eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOkap część II
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 119

  • 81. Data: 2014-11-14 11:54:58
    Temat: Re: Okap część II
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Dupek Żołędas" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5465d551$0$2846$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Oczywiście można wieść uczone dysputy tylko po co ?
    > Ostatecznym weryfikatorem jest śmierdzi/nie śmierdzi.

    Do tego by nie śmierdziało nie trzeba wywiewać 1000m3 na godzinę.

    > Poza tym myślę, że ostatecznie każdy ma prawo we własnym domu robić to co
    > mu się podoba

    Oczywiście i ludzie robią różne dziwne rzeczy i tak jak pisałem _z_
    _praktyki_ używają ich dwa razy: pierwszy i ostatni.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 82. Data: 2014-11-14 12:47:31
    Temat: Re: Okap część II
    Od: Dupek Żołędas <s...@g...com>

    W dniu 14-11-14 11:54, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Dupek Żołędas" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5465d551$0$2846$6...@n...neostrada
    .pl...
    >
    >> Oczywiście można wieść uczone dysputy tylko po co ?
    >> Ostatecznym weryfikatorem jest śmierdzi/nie śmierdzi.
    >
    > Do tego by nie śmierdziało nie trzeba wywiewać 1000m3 na godzinę.
    >
    >> Poza tym myślę, że ostatecznie każdy ma prawo we własnym domu robić to
    >> co mu się podoba
    >
    > Oczywiście i ludzie robią różne dziwne rzeczy i tak jak pisałem _z_
    > _praktyki_ używają ich dwa razy: pierwszy i ostatni.
    >
    > Pozdrawiam
    > Ergie
    Będę niedługo montować + sterowanie radiowe 4-kanałowe. Życzliwie
    doniosę jak działa.

    pzdr.

    z.


  • 83. Data: 2014-11-17 07:45:02
    Temat: Re: Okap część II
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-11-14 12:47, Dupek Żołędas pisze:

    > Będę niedługo montować + sterowanie radiowe 4-kanałowe. Życzliwie
    > doniosę jak działa.

    Nie wiem, czy do końca zrozumiałeś, co Ergi ma na myśli. Otóż, żeby
    wyciągnąć 300 litrów na sekundę - trzeba też dostarczyć te 300 litrów.
    Przy takich strumieniach nie wystarczy zwykłe rozszczelnienie okien. To
    musi być naprawdę otwarte okno. W przeciwnym razie tylko mielisz te 1000
    m3 na godzinę i niczego nie wymieniasz.



    --
    MN


  • 84. Data: 2014-11-17 15:49:17
    Temat: Re: Okap część II
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    k...@g...com wrote:

    > Mechanizm nożycowy tańszy i mniej awaryjny.

    cermag24.pl/images/products/C2444100009/Geberit%20Aq
    uaclean.pdf

    "Ta inteligentna deska sedesowa z funkcją higieny intymnej oferuje
    wszystko, czego
    można oczekiwać od toalety najnowszej generacji. Temperaturę i intensywność
    silnego, wydajnego strumienia wody można regulować zgodnie z własnymi
    preferencjami.
    Oscylacyjny strumień wody zapewnia wyjątkową czystość, pulsacyjny masaż
    wodny ożywia i odświeża, a specjalna dysza zapewnia delikatną higienę
    intymną pań.
    Pełne dostosowanie do indywidualnych potrzeb możliwe jest również dzięki
    odciągowi
    zanieczyszczonego powietrza, suszarce z ciepłym strumieniem powietrza oraz
    programowaniu ustawień pilotem."

    4 profile użytkownika. :->

    Ten model 5000 ze str. 7. nawet mi się podoba -- wrażenie, jakby walić w
    drukarkę-plujkę :-]

    Pozdrawiam, Piotr





  • 85. Data: 2014-11-21 08:38:37
    Temat: Re: Okap część II
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-11-17 07:45, Marcin N pisze:

    >> Będę niedługo montować + sterowanie radiowe 4-kanałowe. Życzliwie
    >> doniosę jak działa.
    >
    > Nie wiem, czy do końca zrozumiałeś, co Ergi ma na myśli. Otóż, żeby
    > wyciągnąć 300 litrów na sekundę - trzeba też dostarczyć te 300 litrów.
    > Przy takich strumieniach nie wystarczy zwykłe rozszczelnienie okien.
    > To musi być naprawdę otwarte okno. W przeciwnym razie tylko mielisz te
    > 1000 m3 na godzinę i niczego nie wymieniasz.
    >
    >
    >

    Po pierwsze nie mielisz te 1000m3/h tylko mielisz wentylatorem, a wyrzut
    jest taki na ile pozwalają opory dopływu, czyli teoretycznie wentylator
    może dać 1000m3/h, a w praktyce może być np. 10m3/h. Z reguły przy tak
    intensywnej wentylacji napływ świeżego powietrza odbywa się poprzez inne
    kanały wentylacyjne. Aby pracujący wyciąg był bezużyteczny to musiałoby
    nie być w domu kanałów wentylacyjnych. Jednak takie kanały wentylacyjne
    są w każdym domu i dlatego bajki o super szczelnych oknach to sobie
    można wsadzić ....
    Niestety te super szczelne okna powodują problemy z usuwaniem wilgoci z
    domu poprzez wentylację grawitacyjną. Nie są natomiast problemem dla
    pracującego okapu, bo napływ świeżego powietrza odbywa się wtedy poprzez
    kanały wentylacyjne.
    Po drugie okapy nie pracują 24h/dobę tylko są uruchamiane na stosunkowo
    krótkie okresy.
    Po trzecie intensywne wietrzenie domu jest zdrowe dla ludzi i domu,
    dlatego zwłaszcza w zimie powinno się systematycznie wietrzyć dom.
    Mniejsza wilgotność w domu to mniejsze straty ciepła.Wbrew pozorom takie
    wietrzenie nie powoduje aż tak dużych strat energii, bo to co zostanie
    wyrzucone podczas wietrzenia zostanie zrekompensowane mniejszymi
    stratami ciepła z powodu obniżenia wilgotności ścian.
    Po trzecie słynny produkt B.... także musi "przemielić" ileś powietrza,
    aby uzyskać odpowiednie prędkości przepływu. Tu praw fizyki nie da się
    oszukać. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to jest kłamcą, celowo
    wprowadzającym w błąd. Różnica jest natomiast taka, że zwykły okap może
    sobie poradzić z parą z czajnika, pracując przy tym na minimalnych ob
    rotach. Słynny produkt B... niestety musi w tym przypadku pracować na
    pełnych obrotach , bo w tym przypadku para wydobywa się z czajnika z
    dużą prędkością ku górze i aby produkt B... mógł tą parę "przechwycić"
    musi wytworzyć odpowiednio szybki strumień zasysanego powietrza. O ile
    produkt B... sobie dość łatwo radzi z otwartymi garnkami, z których
    unosi się bardzo wolno para wodna o tyle w przypadku wypływu pary z
    garnków poprzez dyszki lub delikatnie uchylone pokrywki czy z czajników
    po prostu staje się bezużyteczny. Niestety producent dobrze wiedząc o
    tym nie demonstruje takich przypadków lecz skupia się na otwartych
    garnkach, gdzie prędkość pary jest na tyle mała, że umożliwia
    przechwycenie tej pary, a przy tym jest to bardziej widowiskowe. Ot
    typowa sztuczka marketingowa czyli upiększona.
    Trzeba też wspomnieć, że produkt B... nie nadaje się przy palnikach
    gazowych, a w przypadku płyt eketrycznych powoduje zwiększone straty
    energii, bo wychładza palniki.
    Tutaj znów marketing przemilcza ten fakt, prezentując tylko i wyłącznie
    same zalety.
    W tym przypadku jest tak jak tymi chińskimi lampkami LED - producent
    podaje moc LED- na opakowaniu np. 3W jako moc diód LED zachwalając jaki
    jest oszczędny, a przemilczając fakt, że układ zasilania tej lampki
    LED-a marnuje drugie tyle w postaci ciepła po to, żeby zredukować prąd
    płynący przez diody i w rzeczywistości taka lampka pobiera z sieci moc 6-7W.
    Także i produkt B.... był tu zachwalany, że przy niższej mocy
    wentylatora potrafi zrobić to samo co tradycyjny okap z mocniejszym
    wentylatorem. Przemilcza się jednak fakt, że przy produkcie B....
    palniki muszą dostarczyć dodatkową moc cieplną, która jest "wciągana"
    przez okap, który najzwyczajniej w świecie wychładza gary.
    Oczywiście B... ma szereg zalet w stosunku do okapów tradycyjnych, ale
    także i wad, o których się nie mówi, bo to niewygodne marketingowo.

    Osobiście uważam, że B... będzie godne zainteresowania, kiedy cena tych
    okapów się urealni, a póki co jest wzięta z kosmosu i służy tylko do
    dojenia naiwniaków, którzy dają się manipulować.


  • 86. Data: 2014-11-21 09:52:45
    Temat: Re: Okap część II
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:546eebfa$0$22476$6...@n...neostrad
    a.pl...

    > Po pierwsze nie mielisz te 1000m3/h tylko mielisz wentylatorem, a wyrzut
    > jest taki na ile pozwalają opory dopływu, czyli teoretycznie wentylator
    > może dać 1000m3/h, a w praktyce może być np. 10m3/h. Z reguły przy tak
    > intensywnej wentylacji napływ świeżego powietrza odbywa się poprzez inne
    > kanały wentylacyjne.

    RTOFL. Jak zwykle przyszedł użytkownik i pisze z własnej (błędnej) praktyki.
    Tak się dzieje tylko w źle zrobionych instalacjach gdy instalator nie myśli
    i nie zrobi nawiewu. Wtedy włączenie okapu w kuchni powoduje podciśnienie i
    zasysanie powietrza kanałem wentylacyjnym w łazience, ale to też tylko wtedy
    gdy inny partacz nie dał tam klapy zwrotnej.

    > Niestety te super szczelne okna powodują problemy z usuwaniem wilgoci z
    > domu poprzez wentylację grawitacyjną. Nie są natomiast problemem dla
    > pracującego okapu, bo napływ świeżego powietrza odbywa się wtedy poprzez
    > kanały wentylacyjne.

    Powtarzanie bzdury nie sprawi że stanie się prawdą! W dobrze zrobionej
    instalacji powietrze nie ma prawa się cofać (w zauważalnej ilości) przez
    kanały wywiewne.

    > Po drugie okapy nie pracują 24h/dobę tylko są uruchamiane na stosunkowo
    > krótkie okresy.

    I co to niby zmienia? Nadal w tym krótki okresie trzeba zapewnić dostęp
    nowego powietrza w miejsce wywiewanego.

    > Po trzecie intensywne wietrzenie domu jest zdrowe dla ludzi i domu,
    > dlatego zwłaszcza w zimie powinno się systematycznie wietrzyć dom.

    Brawo marketing! Uzasadnić potrzebę wywiewania 1000m3 przez okap kuchenny
    koniecznością wietrzenia domu. ROTFL^2

    > Po trzecie słynny produkt B.... także musi "przemielić" ileś powietrza,
    > aby uzyskać odpowiednie prędkości przepływu.

    Znowu nie zauważyłeś o czym jest dyskusja. Problemem nie jest ciąg tylko to
    że ktoś chce wyrzucać 1000m3 na godzinę _na_ _zewnątrz_.

    > Ale nie musi tego powietrza wywiewać poza dom. Tu praw fizyki nie da się
    > oszukać. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to jest kłamcą, celowo
    > wprowadzającym w błąd. Różnica jest natomiast taka, że zwykły okap może
    > sobie poradzić z parą z czajnika, pracując przy tym na minimalnych ob
    > rotach. Słynny produkt B... niestety musi w tym przypadku pracować na
    > pełnych obrotach , bo w tym przypadku para wydobywa się z czajnika z dużą
    > prędkością ku górze

    Czajnik? Na płycie elektryczne? Pomyśl powoli i wymyśl lepszy przykład.

    > i aby produkt B... mógł tą parę "przechwycić" musi wytworzyć odpowiednio
    > szybki strumień zasysanego powietrza.

    Ale nie musi go wywiewać na zewnątrz - zgubiłeś sens dyskusji.

    [ciach[

    > Trzeba też wspomnieć, że produkt B... nie nadaje się przy palnikach
    > gazowych, a w przypadku płyt eketrycznych powoduje zwiększone straty
    > energii, bo wychładza palniki.

    Wychładza "palniki"? Przy płycie elektrycznej która grzeje tylko pod
    garnkami? Zastanów się ponownie bo to nie kuchnia węglowa gdzie grzeje cała
    płyta.

    No i pomyśl _powoli_ przy tradycyjnym okapie gorąca para leci do góry a na
    jej miejsce między garnki wpada zimniejsze powietrze - więc garnki są
    wychładzane bardziej niż w przypadku gdy gorąca para jest pomiędzy nimi
    ciągnięta w dół.

    Podstawy fizyki panie Użytkownik, podstawy!

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 87. Data: 2014-11-21 11:10:55
    Temat: Re: Okap część II
    Od: dolniak <d...@g...com>

    Witam
    Ergie,a ile razy widzialeś zrobione nawiewy do kuchni? A ile razy widzialeś je
    sprawne?
    Fakt,że do lat sześćdziessiątych takie w blokach byly wykonywane-po upowszechnieniu
    lodówek zostaly pozatykane.Póżniej cala wymiana powietrza odbywala się przez
    nieszczelne okna (wietrzenie pomijam).Często nawet do kotlowni ludziska nie mają
    nawiewu.
    Odnoszę wrażenie,że to użytkownik ma rację.Nasze narzekania na kiepskie wyciągi biorą
    się ze zbyt malej ilości powietrza dostarczanego do kuchni.Otwórz okno i kiepski
    wyciąg zacznie wyciągać parę znakomicie.
    Pominąlem halas.Niemodne okapy z e zwyklym wentylatorem sa znacznie cichsze,tyle,że
    zajmują od groma miejsca.No i ten wygląd...No ale jak zrobić w plaskim wyciągu
    chwytak powietrza i wentylator? Musi być dmuchawa.
    Dlatego uważam.że samodzielnie zrobiony(adaptowany) wyciąg:plaski chwytak nad kuchnią
    i wentylator kanalowy (regulowane obroty)w rurze będzie znacznie lepszy od wielce
    kosztownego fabrycznego.O nawiewie nie wspomnę.
    Ale to tylko moje zdanie.Pozdrawiam
    dolniak


  • 88. Data: 2014-11-21 11:47:56
    Temat: Re: Okap część II
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "dolniak" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:751280ce-233b-4daf-bb1a-9c47b556b044@go
    oglegroups.com...

    > Witam
    > Ergie,a ile razy widzialeś zrobione nawiewy do kuchni?

    W _każdym_ nowym domu w którym inwestor sobie wymyślił, że chce mieć
    wentylację grawitacyjną i okap w kuchni pracujący jako wyciąg a nie jako
    pochłaniacz i ma kominek. Nie ma innej możliwości zrobienia tego
    bezpiecznie.

    Owszem takich domów nie ma dużo, bo większość ma okap pracujący jako
    pochłaniacz albo ze względu na wentylację mechaniczną i bezsensowność
    wyrzucania ciepła, albo ze względu na kominek i niechęć do robienia nawiewu
    który wychładza kuchnię.

    > A ile razy widzialeś je sprawne?

    Nie rozumiem? Zawsze. Po to je inwestorzy montują by działały.

    > Fakt,że do lat sześćdziessiątych takie w blokach byly wykonywane-po
    > upowszechnieniu lodówek zostaly pozatykane.Póżniej cala wymiana powietrza
    > odbywala się przez nieszczelne okna (wietrzenie > pomijam).

    Czy nadal piszemy o 1000m3 na godzinę? Bo jak nie to nie wiem, z kim lub
    czym dyskutujesz.

    > Odnoszę wrażenie,że to użytkownik ma rację.Nasze narzekania na kiepskie
    > wyciągi biorą się ze zbyt malej ilości powietrza dostarczanego do kuchni.

    No to piszę o tym od początku, że aby wyciągnąć 1000m3 na godzinęto trzeba
    jakoś tyle samo dostarczyć, a Użytkownik na to że powietrze zostanie zassane
    przez kanał wywiewny.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 89. Data: 2014-11-21 12:24:06
    Temat: Re: Okap część II
    Od: "Slavo BezOkapu.pl" <s...@g...com>

    W dniu piątek, 21 listopada 2014 08:38:42 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > Po trzecie słynny produkt B.... także musi "przemielić" ileś powietrza,
    > aby uzyskać odpowiednie prędkości przepływu. Tu praw fizyki nie da się
    > oszukać. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to jest kłamcą, celowo
    > wprowadzającym w błąd.
    Ile powietrza na godzinę pochłonie wyciąg, do którego przez otwór 0,06 x 0,5 m wpada
    powietrze z prędkością 4 m/s?


    > O ile
    > produkt B... sobie dość łatwo radzi z otwartymi garnkami, z których
    > unosi się bardzo wolno para wodna o tyle w przypadku wypływu pary z
    > garnków poprzez dyszki lub delikatnie uchylone pokrywki czy z czajników
    > po prostu staje się bezużyteczny.
    http://www.youtube.com/watch?v=o0g0oVrJIs4


  • 90. Data: 2014-11-21 14:06:40
    Temat: Re: Okap część II
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2014-11-21 09:52, Ergie pisze:

    > RTOFL. Jak zwykle przyszedł użytkownik i pisze z własnej (błędnej)
    > praktyki. Tak się dzieje tylko w źle zrobionych instalacjach gdy
    > instalator nie myśli i nie zrobi nawiewu. Wtedy włączenie okapu w kuchni
    > powoduje podciśnienie i zasysanie powietrza kanałem wentylacyjnym w
    > łazience, ale to też tylko wtedy gdy inny partacz nie dał tam klapy
    > zwrotnej.

    Reka do gory kto ma klapy zwrotne w kanalach wentylacyjnych.

    >> Niestety te super szczelne okna powodują problemy z usuwaniem wilgoci
    >> z domu poprzez wentylację grawitacyjną. Nie są natomiast problemem
    >> dla pracującego okapu, bo napływ świeżego powietrza odbywa się wtedy
    >> poprzez kanały wentylacyjne.
    >
    > Powtarzanie bzdury nie sprawi że stanie się prawdą! W dobrze zrobionej
    > instalacji powietrze nie ma prawa się cofać (w zauważalnej ilości) przez
    > kanały wywiewne.

    Jasne, w dobrze zrobionej...
    Szkoda tylko, ze zycie sobie w takich gorach np. Tu cos o wietrze:
    http://www.wentylacja.org.pl/pages-67.html

    >> Po trzecie słynny produkt B.... także musi "przemielić" ileś
    >> powietrza, aby uzyskać odpowiednie prędkości przepływu.
    >
    > Znowu nie zauważyłeś o czym jest dyskusja. Problemem nie jest ciąg tylko
    > to że ktoś chce wyrzucać 1000m3 na godzinę _na_ _zewnątrz_.

    A lepiej jak pusci przez filtr i wilgoc zostawi wewnatrz?

    >> Ale nie musi tego powietrza wywiewać poza dom. Tu praw fizyki nie da
    >> się oszukać. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej to jest kłamcą, celowo
    >> wprowadzającym w błąd. Różnica jest natomiast taka, że zwykły okap
    >> może sobie poradzić z parą z czajnika, pracując przy tym na
    >> minimalnych ob rotach. Słynny produkt B... niestety musi w tym
    >> przypadku pracować na pełnych obrotach , bo w tym przypadku para
    >> wydobywa się z czajnika z dużą prędkością ku górze
    >
    > Czajnik? Na płycie elektryczne? Pomyśl powoli i wymyśl lepszy przykład.

    Dla mnie dobry. Od kiedy mam indukcje to tam gotuje sie wode w czajniku
    wlasnie.

    >> i aby produkt B... mógł tą parę "przechwycić" musi wytworzyć
    >> odpowiednio szybki strumień zasysanego powietrza.
    >
    > Ale nie musi go wywiewać na zewnątrz - zgubiłeś sens dyskusji.

    Po co innego ja przecwytywac?

    >> Trzeba też wspomnieć, że produkt B... nie nadaje się przy palnikach
    >> gazowych, a w przypadku płyt eketrycznych powoduje zwiększone straty
    >> energii, bo wychładza palniki.
    >
    > Wychładza "palniki"? Przy płycie elektrycznej która grzeje tylko pod
    > garnkami? Zastanów się ponownie bo to nie kuchnia węglowa gdzie grzeje
    > cała płyta.

    Wychlodzi nie tyle palnik co garnek. Stumien powietrza zimniejszego
    bedzie oplywal garnek w kierunku dziury. Okap powieszony wyzej wciagnie
    po prostu powietrze nagrzane stratami garnka, ktore co najwyzej moznaby
    zostawic w domu, ale wciagniete okapem wyzej na energie potrzebna do
    gotowania wplyw ma raczej niewielki.

    > No i pomyśl _powoli_ przy tradycyjnym okapie gorąca para leci do góry a
    > na jej miejsce między garnki wpada zimniejsze powietrze - więc garnki są
    > wychładzane bardziej niż w przypadku gdy gorąca para jest pomiędzy nimi
    > ciągnięta w dół.
    >
    > Podstawy fizyki panie Użytkownik, podstawy!

    Sie chyba troche Pan Ergie zagalopowal. Pary wciaganej przez szczeline
    nic nie musi zastepowac?

    Pozdro.. TK

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1