W dniu 12.11.2014 12:41, Ergie pisze:

>>> konkurencja i wtedy oczywiście rynek ustali jakąś cenę. Na razie płaci
>>> się tzw. "podatek od luksusu".
>
>> I od frajerstwa ;)
>
> A co jest frajerskiego w zakupie obiektywnie _lepszego_ rozwiązania?

A jest lepsze? Może bardziej "technicznie wyrafinowane", ale za to
skomplikowane do czyszczenia i generalnie mało przydatne.

--
Boga prawdopodobnie nie ma.
A teraz przestań się martwić
i raduj się życiem!

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m3vhas$609$...@n...news.atman.pl...

> A jest lepsze?

No właśnie w tym sęk że jest :-)
1. Źródło hałasu (wentylator) tak na oko 4 krotnie dalej od uszu
użytkownika.
2. Pobór oparów tak na oko 3 razy bliżej miejsca ich powstawania.

Do tego sporo miejsca na zamontowanie cichego wentylatora (zaznaczam, że nie
wiem, czy Bora takie montuje, ale technicznie ma większe możliwości niż w
przypadku okapów wiszących)

> Może bardziej "technicznie wyrafinowane", ale za to skomplikowane do
> czyszczenia i generalnie mało przydatne.

Czyszczenie okapu to zdjęcie siatek aluminiowych i włożenie do zmywarki w
przypadku klasycznego to 10s, w przypadku skośnego trzeba najpierw zdjąć
panel obudowy (co może być trywialne lub zajmować trochę czasu) w przypadku
okapu typu Bora to wyjęcie tego lejka z filtrem nie wiem, ile to zajmuje ale
nie sądzę by wiele dłużej. Na filmach wydaje się być szybkie

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Ergie wrote:

> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m3u0dn$bd6$...@d...me...
>
>>> BORA się nie chowa, bo jako jedyna na rynku pracuje prędkością prądu
>>> powietrza (4 m/s) a nie jego objętością. Dzięki temu swoimi 400 m3/h daje
>>> radę zrobić to czego nie dają rady zrobić te z
>>> 750 m3.
>
>> a ten dalej głupoty opowiada. weź ty się w końcu do lekcji fizyki.
>
> Akurat fizyka jest po jego (i Bory) stronie. Jak małym otworem będzie
> leciało 4m/s to jest większa szansa że porwie ze sobą cząsteczki pary niż
> jak będzie leciało dużym otworem np. 2m/s nawet jeśli ten drugi okap będzie
> miał większą wydajność w m3/h.

tyle, że okapy szczelinowe mają mniejsze otwory przy większym
przepływie. Do tego pracują zbieżnie z naturalnym przpływem gorącego
powietrza.


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

slavo65 wrote:

> W dniu wtorek, 11 listopada 2014 22:52:03 UTC+1 użytkownik masti napisał:
>> slavo65 wrote:
>>
>> > W dniu wtorek, 11 listopada 2014 16:46:00 UTC+1 użytkownik janusz_k napisał:
>> >> > http://www.ceneo.pl/Okapy;017Blatowy_P3-216913.htm
>> >> >
>> >> > też chore ceny ale i tak znacząco tańsze :)
>> >> Tak popatrzyłem to najtańszy za 7kzł ma wydajność 750m3, bora się chowa :)
>> >
>> > BORA się nie chowa, bo jako jedyna na rynku pracuje prędkością prądu powietrza
(4 m/s) a nie jego objętością. Dzięki temu swoimi 400 m3/h daje radę zrobić to czego
nie dają rady zrobić te z 750 m3.
>>
>> a ten dalej głupoty opowiada. weź ty się w końcu do lekcji fizyki.
>
> Będę złośliwy i zapytam: co konkretnie z fizyki przeczy temu co twierdzę?

chociażby porównywanie prędkości i przeplywów. Ale i tak nie zrozumiesz.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m3vjcs$c05$...@d...me...

>> Akurat fizyka jest po jego (i Bory) stronie. Jak małym otworem będzie
>> leciało 4m/s to jest większa szansa że porwie ze sobą cząsteczki pary niż
>> jak będzie leciało dużym otworem np. 2m/s nawet jeśli ten drugi okap
>> będzie
>> miał większą wydajność w m3/h.

> tyle, że okapy szczelinowe mają mniejsze otwory przy większym
> przepływie.

W jakiej odległości od miejsca powstawania oparów?
Bo to że gdzieś pod sufitem będzie sobie wąska szczelina niczego nie zmienia
bo struga powietrza się rozszerza i jej prędkość maleje wraz z wzrostem
odległością od tej szczeliny.

> Do tego pracują zbieżnie z naturalnym przpływem gorącego
> powietrza.

Przy włączonym okapie kwestia naturalnego unoszenia się pary jest pomijalna,
bo para rozchodzi się też na boki więc ciąg musi być i tak wielokrotnie
większy by te parę wciągnąć.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu środa, 12 listopada 2014 13:53:06 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

> W jakiej odległości od miejsca powstawania oparów?
> Bo to że gdzieś pod sufitem będzie sobie wąska szczelina niczego nie zmienia
> bo struga powietrza się rozszerza i jej prędkość maleje wraz z wzrostem
> odległością od tej szczeliny.

Zrobilem jakis czas temu krotki filmik - moj okap to chyba ta wersja pseudo
- szczelinowa.

https://www.youtube.com/watch?v=BOkeA62CVHU

O ile pamietam to byl to 2 (!) bieg z 5 dostepnych.

Szczelina jest ~50cm nad plyta. Garnek ma z 10cm wysokosci. To odleglosc od
zrodla pary do okapu wynosi 40cm, wiec nie "gdzies pod sufitem". Nie
marketoiduj jak slavo bo ten jeden film w praktyce obala wszystkie Wasze
teorie :-)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Ergie wrote:

> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m3vjcs$c05$...@d...me...
>
>>> Akurat fizyka jest po jego (i Bory) stronie. Jak małym otworem będzie
>>> leciało 4m/s to jest większa szansa że porwie ze sobą cząsteczki pary niż
>>> jak będzie leciało dużym otworem np. 2m/s nawet jeśli ten drugi okap
>>> będzie
>>> miał większą wydajność w m3/h.
>
>> tyle, że okapy szczelinowe mają mniejsze otwory przy większym
>> przepływie.
>
> W jakiej odległości od miejsca powstawania oparów?
> Bo to że gdzieś pod sufitem będzie sobie wąska szczelina niczego nie zmienia
> bo struga powietrza się rozszerza i jej prędkość maleje wraz z wzrostem
> odległością od tej szczeliny.

montujesz okap na suficie?

>
>> Do tego pracują zbieżnie z naturalnym przpływem gorącego
>> powietrza.
>
> Przy włączonym okapie kwestia naturalnego unoszenia się pary jest pomijalna,
> bo para rozchodzi się też na boki więc ciąg musi być i tak wielokrotnie
> większy by te parę wciągnąć.
>
za to wciąganie do dołu jest prostsze. ROTFL
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:m3vn0k$sko$...@d...me...

>>> tyle, że okapy szczelinowe mają mniejsze otwory przy większym
>>> przepływie.

>> W jakiej odległości od miejsca powstawania oparów?
>> Bo to że gdzieś pod sufitem będzie sobie wąska szczelina niczego nie
>> zmienia
>> bo struga powietrza się rozszerza i jej prędkość maleje wraz z wzrostem
>> odległością od tej szczeliny.

montujesz okap na suficie?

http://sjp.pwn.pl/sjp/ironia;2561982.html

"gdzieś pod sufitem" - dużo dalej od miejsca powstawania oparów.

>>> Do tego pracują zbieżnie z naturalnym przpływem gorącego
>>> powietrza.

>> Przy włączonym okapie kwestia naturalnego unoszenia się pary jest
>> pomijalna,
>> bo para rozchodzi się też na boki więc ciąg musi być i tak wielokrotnie
>> większy by te parę wciągnąć.

> za to wciąganie do dołu jest prostsze. ROTFL

Nie - nie ma znaczenia. Skro prędkość strugi musi być _wielokrotnie_ większa
by porwać ze sobą cząsteczki pary to kierunek tej strugi ma drugorzędne
znaczenie.

Proponuję jednak pozostać przy czepianiu się ceny a nie fizyki.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ec896d63-d6ce-494a-af88-95ad17eb9741@go
oglegroups.com...

>> W jakiej odległości od miejsca powstawania oparów?
>> Bo to że gdzieś pod sufitem będzie sobie wąska szczelina niczego nie
>> zmienia
>> bo struga powietrza się rozszerza i jej prędkość maleje wraz z wzrostem
>> odległością od tej szczeliny.

> Zrobilem jakis czas temu krotki filmik - moj okap to chyba ta wersja
> pseudo
> - szczelinowa.

> https://www.youtube.com/watch?v=BOkeA62CVHU
> O ile pamietam to byl to 2 (!) bieg z 5 dostepnych.

A jaki masz wtedy hałas? Od początku piszę że przy tradycyjnym okapie może
być _albo_ cicho i niewydajnie, albo głośno i wydajnie. Ja nie twierdzę że
tradycyjny okap nie wciągnie pary - wciągnie - kwestia zapewnienia
odpowiedniego przepływu - tyle że aby zapewnić ten przepływ trzeba
mocniejszego wentylatora a więc pośrednio hałasu.

_Zawsze_ łatwiej (a więc potencjalnie ciszej) wciągnąć opary z odległości
20cm niż z 60cm. Tylko tyle i aż tyle.

> Szczelina jest ~50cm nad plyta. Garnek ma z 10cm wysokosci. To odleglosc
> od
> zrodla pary do okapu wynosi 40cm, wiec nie "gdzies pod sufitem". Nie
> marketoiduj jak slavo

Bez jaj, Ty też nie załapałeś ironii?

> bo ten jeden film w praktyce obala wszystkie Wasze
> teorie :-)

Jakie "nasze" teorie? To że łatwiej wciągnąć opary z odległości 20cm niż z
odległości 60cm nazywasz teorią?

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Ergie wrote:

> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:m3vn0k$sko$...@d...me...
>
>>>> tyle, że okapy szczelinowe mają mniejsze otwory przy większym
>>>> przepływie.
>
>>> W jakiej odległości od miejsca powstawania oparów?
>>> Bo to że gdzieś pod sufitem będzie sobie wąska szczelina niczego nie
>>> zmienia
>>> bo struga powietrza się rozszerza i jej prędkość maleje wraz z wzrostem
>>> odległością od tej szczeliny.
>
> montujesz okap na suficie?
>
> http://sjp.pwn.pl/sjp/ironia;2561982.html
>
> "gdzieś pod sufitem" - dużo dalej od miejsca powstawania oparów.

ile dużo? Bo 30% dalej to nie jest dużo

>
>>>> Do tego pracują zbieżnie z naturalnym przpływem gorącego
>>>> powietrza.
>
>>> Przy włączonym okapie kwestia naturalnego unoszenia się pary jest
>>> pomijalna,
>>> bo para rozchodzi się też na boki więc ciąg musi być i tak wielokrotnie
>>> większy by te parę wciągnąć.
>
>> za to wciąganie do dołu jest prostsze. ROTFL
>
> Nie - nie ma znaczenia. Skro prędkość strugi musi być _wielokrotnie_ większa
> by porwać ze sobą cząsteczki pary to kierunek tej strugi ma drugorzędne
> znaczenie.
>
> Proponuję jednak pozostać przy czepianiu się ceny a nie fizyki.
>
fizyka czepia się sama.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry