eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieChciałbym sam zrobić instalację elektryczną › Re: Chciałbym sam zrobić instalację elektryczną
  • Data: 2011-07-19 07:42:10
    Temat: Re: Chciałbym sam zrobić instalację elektryczną
    Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Ława" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:j037pq$49e$1@inews.gazeta.pl...
    >W dniu 19.07.2011 05:43, Jacek B. pisze:
    >
    >> Mylisz się. Elektrykowi zwyczajnie jeżą się włosy na głowie jak czyta
    >> tego typu jak wyżej herezje ! Źle wykonana instalacja elektryczna grozi
    >> remontem (kucie, koszty itd.), porażeniem lub śmiercią. Jest tyle
    >
    > Owszem. Źle wykonana.
    >
    > A jaki problem wykonać ją poprawnie? Wystarczy dołożyć staranności,
    > sprawdzić w normach grubości przewodów dla danych zabezpieczeń
    > nadprądowych, pamiętać o kilku innych drobiazgach (różnicówki, dodatkowe
    > izolacje przy groźbie dużej wilgoci w np. łazience - każdy mający jakieś
    > pojęcie o elektryce i czytaniu podręczników szybko wyszuka wszystkie
    > potrzebne elementy).
    >
    >> tricków technicznych, które zna wyłącznie praktyk, że amator co czyta
    >> forum nie ma szans zastosować. O wiedzy teoretycznej (jak np.
    >
    > ROTFL
    >
    > A niby jakie to triki? Czy może będzie klasyczne "wiem, ale nie powiem"?
    >
    Chociażby takie najprostsze: jak i czym zdjąć izolację z przewodów aby jej
    nie uszkodzić, jak ułożyć przewody w puszkach i rozdzielni aby ich nie
    uszkodzić, jak ułożyć przewody aby nie były one potem przekleństwem lub
    zagrożeniem podczas eksploatacji domu (montaż wyposażenia, wieszanie szafek
    itp), jak mocować przewody do ścian, jakie czym i jak w zależności od ścian.
    Niby wszystko proste, teorii i opisów mnóstwo wszędzie, ale praktyka wygląda
    inaczej i kto sobie parę razy nie pobrudził tym rąk, ma o tym tylko
    wyobrażenie.
    Uszkodzenia izolacji lub błędy w ułożeniu przewodów wyjdą w pomiarach.
    Nieraz przeody będą już zakryte. Szkoda wtedy szukać i rozwalać coś co jest
    zrobione.Praktyka minimalizuje ryzyko powstania tych uszkodzeń.
    Tyle razy poprawiałem czyjeś błędy że nie chce mi się pisać nawet o tych
    najbardziej ewidentnych - tu ludzka inwencja jest nieskończona, zresztą co
    tam, wspomnę o trzech:
    - instalacja oświetleniowa w pomieszczeniu pociągnięta płaskim przewodem
    antenowym 75 Ohm
    - niezamknięta puszka odgałęźna pod napięciem zagispowana przez weołych
    gipsiarzy. Były wyłączone bezpieczniki i chłopaki stwierdzili że tam na
    pewno nic nie ma....
    - połaczenia w puszce skręcone kombinerkami, żeby było weselej przewody Al i
    Cu razem ze sobą - żarzące się i wypalające izolację
    - przewody z puszek gniazd i łączników wystające na całe 2-3 cm wykonane
    przez oszczędnego wykonawcę instalacji
    - RCD wsadzony do rozdzielni "na sztukę" - nie starczyło wiedzy by podłączyć
    a ostatczenie okazał się uszkodzony - starczyło niewiedzy by spalić
    - ponacinane izolacje przewodów podczas odizolowywania powodujące wesołe
    niespodzianki ze strony RCD
    - powzechne podciąganie do łączników fazy i zera skutkujące małym "pierdut"
    po załączeniu
    o wyszło siedem.....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1