to
> chodzi ?
> Powinno być jak na rysunku 2 (czyli folia1u) czy nie ?
> Jeśli tak to czym łączy się taką folię ? Jakaś specjalna folia ?


ten typ folii nie jest folią paroprzepuszczalną. Kiedy będzie układana
wełna powinna byc tak montowana jak by dach był kryty deską i papą czyli
odstęp pomiedzy wełną a folia. A więc w kalenicy musi być rozcięcie. W tej
chwili nie jest to konieczne. do klejenia foli używana jest taśma "do
łączenia Folii" firm Dorken czy IFT dostepne w hurtowniach lub marketach
budowlanych .
Pozdrawiam Krawczyński Eugeniusz
www.krawbud.toya.net.pl

do góry

Dzięki !

A da się jakoś stwierdzić czy to folia paroprzepuszczalna czy też folia
paraizolacyjna bo producent
(http://www.lenko.com.pl/index.php?str=3&idm=21&id_m
=59&ids=19) ma pod tym
samym oznaczeniem ML110 folię paroprzepuszczalną i paraizolacyjną ?

Czy jest jakaś duża różnica pomiędzy takimi foliami ?
Czy tylko różnią się tym że musi być min. 2 cm przerwa w izolacji pomiędzy
wełną a folią + wentylacja na kalenicy (przecięcie foli) ?

Czyli rozumiem że te przecięcie folii na kalenicy jest prawidłowe ?
Pytam bo wiatr mi mocno dmucha a że folia przecięta nie jest niczym
przymocowana do krokwi to mocno hałasuje (świergocze) i chciałem dziś
przybić takerem tą folię do krokwi aby nie świergoliło ;)

do góry

"/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> wrote in message
news:jl2gce$90q$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
>
> Zastanawiam się czy folia paroprzepuszczalna (Lenko ML110) powinna być na
> kalenicy rozcięta czy ma był połączona ...
> Na poddaszu nieużytkowym (w przyszłości będzie użytkowe) w niektórych
> miejscach mam folię rozciętą a w niektórych nie ..
> Rozcięcie powoduje że wiatr po poddaaszu zapewne w większym stopniu hula a
> dodatkowo folia "świergocze" i hałasuje.
>
> Jak to powinno wyglądać ?
>
> Tak :
>
> http://img192.imageshack.us/img192/4764/folia2.jpg

To nie jest odpowiednia folia do ocieplania wełną dachu. Powinna być
wysokoparoprzepuszczalna z wełną dociśnietą.
Kto ci to zrobił taką krzywdę?

do góry

Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:jl2gce$90q$1@inews.gazeta.pl...
> Witam !
>
> Zastanawiam się czy folia paroprzepuszczalna (Lenko ML110) powinna być na
> kalenicy rozcięta czy ma był połączona ...

Na moje laickie oko to nie jest folia paroprzepuszczalna. W takim razie być
może korzystnie byłoby rozciąć folię przy kalenicy. Twojej folii zapewne też
nie trzeba zabezpieczać przed UV, więc w sumie dawanie wełny na nią nie jest
konieczne. Ale sprawdź to, ja nie wiem co to za folia. Szkoda, że nie
dopilnowałeś dewelopera i zamiast porządnej foli dał Ci jakieś tanie
badziewie. Oczywiście musisz dać w takim przypadku szczelinę wentylacyjną,
jeśli będziesz kładł wełnę.

Ja nie będę rozcinał swojej. Mam nadzieję, że nie będzie wilgoci na
stryszku. Jeśli będzie, to trzeba będzie pomyśleć jak temu zaradzić, ale
prędzej wolałbym zrobić kratki wentyalcyjne w ścianach szczytowych (lub małe
otwory) niż przecinać folię w kalenicy.

do góry

W dniu 2012-03-29 23:24, /// Kaszpir /// pisze:

> A da się jakoś stwierdzić czy to folia paroprzepuszczalna czy też folia
> paraizolacyjna bo producent
> (http://www.lenko.com.pl/index.php?str=3&idm=21&id_m
=59&ids=19) ma pod


Da się
JA wyczytuję:
"Folie paroizolacyjne ML 90 oraz ML 110
czyli folia paroizol
są foliami o pośrednich właściwościach wytrzymałościowych w stosunku do
MLS 98 i zwykłej folii paroizolacyjnej."
a odniesienie jest tylko do wytrzymałości
Pdr. M

do góry

>Da się

Ja się wczytałem i do końca nie wiem czy mam folię paraizolacyjną czy
paroprzepuszczalną , tym bardziej że producent z tym samym oznaczeniem
produkuje folie paraizolacyjne i paroprzepuszczalne i na moje oko wyglądem
niczym się nie różnią ...

Deweloper podaje że stosuje folię paroprzepuszczalną ...

Ale chyba pójdę obok na budowę i po prostu dowiem się od dewelopera :)

Chociaż i tak chyba nie ma to dużego znaczenia bo chyba zarówno folia
paroprzepuszczalna jak i paraizolacyjna wymaga wykonania wentylacji wełny
(2cm) więc wszystko jedno jaką mam folię bo obie wymagają wentylację ...

Po prostu dobrze to wiedzieć , aby w przyszłości pamiętać o wentylacji ...

do góry

>> A da się jakoś stwierdzić czy to folia paroprzepuszczalna czy też folia
>> paraizolacyjna bo producent
>> (http://www.lenko.com.pl/index.php?str=3&idm=21&id_m
=59&ids=19) ma pod
>
>
> Da się
> JA wyczytuję:
> "Folie paroizolacyjne ML 90 oraz ML 110
> czyli folia paroizol
> są foliami o pośrednich właściwościach wytrzymałościowych w stosunku do
> MLS 98 i zwykłej folii paroizolacyjnej."
> a odniesienie jest tylko do wytrzymałości

ale zauważ, że pod tym samym oznaczeniem funkcjonuje też folia
paroprzepuszczalna
dla mnie w ogóle to jakiś burdel na tej stronie z opisami, te same symbole,
nazywanie membrany folią, brak podanej paroprzepuszczalności...
BTW koszt membrany jest znikomy w koszcie całego dachu, domu nie
wspominając, więc kupować najlepszą...
teraz bym potraktował to jak zwykłą papę i rozcinał przy kalenicy i to
porządnie rozcinał, czyli wycinał pasek tak z 10 cm szerokości, potem robił
z drutu wiązałkowego (ocynk) dystanse 3 cm i dopiero wełna, inna szkoła, to
zamiast drutu membrana wysokoparoprzepuszczlna nabita pod krokwiami
(otulająca je) z odstępem 3 cm od tej niby foli i dopiero wełna na styk do
tej membrany...

pozdrawiam
s_13

do góry

Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:jl3sht$hit$1@inews.gazeta.pl...
> Chociaż i tak chyba nie ma to dużego znaczenia bo chyba zarówno folia
> paroprzepuszczalna jak i paraizolacyjna wymaga wykonania wentylacji wełny
> (2cm) więc wszystko jedno jaką mam folię bo obie wymagają wentylację ...

Paroprzepuszczalna nie wymaga szczeliny wentylacyjnej między folią a wełną.
Aczkolwiek niektórzy tak robią...

Ja szczeliny nie daję, dociskam wełnę do folii.

do góry