"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h3thct$ck6$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
> news:h3ti4k$d4l$1@opal.futuro.pl...
>
>> Ty natomiast to głównie udzielasz wszystkim uszczypliwych odpowiedzi, z
>> których nic nie wynika. Ja sie przynajmniej staram :-)
>
> A wiesz, ze zauwazylem pewna solidarnosc zawodowa w dziale hydraulika w
> mowieniu nie wszystkiego. Juz ponad rok temu zwrocilem na to uwage. Nie
> sadze ze wynika to z ogolnej niewiedzy a raczej checi nie mowienia na
> wszelki wypadek, taki przyszly szeroki rynek zeby nikt nie wiedzial co i
> jak. Moze sie myle, ale...

A tam, z niewiedzy wynika. Co oni moga wiedzieć jak tylko działalność mają z
wpisem usługi hydrauliczne :-)
Co za wielkie tajemnice oni tam mają? To sa ci źli z powodu tego, że
inwestor za duzo wie o sposobie wykonania prac i sie czepia :-) To ci :-)
Dzisiaj o tym było :-)
Kiedys sztuczki magików cyrkowych owiane były legendą, a dzisiaj kupisz 100
książek z opisem każdej :-)

do góry

"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h3thl5$ctu$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
> news:h3ti8f$df8$1@opal.futuro.pl...
>
>> Jak serwis jest firmowy, a nie sprzedawcy ? Eee przeważnie firma
>> produkująca firmuje gwarancyjny serwis. Później to i tak wolna
>> amerykanka.
>
> Chyba jednak nie. Firma nie jezdzi po Polsce na kazde wezwanie. Przeszkola
> jakiegos facia i ten sie pozniej produkuje na lokalnym rynku. Tak czy tak
> latwiej o serwis w lokalnej hurtowni w wigilijna noc, kiedy okazesz sie
> fucktura zakupu u nich. Reszta Cie oleje, nikt nie bedzie jechal 500km w
> swieta.
>

No tak źle sie wyraziłem. Ten serwis fabryczny to w rozumieniu lokalnego
ludka co dla nich naprawia.

do góry

"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h3thqa$cvu$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
> news:h3tibr$dk2$1@opal.futuro.pl...
>>
>> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
>> news:h3te52$8tt$1@news.interia.pl...
>>
>>> Tak moze byc, wszystko zalezy od powierzchni tej podlogowki. Podlaczajac
>>> sie do grzejnikow zaworami RTL nalezy pamietac ze zakrecenie grzejnika
>>> powoduje jednoczesnie odlaczenie zasilania podlogowki.
>>
>> Ja nie wiem, ja mam magistralę 2 rurki o od niej odczep co kawałek i
>> jeden z nich jest na podłogówkę. I to działa. Kaloryfer sobie i
>> podłogówka sobie.
>
> Ale tam masz zapewne zestaw mieszajacy z pompa termostatem i rozdzielaczem
> schowanym w jakas lokalna szafke. Mozna to zrobic globalnie stosujac jeden
> mieszacz o wiekszym przeplywie w kotlowni jako oddzielny obieg sterowany
> sterownikiem od automatyki kotla.

Tam nic nie ma. Termostat jak od kaloryfera, termopara gdzieś zatopiona w
betonie i korpus tego małe pudełeczko pod termostatem i nic wiecej. Żadnego
zasilania czy pompy.

do góry

"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h3ti07$d8g$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "Mariusz" <m...@n...net> napisał w wiadomości
> news:h3tih1$hd6$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Choć widziałem zestaw Vitodens 200W + 150L za 11500 w necie. Co do tego
>> realnie jeszcze potrzeba?
>
> To golas bez podlogowki zapewne, komina i czego tam jeszcze.

I bez kabla 230V za 499zł :-)
Zdzierstwo.
Gdyby kolega pokazał plan tego domu, ile m2 itd to poszukamy pieców razem
:-)
Naprawdę nie warto wywalac tyle kasy na coś co i tak za 10-15 lat wymienisz.
Kup coś prostego co ma mniejszą szansę sie zepsuć.

> Ile masz tej podlogowki?

No właśnie, niech cos napisze albo wstawi plany na fotosik z opisem.

do góry

"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h3ticq$dju$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
> news:h3tire$er9$1@opal.futuro.pl...
>
>> To były najlepsze czasy. Z tamtego okresu ludzie poinwestowali w
>> dzisiejsze duże firmy.
>
> Jak dla kogo. Kto mial wtedy odpowiedni wiek i wlasciwych znajomych to
> mogl cos tam krecic, jak nie to kicha.

Ojej no i dzisiaj trzeba miec znajomości :-)
Wystarczyło zapisac sie do PZPR, podpisac jakieś kwity jazda była na całego
:-)
A ty myślisz, ze ci 50paro latkowie w tych wielkich firmach to skąd mają
kasę? Głównie z tamtych czasów mieli na inwestycje.
Dzisiaj nieliczni mogą załozyc Google i zbic fortunę :-)

> Obawiam sie ze nie niestety. W tamtych kregach nadal pokutuje wiele
> stereotypow nie przystajacych do dzisiejszych rozwiazan.

To w nas pokutuje stereotyp o stereotypie hydraulików starej daty :-)
Nie jest aż tak źle :-) Często zakłady prowadzą icjh dzieci.. ojciec i syn.
Są to ludzie od dziecka przy tym.

do góry

Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
news:h3tknf$i0v$1@opal.futuro.pl...

> Tam nic nie ma. Termostat jak od kaloryfera, termopara gdzieś zatopiona w
> betonie i korpus tego małe pudełeczko pod termostatem i nic wiecej.
> Żadnego zasilania czy pompy.

Czyli RTL. Nie mam z tym doswiadczenia, ale nie wydaje sie to dobre chocby
ze wzgledu na brak sterowania tym pogodowo. Na pierwszy rzut oka.
Masz nastawe temp. wody i nic poza tym. Czy na dworzu bedzie -20 czy -5
temp. zasilania Twojej podlogowki w skrocie bedzie zawsze taka sama. Wiadomo
ze woda w ukladzie nie bedzie miala zawsze stalej temp. z uwagi na pogodowke
dla grzejnikow, nie mniej sterowania tym nie bedzie.

Pozdro.. TK

do góry

"Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
news:h3tkk7$g24$1@news.interia.pl...
>
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
> news:h3tknf$i0v$1@opal.futuro.pl...
>
>> Tam nic nie ma. Termostat jak od kaloryfera, termopara gdzieś zatopiona w
>> betonie i korpus tego małe pudełeczko pod termostatem i nic wiecej.
>> Żadnego zasilania czy pompy.
>
> Czyli RTL. Nie mam z tym doswiadczenia, ale nie wydaje sie to dobre chocby
> ze wzgledu na brak sterowania tym pogodowo. Na pierwszy rzut oka.
> Masz nastawe temp. wody i nic poza tym. Czy na dworzu bedzie -20 czy -5
> temp. zasilania Twojej podlogowki w skrocie bedzie zawsze taka sama.
> Wiadomo ze woda w ukladzie nie bedzie miala zawsze stalej temp. z uwagi na
> pogodowke dla grzejnikow, nie mniej sterowania tym nie bedzie.

Ta głowica termostatyczna działa jak na karoryferze i wydaje mi się, że to
jednak coś reguluje. Zresztą używam tego tylko żeby stopy nie były zimne a
resztę kaloryferek.

do góry

Maniek4 wrote:
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomoœci
> news:h3ti4k$d4l$1@opal.futuro.pl...
>
>> Ty natomiast to głównie udzielasz wszystkim uszczypliwych
>> odpowiedzi, z których nic nie wynika. Ja sie przynajmniej staram :-)
>
> A wiesz, ze zauwazylem pewna solidarnosc zawodowa w dziale hydraulika
> w mowieniu nie wszystkiego. Juz ponad rok temu zwrocilem na to uwage.
> Nie sadze ze wynika to z ogolnej niewiedzy a raczej checi nie
> mowienia na wszelki wypadek, taki przyszly szeroki rynek zeby nikt
> nie wiedzial co i jak. Moze sie myle, ale...

Bzdury opowiadasz i tyle...

taką samą solidarność zawodową zauważa sie wśród lekarzy, prawników czy
stolarzy.

do góry

kiki wrote:
> "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
> news:h3tgof$btq$1@news.interia.pl...
>>
>> Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:h3tgts$fmj$1@news.onet.pl...
>>
>>> no i regulacja tempratury podłogówki jst dość mało precyzyjna, RTLe
>>> to sie nadają do podgrzewania podłogi w łazience czy w korytarzu a
>>> nie do ogrzewania domu podłogówką.
>>
>> Racja, domu to bym tym nie ogrzewal, myslalem raczej o jakichs
>> lokalnych zastosowaniach.
>
> No mówimy lokalnie o tej wyspie w salonie co ma być na niej drewno.

no i tutaj imho jest to średni pomysł, po pierwsze drewno jest z natury
ciepłe więc podgrzewanei go podłogówką jest bezsensowne, poandto
zastosowanie tak mało precyzyjnego systemu jak zwykłe zawory RTL może sie
skończyć rozeschnięciem podłogi z powodu przegrzania. Pod drewno moz eiść
podłgoówka lae musi być dość przecyzyjneni regulowana tak aby pwoierzchnia
drewna nie przekroczyła 26 stopni, odrazu ci powiem ze ta temepratuira jest
powiazana z tempratą zasialnia podłogówkia ale nei jest jej równa.

do góry

Maniek4 wrote:
> Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomoœci
> news:h3tknf$i0v$1@opal.futuro.pl...
>
>> Tam nic nie ma. Termostat jak od kaloryfera, termopara gdzieś
>> zatopiona w betonie i korpus tego małe pudełeczko pod termostatem i
>> nic wiecej. Żadnego zasilania czy pompy.
>
> Czyli RTL. Nie mam z tym doswiadczenia, ale nie wydaje sie to dobre
> chocby ze wzgledu na brak sterowania tym pogodowo. Na pierwszy rzut
> oka. Masz nastawe temp. wody i nic poza tym. Czy na dworzu bedzie -20 czy
> -5 temp. zasilania Twojej podlogowki w skrocie bedzie zawsze taka
> sama. Wiadomo ze woda w ukladzie nie bedzie miala zawsze stalej temp.
> z uwagi na pogodowke dla grzejnikow, nie mniej sterowania tym nie
> bedzie.

masz 100% racji.

i naprawdę hydraulicy nie ukrawiaja jakiś tajemnej wiedzy, a napewno nei
więcej niż przedstawiciele innych zawodów.

do góry