eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCWU latem - kolektory czy pompa ciepłaRe: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
  • Data: 2011-08-06 22:12:59
    Temat: Re: CWU latem - kolektory czy pompa ciepła
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:j1kcfs$rs2$1@inews.gazeta.pl...

    Prosze Cie, tnij cytaty.

    > Nie szukam wad. Krytykuje pomysł stosowania drogich kolektorów słonecznych
    > w
    > strefie w jakiej jest Polska.

    Sa pewnie strefy, gdzie uzyski sa lepsze. Jednak stosowanie tego na poludniu
    swiata calkowicie mija sie z celem, bo wystarczy pomalowac baniak na dachu.
    Polska wcale nie wypada tak zle jak by sie zdawalo.

    > Krytykuje nie od strony czy działa albo nie
    > działa a aspekt ekonomiczny. Taka instalacja solarna jest fajna, ale co
    > zrobię
    > że się finansowo nie opłaca. Oczywiście będą miejsca gdzie się będzie
    > opłacała
    > nawet w Polsce. Ale w 99,99% przypadków można wykorzystać inne nośniki i
    > nie
    > będzie drożej.

    Miedzy nami w tym podejsciu nie ma sporu. Rzecz w tym, ze taka instalacja
    nie jest dobra dla wszystkich w sensie, ze nie wszystkim sie oplaca. Inne
    zrodla ciepla maja swoje wymagania i rodza pewne pochodne koszty. Dla pradu
    bedzie to drozszy prad poza tania taryfa. A ja dla przykladu nie zyje noca
    tylko w dzien. Zmywarka chodzi w dzien, bo czasem musze prac gary dwa razy
    dziennie, poza tym tak jest lepiej. Hydrofor tez chodzi w dzien a nie w
    nocy. Obiadu nie gotuje na indukcji noca tylko w dzien. Prasowac tez nie
    prasuje sie noca. Noca tez nie uzywam swiatla, bo spie. Jest jeszcze pare
    innych rzeczy ktore robi sie w dzien - bramy automatyczne, komputer oby
    jeden, telewizor oby jeden i cala reszta lacznie z majsterkowaniem jak kto
    lubi. Innymi slowy przywolywanie drugiej taryfy jako 100% zamiennika ktorej
    koszty determinuje wylacznie grzanie wody jest bledem zalozenia. Jak dla
    mnie mozemy sobie o tym luzno dyskutowac, ale nie moze to byc przedmiotem
    jednoznacznych stwierdzen w dodatku dobrych dla wszystkich.
    Gaz sieciowy, jako drugi nosnik ma swoje koszty pochodne zalezne od zuzycia
    w ciagu roku. Wiaze sie to z kwalifikacja taryfy i kosztami stalymi. Jako,
    ze z malymi wyjatkami super dupiastej pogody gazu nie uzywam od polowy
    kwietnia to i kwalifikuje sie w nizszej taryfie. Oczywiscie gaz mam drozszy,
    ale oplaty stale mam polowe mniejsze w kazdym miesiacu i relatywnie bardziej
    sie to oplaca. Korzystanie z darmowej wody w pralce i zmywarce obniza tez
    nieco trudne do oszacowania koszty pradu, ktorych nikt nawet nie probowal
    oszacowac. Inne zrodla nie sa juz tak bezobslugowe, a jak sa to nie sa
    tanie, wiec nie biore ich pod uwage.

    > instalacje miały podobną cenę. Powiedzmy 7 tysięcy. To dołożył bym te 7
    > tysięcy do pieca co na tani opał i kupił piec z taką automatyką żeby był
    > jak
    > najbardziej bezobsługowy.

    Gdybym znal taki piec to uzywal bym go do ogrzewania domu. :-)

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1