eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieInstalacja podtynkowa czy wtynkowaRe: Instalacja podtynkowa czy wtynkowa
  • Data: 2015-06-24 22:02:11
    Temat: Re: Instalacja podtynkowa czy wtynkowa
    Od: Adam <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-06-24 o 18:20, dddddddd pisze:
    > W dniu 2015-06-24 o 17:13, dolniak pisze:
    >> W poprzednim poście pisalem o zwyczajach,popiszę i tu.
    >> Nadal instalacja zrobiona zgodnie ze sztuką to zasilanie pod sufitem i
    >> odejścia
    >
    > dlaczego?
    >
    >> z puszki do gniazdek.Umiejscowionych jak Bóg przykazal,120 cm od podlogi.
    >> Gniazdka i instalacje przypodlogowe zaczęto stosować dopiero w
    >> wielkiej plycie-tam po prostu nie bylo innej możliwości.A ze "ciemny
    >> lud to kupi" to miastowy wymysl zaczęto i na wsiach stosować.
    >
    > w zeszłym tygodniu byłem w Holandii. W części biurowej gniazda zarówno
    > na 30-40 jak i 100-120cm. Tam też przez wielką płytę?
    >
    >
    > Prowadząc instalację pod sufitem zresztą.
    >> Kolejny genialny pomysl to nie stosowanie puszek
    >> lączeniowych.Wymyślono na potrzeby deweloperów,bo oszczędność
    >> przewodów jest znaczna.
    >
    > ile oszczędności na przewodach w stosunku do łączenia w gniazdkach? 10%?
    > za to estetycznie faktycznie lepiej jak tej puszki połączeniowej nie ma
    >

    Lepiej, jak nie ma?
    A spróbuj zdiagnozować problem w takiej "instalacji".
    Oczywiście - plus taki, że każde gniazdo (czy "sznurek gniazd") wisi na
    jednym przewodzie.

    Przecież jest dużo lepiej, jak masz pod sufitem magistralę z przewodami
    fazowymi z różnych bezpieczników - wtedy możesz puścić kable 4mm2 czy
    nawet grubsze, natomiast z puszek zjeżdżasz w dół do gniazdek czy
    przełączników już cieńszym kablem, np. 2,5mm2.

    >> Robienie zabezpieczenia na każde gniazdo to drugi koniec tego samego
    >> kijka,ale kto bogatemu zabroni?
    >
    > jak ktoś myśli o automatyce, to czemu nie

    To wtedy gwiazda, centralny sterownik na jakimś atmelku czy choćby na
    Raspberry czy jakimś Banana. Ale to jakby nie ma związku z typem
    prowadzenia instalacji (natynkowo/wtynkowo/podtynkowo).

    Ostatnio też się niemile zdziwiłem:
    W sklepach, i to zarówno tych badziewnych halach typu Leroy czy
    Castorama, jak i nawet w sklepach specjalistycznych elektrycznych, gros
    towaru to jakieś plastikowe jednorazowe "wydmuszki". Ciężko znaleźć np.
    oprawkę na E27 czy przełącznik instalacyjny podtynkowy, aby miał
    normalne zakręcane zaciski. Większość to jakieś idiotyczne wsuwki. A
    potem ludzie się dziwią, że coś błyska, coś się dymi, albo problem z
    wymianą, bo się przewody zgrzały.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1