eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieElektryka w wykonaniu amatora -cz. 3 i ostatnia - poległem › Re: Elektryka w wykonaniu amatora -cz. 3 i ostatnia - poległem
  • Data: 2011-09-12 07:45:36
    Temat: Re: Elektryka w wykonaniu amatora -cz. 3 i ostatnia - poległem
    Od: "Adams" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "hk" <h...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:j4gc4s$22l3$1@bgp.inds.pl...

    [....]
    Panie HK.

    Odwaliles Pan najgorsza robote a teraz jeszcze chcesz zaplacic
    elektrykom od nowa :-)))))))))))))
    No Gratulacje! :-)))))))))))))))

    Puszki osadza tynkarz, zreszta sam powinien to zaproponowac,
    Puszki maja byc glebokie zebys potem nie pisal na grupe
    ze nie da sie gniazda zamontowac do puszki bo wypycha
    i wyskakuja jak sprezynka.
    Tylko zwroc uwage zeby najlepiej kable wychodzily
    blisko dna puszki.
    Co do spinek, to kiedy beda juz gotowe kable, to
    potraktuj gipsem miejsca gdzie sa spinki.

    Kable ma Pan opisane ????????????????????????????


    Peszel w scianach ?
    Pietnascie lat temu, kiedy instalacja byla oparta
    na puszkach pod sufitem.

    Co do reszty..........
    Sa normy zeby je przestrzegac, ale zycie swoje..........
    Nie ma elektryka ktory by nie wykorzystal zyly PE jesli
    nie ma innego wyjscia.


    "Fachowcy" maja to do siebie ze nie widza swoich wad,
    dlatego od zawsze tynkarz narzeka na wszystkich (sciany
    krzywe, okna zle itp itd) , elektryk na wszystkich (bo jak mozna
    nie zostawic miejsca na kable w tym miejscu), hydraulik na elektryka
    itp itd.


    pozdrawiam
    Adams





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1