eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 518

  • 211. Data: 2016-01-25 17:03:56
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 25 stycznia 2016 16:25:35 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:

    > > Rodzina, ktora decyduje sie na dziecko ze wzgledu na 500+ jest rodzina
    > > patologiczna.
    >
    > Co w tym patologicznego? Nie mam kasy to nie robie

    Ot wlasnie. Nie mam kasy to nie robie. 500+ to nie umowa na 18 lat tylko poki
    co, na 4 :) To tak jak z kredyciarzami frankowymi - kasy nie mieli na PLN
    to brali we frankach. Jak kurs zdrozal i na rate ich nagle nie stac to olaboga
    panstwo musi pomoc biednym frankowiczom. Ci frankowicze to tez dla mnie
    patologia bez rozumu (ci, ktorzy teraz domagaja sie pomocy, zeby nie bylo,
    ze wszyscy :)

    > bo rozsądnie zarządzam majątkiem, bedzie wsparcie to zrobię - przeciez to sie
    > nazywa zdrowy rozsądek, a nie patologia, i sugerujesz ze tacy to przepiją?

    Ja bym podzielil rodziny na:

    1. Patologiczne - czyli takie co sporo chleja i nie chce im sie pracowac.
    Dzieci rodza, bo nie stac ich nawet na antykoncepcje, ew. o niej zapominaja
    w czasie libacji. Mieszkaja po dwie rodziny w 2 pokojowym mieszkaniu.

    2. Biedne ale nie patologiczne - czyli takie co probuja zwiazac koniec z
    koncem. Zwykle niewyksztalceni, wiec z praca maja trudno - matka czesto nigdzie
    nie pracuje, ojciec tyra na poltorej etatu i przynosi do domu 1,5k, reszte
    dostaja w zasilkach i roznych zapomogach.

    3. Normalne - czyli oboje z rodzicow pracuja i zarabiaja jakiestam godne
    do przezycia pieniadze (nawet niech to bedzie 2 x 2k pln na reke).

    4. Wszystko powyzej.

    I teraz tak.

    AD1. Te rodziny beda teraz robily dzieci na potege, zeby dostac wiecej kasy.
    Kasa w wiekszosci pojdzie na wodke, a dzieci jak to pisal Maciek beda chodzily
    co drugi dzien na zmiane w jednych butach do szkoly. Nic z takich dzieci
    dobrego nie moze wyrosnac. Kolejna patologia zerujaca na zasilkach.

    AD2. To jest jedyny mozliwy target 500+, ktoremu moze faktycznie program moze
    cos pomoc. Tyle, ze taka rodzina ledwo wiazac koniec z koncem wcale nie musi
    sie zdecydowac na kolejne dziecko, zeby dostac wiecej kasy. Bo jest rozsadna
    i wie ile kosztuje utrzymanie dzieciaka i te 500 pln moze by i pomoglo ale..
    Nie ma za bardzo miejsca - bo zyja w kawalerce, ew. max na 2 pokojach. I juz
    z trzecim dzieckiem bedzie im za ciasno. 500+ by pomoglo ale to za malo, zeby
    zmienic mieszkanie na wieksze.

    AD3. 500+ nic tu nie zmieni - normalna rodzina zwykle jeszcze przed
    malzenstwem ma w glowie ulozony plan - gdzie beda mieszkac, ile beda mieli
    dzieci etc.

    AD4. 500+ tym bardziej nie zmienia kompletnie nic, bo to i tak jakis niewielki
    procent ich dochodow. Tutaj decydujace sa preferencje / checi rodzicow. Jak
    lubia dzieci to se machna wiele. Jak nie lubia i chca rozwijac kariery - to
    zadnego. 500+ nic nie daje.

    Trzeba nam ulg i zwolnien ale z podatkow, ktore wczesniej ktos WYPRACUJE.
    Bo ludzie PRACOWICI sa odpowiedzialni. I stac ich na dziecko. Nie chcemy
    rodzic malych patusow - rownie dobrze mozna tych dzikusow z afryki sprowadzic
    i moga pelnic taka sama role (czyli pic, gwalcic, nie pracowac i brac zasilki).

    Nawet ten, co zarabia obecnie minimum placi w wynagrodzeniu ~880 pln podatkow.
    Dlaczego nie zrobili takiej ulgi - nie trzebaby zatrudniac zadnych nowych
    urzednikow - ot pracownik deklarowalby ile ma dzieci i pracodawca zamiast do
    US / ZUS przelewalby te 500 pln per dziecko wiecej na konto pracownika.

    Bylaby dodatkowa motywacja do tego, zeby zarabiac wiecej (i miec jeszcze wiecej
    dzieci). Obecnie system niestety motywuje w druga strone - zeby przejsc do
    szarej strefy albo w ogole nie pracowac (bo wtedy 500 pln nalezy sie rowniez
    na pierwsze dziecko). To jest chory system :)

    > Przeszkadza ci tylko patologia, może samo skorzystanie z socjalnej kasy eliminuje
    człowieka z grona ludzi przyzwoitych?

    Przeszkadza mi system, ktory promuje w ten sposob nierobstwo. Nierobstwo sie
    w systemie socjalnym oplaca. Dajesz dzieciakowi czasem jakies drobne za
    wykonanie jakiejs pracy? Skoro popierasz ten system to zacznij robic odwrotnie
    - plac mu jak bedzie lezal do gory brzuchem i karaj jak wyniesie smieci.
    Co z takiego pozniej wyrosnie, jak nie patus? :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 212. Data: 2016-01-25 17:05:44
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 25 stycznia 2016 16:41:21 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:

    > Ależ wręcz przeciwnie. Jak napisałem, a ładnie wyciąłeś, tego typu
    > zasiłek może zniechęcić mnie od opuszczenia tego pięknego kraju. Dodam,
    > że opuszczenia całym stadem, że się tak wyrażę. Ma więc niezerowy wpływ
    > na demografię :->

    Daje sobie glowe obciac, ze wiecej bedzie takich, ktorzy mimo wszystko
    wyjada ale 500 na dziecko i tak wezma - i wydadza w UK :-) Taki bedzie
    z tego systemu pozytek dla Polski.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 213. Data: 2016-01-25 17:32:28
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu poniedziałek, 25 stycznia 2016 17:03:57 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu poniedziałek, 25 stycznia 2016 16:25:35 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    >
    > > > Rodzina, ktora decyduje sie na dziecko ze wzgledu na 500+ jest rodzina
    > > > patologiczna.
    > >
    > > Co w tym patologicznego? Nie mam kasy to nie robie
    >
    > Ot wlasnie. Nie mam kasy to nie robie. 500+ to nie umowa na 18 lat tylko poki
    > co, na 4 :)

    to jest twoje założenie - i raczej mało realne. Jesli program ruszy to nie znajdzie
    sie odważny który to cofnie.

    > Ja bym podzielil rodziny na:
    >
    > 1. Patologiczne - czyli takie co sporo chleja i nie chce im sie pracowac.
    > Dzieci rodza, bo nie stac ich nawet na antykoncepcje, ew. o niej zapominaja
    > w czasie libacji. Mieszkaja po dwie rodziny w 2 pokojowym mieszkaniu.
    >
    > 2. Biedne ale nie patologiczne - czyli takie co probuja zwiazac koniec z
    > koncem. Zwykle niewyksztalceni, wiec z praca maja trudno - matka czesto nigdzie
    > nie pracuje, ojciec tyra na poltorej etatu i przynosi do domu 1,5k, reszte
    > dostaja w zasilkach i roznych zapomogach.
    >
    > 3. Normalne - czyli oboje z rodzicow pracuja i zarabiaja jakiestam godne
    > do przezycia pieniadze (nawet niech to bedzie 2 x 2k pln na reke).
    >
    > 4. Wszystko powyzej.
    >
    > I teraz tak.
    >
    > AD1. Te rodziny beda teraz robily dzieci na potege, zeby dostac wiecej kasy.
    > Kasa w wiekszosci pojdzie na wodke, a dzieci jak to pisal Maciek beda chodzily
    > co drugi dzien na zmiane w jednych butach do szkoly. Nic z takich dzieci
    > dobrego nie moze wyrosnac. Kolejna patologia zerujaca na zasilkach.

    mysle ze takie rodziny nie sa w stanie zaplanowc dzialania "robimy bo kasa". No ale
    kto wie.

    > AD2. To jest jedyny mozliwy target 500+, ktoremu moze faktycznie program moze
    > cos pomoc. Tyle, ze taka rodzina ledwo wiazac koniec z koncem wcale nie musi
    > sie zdecydowac na kolejne dziecko, zeby dostac wiecej kasy. Bo jest rozsadna
    > i wie ile kosztuje utrzymanie dzieciaka i te 500 pln moze by i pomoglo ale..
    > Nie ma za bardzo miejsca - bo zyja w kawalerce, ew. max na 2 pokojach. I juz
    > z trzecim dzieckiem bedzie im za ciasno. 500+ by pomoglo ale to za malo, zeby
    > zmienic mieszkanie na wieksze.

    ok

    > AD3. 500+ nic tu nie zmieni - normalna rodzina zwykle jeszcze przed
    > malzenstwem ma w glowie ulozony plan - gdzie beda mieszkac, ile beda mieli
    > dzieci etc.

    no ale plan operacyjny przy extra 1000 mozna juz zmodernizowac - tu na pewnto tez
    bedą pozytywne efekty

    > AD4. 500+ tym bardziej nie zmienia kompletnie nic, bo to i tak jakis niewielki
    > procent ich dochodow. Tutaj decydujace sa preferencje / checi rodzicow. Jak
    > lubia dzieci to se machna wiele. Jak nie lubia i chca rozwijac kariery - to
    > zadnego. 500+ nic nie daje.

    całkiem możliwe - 500+ tego nie zmieni. Ale tu bym mógł sie spodziewac raczej mody na
    dzietnosc, moze podszytej patriotyzmem. W koncu rodzin dosc zamoznych a
    wielodzietnych jest nawet sporo.


    > Trzeba nam ulg i zwolnien ale z podatkow, ktore wczesniej ktos WYPRACUJE.

    Troche ulg od podatków za platformy wprowadzili. Tyle ze jesli mało zarabiamy to mało
    mozna odliczyć i kolo sie zamyka.

    >Nie chcemy
    > rodzic malych patusow - rownie dobrze mozna tych dzikusow z afryki sprowadzic
    > i moga pelnic taka sama role (czyli pic, gwalcic, nie pracowac i brac zasilki).

    no to juz wole naszych patusów :)



    > Dlaczego nie zrobili takiej ulgi - nie trzebaby zatrudniac zadnych nowych
    > urzednikow - ot pracownik deklarowalby ile ma dzieci i pracodawca zamiast do
    > US / ZUS przelewalby te 500 pln per dziecko wiecej na konto pracownika.

    dla matki która nie pracuje bo matkuje? No i system musi byc prosty, zusy srusy
    przeliczenia, lata składkowe itp brednie.


    > dzieci). Obecnie system niestety motywuje w druga strone - zeby przejsc do
    > szarej strefy albo w ogole nie pracowac (bo wtedy 500 pln nalezy sie rowniez
    > na pierwsze dziecko). To jest chory system :)

    zgoda. Ale od lat wiadomo ze jest chory - i silnego na nie ma.


    > > Przeszkadza ci tylko patologia, może samo skorzystanie z socjalnej kasy eliminuje
    człowieka z grona ludzi przyzwoitych?
    >
    > Przeszkadza mi system, ktory promuje w ten sposob nierobstwo. Nierobstwo sie
    > w systemie socjalnym oplaca.

    Potraktuj to jak produkcje obywateli. Zresztą rozwazalem kiedy pomysł kontraktów
    panstwowych dla rodziców (matek) - ty nam dzieci, my ci kase+okolicznosci w postaci
    złobków itp. Moze jakas likwidacja zusu dla męza by łatwiej robote znalazł.

    Dajesz dzieciakowi czasem jakies drobne za
    > wykonanie jakiejs pracy?

    nie daje, w domu sie robi za darmo :-) Kasa jest z prezentów imieninowo/choinkowych.
    Albo gdy chce extra zarobić.




    b.


  • 214. Data: 2016-01-25 17:33:28
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu poniedziałek, 25 stycznia 2016 17:03:57 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu poniedziałek, 25 stycznia 2016 16:25:35 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:
    >
    > > > Rodzina, ktora decyduje sie na dziecko ze wzgledu na 500+ jest rodzina
    > > > patologiczna.
    > >
    > > Co w tym patologicznego? Nie mam kasy to nie robie
    >
    > Ot wlasnie. Nie mam kasy to nie robie. 500+ to nie umowa na 18 lat tylko poki
    > co, na 4 :)

    to jest twoje założenie - i raczej mało realne. Jesli program ruszy to nie znajdzie
    sie odważny który to cofnie.

    > Ja bym podzielil rodziny na:
    >
    > 1. Patologiczne - czyli takie co sporo chleja i nie chce im sie pracowac.
    > Dzieci rodza, bo nie stac ich nawet na antykoncepcje, ew. o niej zapominaja
    > w czasie libacji. Mieszkaja po dwie rodziny w 2 pokojowym mieszkaniu.
    >
    > 2. Biedne ale nie patologiczne - czyli takie co probuja zwiazac koniec z
    > koncem. Zwykle niewyksztalceni, wiec z praca maja trudno - matka czesto nigdzie
    > nie pracuje, ojciec tyra na poltorej etatu i przynosi do domu 1,5k, reszte
    > dostaja w zasilkach i roznych zapomogach.
    >
    > 3. Normalne - czyli oboje z rodzicow pracuja i zarabiaja jakiestam godne
    > do przezycia pieniadze (nawet niech to bedzie 2 x 2k pln na reke).
    >
    > 4. Wszystko powyzej.
    >
    > I teraz tak.
    >
    > AD1. Te rodziny beda teraz robily dzieci na potege, zeby dostac wiecej kasy.
    > Kasa w wiekszosci pojdzie na wodke, a dzieci jak to pisal Maciek beda chodzily
    > co drugi dzien na zmiane w jednych butach do szkoly. Nic z takich dzieci
    > dobrego nie moze wyrosnac. Kolejna patologia zerujaca na zasilkach.

    mysle ze takie rodziny nie sa w stanie zaplanowc dzialania "robimy bo kasa". No ale
    kto wie.

    > AD2. To jest jedyny mozliwy target 500+, ktoremu moze faktycznie program moze
    > cos pomoc. Tyle, ze taka rodzina ledwo wiazac koniec z koncem wcale nie musi
    > sie zdecydowac na kolejne dziecko, zeby dostac wiecej kasy. Bo jest rozsadna
    > i wie ile kosztuje utrzymanie dzieciaka i te 500 pln moze by i pomoglo ale..
    > Nie ma za bardzo miejsca - bo zyja w kawalerce, ew. max na 2 pokojach. I juz
    > z trzecim dzieckiem bedzie im za ciasno. 500+ by pomoglo ale to za malo, zeby
    > zmienic mieszkanie na wieksze.

    ok

    > AD3. 500+ nic tu nie zmieni - normalna rodzina zwykle jeszcze przed
    > malzenstwem ma w glowie ulozony plan - gdzie beda mieszkac, ile beda mieli
    > dzieci etc.

    no ale plan operacyjny przy extra 1000 mozna juz zmodernizowac - tu na pewnto tez
    bedą pozytywne efekty

    > AD4. 500+ tym bardziej nie zmienia kompletnie nic, bo to i tak jakis niewielki
    > procent ich dochodow. Tutaj decydujace sa preferencje / checi rodzicow. Jak
    > lubia dzieci to se machna wiele. Jak nie lubia i chca rozwijac kariery - to
    > zadnego. 500+ nic nie daje.

    całkiem możliwe - 500+ tego nie zmieni. Ale tu bym mógł sie spodziewac raczej mody na
    dzietnosc, moze podszytej patriotyzmem. W koncu rodzin dosc zamoznych a
    wielodzietnych jest nawet sporo.


    > Trzeba nam ulg i zwolnien ale z podatkow, ktore wczesniej ktos WYPRACUJE.

    Troche ulg od podatków za platformy wprowadzili. Tyle ze jesli mało zarabiamy to mało
    mozna odliczyć i kolo sie zamyka.

    >Nie chcemy
    > rodzic malych patusow - rownie dobrze mozna tych dzikusow z afryki sprowadzic
    > i moga pelnic taka sama role (czyli pic, gwalcic, nie pracowac i brac zasilki).

    no to juz wole naszych patusów :)



    > Dlaczego nie zrobili takiej ulgi - nie trzebaby zatrudniac zadnych nowych
    > urzednikow - ot pracownik deklarowalby ile ma dzieci i pracodawca zamiast do
    > US / ZUS przelewalby te 500 pln per dziecko wiecej na konto pracownika.

    dla matki która nie pracuje bo matkuje? No i system musi byc prosty, zusy srusy
    przeliczenia, lata składkowe itp brednie.


    > dzieci). Obecnie system niestety motywuje w druga strone - zeby przejsc do
    > szarej strefy albo w ogole nie pracowac (bo wtedy 500 pln nalezy sie rowniez
    > na pierwsze dziecko). To jest chory system :)

    zgoda. Ale od lat wiadomo ze jest chory - i silnego na nie ma.


    > > Przeszkadza ci tylko patologia, może samo skorzystanie z socjalnej kasy eliminuje
    człowieka z grona ludzi przyzwoitych?
    >
    > Przeszkadza mi system, ktory promuje w ten sposob nierobstwo. Nierobstwo sie
    > w systemie socjalnym oplaca.

    Potraktuj to jak produkcje obywateli. Zresztą rozwazalem kiedy pomysł kontraktów
    panstwowych dla rodziców (matek) - ty nam dzieci, my ci kase+okolicznosci w postaci
    złobków itp. Moze jakas likwidacja zusu dla męza by łatwiej robote znalazł.

    Dajesz dzieciakowi czasem jakies drobne za
    > wykonanie jakiejs pracy?

    nie daje, w domu sie robi za darmo :-) Kasa jest z prezentów imieninowo/choinkowych.
    Albo gdy chce extra zarobić.




    b.


  • 215. Data: 2016-01-25 20:16:16
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 2016-01-25 o 14:19, r...@k...pl pisze:

    > Oczywiście, że tak to działa w znacznej części.

    No u mnie i znajomego jakoś nie zadziałało. A czym dzieci starsze, to
    tym bardziej nie działa.
    Jak różnica w wieku rodzeństwa jest znaczna, to fantów czasem nie ma jak
    i gdzie magazynować. Jak różnica niewielka, to i tak się okazuje, że
    trzeba kupić identyczny ciuch, but czy zabawkę.

    > Chyba że masz chłopca i dziewczynkę -- to pechunio ;)

    To tylko jeden z przykładów.
    Ale oprócz ciuchów, wózka czy kołyski, to dzieci jeszcze chorują, mają
    jakieś zainteresowania, hobby. Trzeba je posłać do szkoły - niby
    darmowej, ale podstawy programowe tak często się zmieniały do tej pory,
    że stare podręczniki mi się na przykład nie przydawały.
    I można by tak długo wyliczać, dziecko, to jednak inwestycja.

    P.S.
    Mój młody stwierdził, że jak program 500zł przejdzie, to on sobie przez
    rok na niezłego kompa nazbiera. Jak mu odmówić? ;)


  • 216. Data: 2016-01-25 21:47:31
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-01-25 o 17:03, Adam Sz. pisze:
    > I teraz tak.
    > AD1. Te rodziny beda teraz robily dzieci na potege, zeby dostac wiecej kasy.
    > Kasa w wiekszosci pojdzie na wodke, a dzieci jak to pisal Maciek beda chodzily
    > co drugi dzien na zmiane w jednych butach do szkoly. Nic z takich dzieci
    > dobrego nie moze wyrosnac. Kolejna patologia zerujaca na zasilkach.
    Dziwne, że teraz tego nie robią i nie sprzedają bachorów do adopcji, na
    części, czy do zachodnich burdeli :->
    Ty sobie lepiej odpowiedz na pytanie jak duże są wspomniane przez Ciebie
    grupy.

    > Trzeba nam ulg i zwolnien ale z podatkow, ktore wczesniej ktos WYPRACUJE.
    > Bo ludzie PRACOWICI sa odpowiedzialni. I stac ich na dziecko. Nie chcemy
    > rodzic malych patusow - rownie dobrze mozna tych dzikusow z afryki sprowadzic
    > i moga pelnic taka sama role (czyli pic, gwalcic, nie pracowac i brac zasilki).
    To nie zadziała. Na zachodzie nie działa, to i u nas nie będzie. Polki
    rodzą w Anglii, bo tam jest socjal. Nie praca. Socjal. Pracuje mąż, a
    żona dostaje socjal i może rodzić dzieci. Dwojga, trojga, czy więcej
    dzieci nie rodzą kobiety, które chcą pracować, tylko takie które chcą
    mieć dzieci, a jak dodatkowo państwo za to płaci, to wszyscy są szczęśliwi.

    > Przeszkadza mi system, ktory promuje w ten sposob nierobstwo. Nierobstwo sie
    > w systemie socjalnym oplaca. Dajesz dzieciakowi czasem jakies drobne za
    > wykonanie jakiejs pracy? Skoro popierasz ten system to zacznij robic odwrotnie
    > - plac mu jak bedzie lezal do gory brzuchem i karaj jak wyniesie smieci.
    > Co z takiego pozniej wyrosnie, jak nie patus? :-)
    Według Ciebie rodzenie i wychowywanie dzieci to nieróbstwo?? Popatrz na
    to jak na pracę i obraz Ci się wyostrzy. Dlaczego rodzina zastępcza
    dostaje za swoją pracę sporą kasę, a rodzina rodząca i wychowująca
    "sobie", jedynie płaci podatki od nikomu niepotrzebnych produktów dla
    dzieci?? Niestety, a może stety kierujemy się w stronę specjalizacji jak
    w mrowisku: robotnice będą zapier*ać między innymi na mamochy, które
    będą rodzić i wychowywać :->

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 217. Data: 2016-01-25 21:50:35
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2016-01-25 o 17:05, Adam Sz. pisze:
    > Daje sobie glowe obciac, ze wiecej bedzie takich, ktorzy mimo wszystko
    > wyjada ale 500 na dziecko i tak wezma - i wydadza w UK :-) Taki bedzie
    > z tego systemu pozytek dla Polski.
    Jasne. Do tej pory jakoś nie wszyscy wyjechali, więc jak dostaną 500+ to
    im się motywacja do wyjazdu zwiększy (pewnie dlatego, że na bilet będzie
    ich stać). No weź myśl logicznie :-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 218. Data: 2016-01-26 11:14:56
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2016-01-25 o 16:03, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:n8555a$v2o$...@n...news.atman.pl...
    >
    > W dniu 2016-01-25 o 08:30, Ghost pisze:
    >>
    >>
    >> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:n83khf$r9h$...@n...news.atman.pl...
    >>
    >> W dniu 2016-01-23 o 20:25, Ghost pisze:
    >>
    >>>>> No i znów twierdzisz, że coś wiesz, a gdy zapytam byś pokazał te
    >>>>> widoczne liczby odpowiesz, tego nie wie nikt.
    >>
    >>>> Nikt nie wie, bo zmiennych jest wiele.
    >>
    >>> Ale twierdzisz, ze WIESZ, ze banki nie musza podnosić opłat.
    >
    >> Wez pomysl sam. Zyski rosna co rok, oplaty tez. Skoro zyski rosna a
    >> nie maleja to jaki jest cel podnoszenia oplat? Pokrycie rosnacych
    >> zobowiazan, czy mozliwosc zarobienia wiecej?
    >
    > Podasz mi liczby?

    Bez sensu taka rozmowa.

    >>>>>> Wiecej tu Twoich stwierdzen opartych na dziwnych zalozeniach niz
    >>>>>> dyskusji.
    >>>
    >>>>> Jakich założeniach? Zaczniesz kiedykolwiek pisać konkretnie?
    >>
    >>>> Zalozen, ze podatki od bankow i marketow finansuja w calosci program
    >>>> 500 plus np.
    >>
    >>> Ile razy mam ci powtarzać, ze to teza straSzydła, a nie moja???
    >
    >> Co by nie opowiadala to nie zwalnie Cie to z myslenia
    >
    > Misiek, twierdzisz, że ja robie założenia, odpowiadam ci, że to
    > założenia straSzydła.

    Nie.
    Mowa byla o mnozniku.

    >>>>> Mowa jest o odliczaniu vat'u.
    >>
    >>>> Wiec male firmy czesto nie korzystaja z samochodow od ktorych mozna
    >>>> odliczyc jednakowy VAT. Te male firmy sa "nasze" a te duze przewaznie
    >>>> nienasze.
    >>
    >>> Szczerze wierzysz w powyższą manipulację?
    >
    >> W powyzsza wierze, ale nie manipulacje. To kwiestia nie wiary a wiedzy
    >> z ktora obcuje codzien.
    >
    > To kwestia ssania z brudnego palucha.

    To kwastia braku argumentow i manipulacji.

    Pozdro.. TK


  • 219. Data: 2016-01-26 11:28:35
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2016-01-25 o 16:06, Ghost pisze:
    >
    >
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:n853k5$tg2$...@n...news.atman.pl...
    >
    > W dniu 2016-01-25 o 08:31, Ghost pisze:
    >>
    >>
    >> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:n83l3g$hrq$...@n...news.atman.pl...
    >>
    >> W dniu 2016-01-23 o 20:32, Ghost pisze:
    >>>
    >>>
    >>> Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    >>> dyskusyjnych:n7vuq2$vdf$...@n...news.atman.pl...
    >>>
    >>>>>> Nim sie ktos obejrzal - ruscy w Syrii.
    >>>
    >>>>> Ruscy są w Syrii od zawsze. Bardziej niż jakiekolwiek państwo
    >>>>> zachodnie.
    >>>>> I są tam oficjalnie.
    >>
    >>>> To prawda
    >>
    >>> Ale to przeczy twoje tezie jakoby "Nim sie ktos obejrzal"
    >
    >> Nie do konca. Nikt sie nie spodziewal nalotow. Zachodni wojskowi, jak
    >> pisza byli zaskoczeni takze potencjalem rosyjskim. Putin po
    >> mistrzowsku rozgrywa swoje interesy.
    >
    > Jesli ruska gospodarka w dupie

    Wiara w rope sie msci niestety. W 2008 zachodowi tez zemscilo sie
    przekonanie, ze bedzie tylko roslo.

    > oraz rozwalenie samolotu pasażerskiego i
    > zestrzelenie przez Turków bombowca to dla ciebie mistrzowskie
    > rozgrywanie interesów, to uważam, że pojebało cię już całkowicie.

    Kwestia perspektywy. Poki co nikt mu nie podskoczyl. Za to doskonale
    obnazyl slabosc zachodu.

    Pozdro.. TK


  • 220. Data: 2016-01-26 11:55:11
    Temat: Re: OT dawno nie dyskutowane -jak grupie podoba sie rola obecnej opozycji?
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2016-01-25 o 15:22, Maciek pisze:
    > W dniu 2016-01-25 o 14:08, Maniek4 pisze:
    >> Putina w sensie miary przebieglosci polityka i dbania o interesy kraju.
    >> Nie marzy mi sie pieprzniety radykal z wizja odbudowy imperium.
    > Jesteś pewien, że on dba o interesy kraju, a nie przypadkiem o swoje i
    > swoich popleczników? W interesie szarego obywatela, to jest co najwyżej
    > machanie z dumą chorągiewką :-)

    Rosja to specyficzny kraj i specyficzni ludzie. Paradoksem jest to, ze
    im dzieje sie gorzej a chodza z choragiewkami. Sila Putina jest to, ze
    dba o wlasne interesy ogrywajac swiat przy poparciu biedniejacego i
    zadowolonego narodu.

    Pozdro.. TK

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 30 ... 52


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1