-
61. Data: 2010-11-02 16:32:19
Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2010-11-01 22:00, Maniek4 pisze:
> Spierniczone tematy to rzecz jasna, sam znam przypadek podciagniecia
> bezposrednio do podlogi wody bezposrednio z kotla weglowego, ale znam tez
> kilka przykladow podlogowek nieliczonych a sprawdzajacych sie doskonale,
> choc sam takiej nie mam. Co stoi na przeszkodzie w ulozeniu w calym domu rur
> co 15cm i wyregulowaniu tego rotametrami w czasie eksploatacji? Wiadomo, ze
> w dzisiejszych domach o niezbyt wyszukanych rozwiazaniach architektonicznych
> problemow z moca nie ma, wiec skad to straszenie? Pojdzie co najwyzej wiecej
> rury i tyle.
Częściowo masz rację. Jeśli wykonawca zrobił już kilka "nowych" domów
(chodzi o dzisiejsze zapotrzebowanie na ciepło), to ma doświadczenie, co
robić. Jeśli nie, to będzie się uczył na kliencie. Trochę jak stare
reguły mówiące o 100W na 1m^2 :-), dzisiaj też są, tylko nieco inne.
M.
-
62. Data: 2010-11-02 16:35:27
Temat: Re: Polaczenie podlogówki z grzejnikami ?
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
> Niewiele. Wiekszosc tego co zaoszczedziles bedziesz teraz musial
> spowrotem w dom wpompowac. Mysle, ze podlogowka przez caly sezon
> grzana "rowno" oszczedzi wiecej kasy, niz te pare weekendowych obnizen
> temperatur w przypadku posiadania grzejnikow :)
Owszem - niewiele.
Nie mówie, ze kalafiory sa lepsze od podlogówki.
Ale jak ktos sie pyta "po co" zmieniac temp. to staram
sie podac jakies argumenty :)
Za kalafiorami dodac mozna jeszcze mozliwosc szybkiego
dosuszania prania... ;) i pewnie pare innych...
Ale na pewno podlogówka bedzie oszczedniejsza tak czy siak.
Grzanie niskotemp. jest ekonomiczniejsze - bez dwóch zdan.
Dodatkowo, ze daje znacznie korzystniejszy rozklad temp.
w pomieszczeniach - i co szczególnie wazne, sa mniejsze
straty przy wentylacji. Przy kalafiorach jednak przy suficie
mamy sporo cieplejsze powietrze niz przy podlodze - i to
cieplejsze powietrze kratkami wentylacyjnymi nam ucieka.
Pozdrowienia,
Aleksander.
-
63. Data: 2010-11-02 18:36:48
Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>Znowu mit :) Moj sterownik pogodowy kosztowal 180 pln i ma wszystkie
>funkcje jakie trzeba. Oczywiscie do tego musisz miec zawor trojdrogowy
A ile by kosztowało sterowanie na termostatach ?
Bo rozumiem że musi być jakiś termostat naścienny + jakiś siłownik.
Szczerze mówiąc wolałbym takie rozwiązanie bo są pomieszczenia (sypialnia)
gdzie chce niższą temperaturę.
-
64. Data: 2010-11-02 19:06:31
Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
/// Kaszpir /// wrote:
>> Znowu mit :) Moj sterownik pogodowy kosztowal 180 pln i ma wszystkie
>> funkcje jakie trzeba. Oczywiscie do tego musisz miec zawor
>> trojdrogowy
>
> A ile by kosztowało sterowanie na termostatach ?
>
> Bo rozumiem że musi być jakiś termostat naścienny + jakiś siłownik.
> Szczerze mówiąc wolałbym takie rozwiązanie bo są pomieszczenia
> (sypialnia) gdzie chce niższą temperaturę.
ale takie rozwiązanie nie ma sensu.
-
65. Data: 2010-11-02 19:29:43
Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>> Szczerze mówiąc wolałbym takie rozwiązanie bo są pomieszczenia
>> (sypialnia) gdzie chce niższą temperaturę.
>
> ale takie rozwiązanie nie ma sensu.
>
Czemu ?
Ja w sypialni wolę chłód. Przy włączonym grzejniku nie usnę. W mieszkaniu w
sypialni nigdy nie był u mnie włączony grzejnik.
-
66. Data: 2010-11-02 19:38:21
Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
/// Kaszpir /// wrote:
>>> Szczerze mówiąc wolałbym takie rozwiązanie bo są pomieszczenia
>>> (sypialnia) gdzie chce niższą temperaturę.
>>
>> ale takie rozwiązanie nie ma sensu.
>>
>
> Czemu ?
>
> Ja w sypialni wolę chłód. Przy włączonym grzejniku nie usnę. W
> mieszkaniu w sypialni nigdy nie był u mnie włączony grzejnik.
ograniczysz sobie na rozdzielaczu przepływ i będziesz miał zimniej na stałe.
regulatory z termostatami na gałęziach nie mają zbytniego sensu bo czas
odpowiedzi pomieszczenia będzie bardzo długi, najsensowniejszy byłby układ
regulujący w sposób ciągły z jakąś nauką charakterystyki pomieszczenia +
uwzględniający aktualne parametry zasilania układu. imho zbyt skomplikowane.
-
67. Data: 2010-11-02 19:40:12
Temat: Re: Polaczenie podlogówki z grzejnikami ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Aleksander wrote:
>> Niewiele. Wiekszosc tego co zaoszczedziles bedziesz teraz musial
>> spowrotem w dom wpompowac. Mysle, ze podlogowka przez caly sezon
>> grzana "rowno" oszczedzi wiecej kasy, niz te pare weekendowych
>> obnizen temperatur w przypadku posiadania grzejnikow :)
>
> Owszem - niewiele.
> Nie mówie, ze kalafiory sa lepsze od podlogówki.
> Ale jak ktos sie pyta "po co" zmieniac temp. to staram
> sie podac jakies argumenty :)
>
> Za kalafiorami dodac mozna jeszcze mozliwosc szybkiego
> dosuszania prania... ;) i pewnie pare innych...
ale tez i mocny argument przeciwko poleagajacy an tym ze grzejniki bardzo
wysuszaja pomieszczenia.
przy grzaniu podlogowym nie trzeba wiele wysilku aby utrzymac wilgotnosc w
granicach 40 do 50%, grzejniki susza straszliwie.
-
68. Data: 2010-11-02 20:06:43
Temat: Re: Polaczenie podlogówki z grzejnikami ?
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Marek Dyjor napisał:
grzejniki susza straszliwie.
>
>
To fakt... U mnie - minęły dwa miesiące od wylania wylewek, a jakieś
trzy od zrobienia mokrych tynków.
Grzeję od polowy października i...
Wielu uprzedzało mnie, że w nowym domu jest masa wilgoci, a tu... sucho
jak pieprz :-).
Nie wiem z czym to się wiąże, ale kalafiory chodzą na jedną którąś tam
gwizdka, podłogówka chwilowo wyłączona, bo kładę kafle, a tu sucho...,
że mokry, ociekający ręcznik swobodnie powieszony na balustradzie - nie
na grzejniku - wysycha 'na sztywno' w parę godzin :-).
pozdr
robercik-us
-
69. Data: 2010-11-02 20:10:55
Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2010-11-01 22:05, Plumpi pisze:
> Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:ian86t$u3s$2@node1.news.atman.pl...
>
>> A ty miałeś. Ciepło jest kumulowane w podłodze owiniętej dywanem.
>> Kładąc dywan na podłogę z ogrzewaniem podłogowym zmniejszasz moc
>> grzejnika. W zależności od zapotrzebowania na moc budynku to może być
>> lub może nie być problem.
>
> Ale nie ma z tego powodu większych strat ciepła.
> Trzeba tylko przewidzieć to i zrobić obwody podłogówki nieco gęściej,
> aby skompensować mniejszą przenikalność ciepła.
Sposobem na skompensowanie mniejszej przenikalności ciepła jest
zwiększenie temperatury jastrychu - a to oznacza zwiększone straty. O
ile - to trzeba policzyć.
Nawet rzuciłem okiem na moje wyliczenia dla podłogówki. Przy mocy
56W/m^2 (terakota, 22C) a w dół jest 2,6W/m^2 (10cm styro, 8C) - czyli
5%. Temperatura zasilenia 45C, podłoga 27C. Ażeby to 27C uzyskać na
drewnie zamiast terakoty trzeba podwyższyć temperaturę zasilenia.
Współczynnik przewodnictwa cieplnego drewna w poprzek włókien wynosi
0,16W/mK terakota ma ok. 1W/mK - czyli 7 razy więcej. Musisz się więc
liczyć ze zwiększeniem temperatury jastrychu lub zmniejszeniem mocy
podłogówki. Jeśli dom jest dobrze izolowany to nie potrzebujesz tych
56W/m^2 i nie musisz dużo zwiększać temperatury jastrychu. Istotne jest
to, że trzeba to wiedzieć PRZED zrobieniem instalacji, bo może się
okazać, że potrzebujesz w salonie dodatkowe źródło ciepła lub liczyć się
ze zwiększonymi stratami (zmniejsza się moc grzejnika w górę oraz
zwiększa się moc w dół - procentowo straty są większe).
Dotyczy to skrajnych warunków (-20C na zewnątrz, gdy zapotrzebowanie na
moc jest maksymalne).
M.
-
70. Data: 2010-11-02 20:18:23
Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 2 Lis, 17:07, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> daj linka bo szukam od d u szego czasu jakiej taniej pogod wki do
> sterowania zawor w tr jdrogowych
http://sanitsystem.pl/sklep/product_info.php?cPath=4
1&products_id=259
pozdr.
--
Adam Sz.