eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieJak tam solary? › Re: Jak tam solary?
  • Data: 2010-01-30 16:44:59
    Temat: Re: Jak tam solary?
    Od: "Plumpi" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
    news:hjslki$1lnu$1@news2.ipartners.pl...

    > Dla marketingowca od solarów jest magiczne 0 stC. Jak już jest poniżej
    > zera to napewno płaski nie grzeje a jak nie grzeje znaczy dla
    > marketingowca że przyszła zima. Pierdoły no nie?

    Nie podniecaj się tak, tylko napisz ile dni z takim ostrym słońcem miałeś w
    okresie tej zimy.
    Dajesz do porównania skrajne przypadki, które występują bardzo sporadycznie.

    > Patrząc na grudzień i styczeń widać że musiałbym dostawić 6 kolektorów aby
    > dostać tyle ciepła.

    I tu własnie kończy się opłacalność kolektorów w okresie zimowym. Zaś w
    okresie letnim te dodatkowe kolektory wręcz będą stwarzały problemy ze
    wzgledu na zbyt dużą ilość wytworzonego ciepła.


    > Każdy kolejny kolektor to około 1200zł plus koszt materiału na stelaż i
    > rury. Akurat te dwie ostatnie pozycje są mało znaczące.

    Ale dla kogoś, kto nie ma spawarki i umiejętności spawania dodatkowy
    wydatek.

    > Ja już wykorzystałem dofinansowanie więc koszt 100%.
    > Ale to nie wszystko. Większa sporadyczność słońca w zimie zmusza do
    > zastosowania zbiornika super zaizolowanego i wskazane jest aby był o
    > większej pojemności bo grzejąc do niższej temperatury straty dobowe będą
    > mniejsze.

    I co ? Będziesz grzał wodę tylko samym kolektorem i to tylko do do 25-35
    stC, bo więcej się nie da ?
    Woda do kąpieli, żeby nie odczuwać pod prysznicem zimna musi mieć
    przynajmniej 40-42 stC, a i wypadało by ją nagrzewać do nieco wyższej
    temperatury niż te 55 stC żeby pozbyć się Legionelli.
    Niestety słońcem trudno będzie dogrzać do takiej temperatury. Zatem
    pozostaje kocioł, a skoro dogrzejesz kotłem to kolektor nie będzie już
    pracował.
    Ot i cała filozofia z tym, dlaczego kolektory płaskie w okresie zimowym są
    bezużyteczne. Ale żeby to zrozumieć to trzeba o tym wiedzieć, a nie
    podniecać się tylko pojedynczymi próbami przeprowadzonymi w jedną słoneczną
    niedzielę grzejąc w CWU całkiem zimną wodę samym kolektorem.
    Abyś mógł wykorzystać takie ciepło musiał byś zainstalować 2 zasobniki CWU.
    Pierwszy o dużej pojemności i dużej wysokości grzany solarem, a drugi
    mniejszy grzany kotłem, który będzie dogrzewał wodę, która została wstępnie
    podgrzana kolektorem. Zasobniki musiały być połączone szeregowo. Dlaczego
    akurat 2, a nie jesten duży ? Bo będzie miał mniejszą sprawność. Po prostu
    część energii z kotła dostawała by się w niskie partie wody grzanej solarem
    powodując, ze sprawność grzania solarnego by spadła. Oczywiście to mieszanie
    będzie tym mniesze im wyższy będzie zbiornik, bo wtedy będzie lepsze
    uwarstwianie się wody.
    Niestety tu znów rodzi się kolejny problem, bo im większy i wyższy zbiornik
    tym większe straty ciepła. Ponadto mieszanie także będzie powodowała
    pracująca cyrkulacja, dlatego lepiej jest podgrzać wodę w wysokim zbiorniku
    przy pomocy samych solarów, a następnie tę wodę z górnej części tego
    zbiornika przekazać do drugiego zbironika, w którym nastąpi dogrzanie do
    wymaganej temperatury przy pomocy kotła i gdzie będzie ta woda krążyć w
    obiegu cyrkulacji.

    Poza tym weź jeszcze jedną rzecz pod uwagę licząc zyski z solarów. Otóż
    zimna woda ma temperaturę ok. 10stC, a w pomieszczeniu kotłowni zazwyczaj
    jest dość ciepło. W rzeczywistości w pierwszej fazie grzania kolektorami
    grzeją tę wodę nie tylko kolektory, ale także część energii po prostu
    przenika z otoczenia do zasobnika poprzez jego ścianki. Tak więc nie cała
    energia nagrzewająca zasobnik pochodzi z kolektorów.

    Teraz się zastanów na ile jest opłacalne całe przedsięwzięcie, pamiętając,
    że w okresie zimowym 100kWh nie jest równe 100kWh w okresie letnim, ponieważ
    w okresie zimowym wykorzystanie tej mocy ograniczone jest maksymalną
    temperaturą do której są zdolne nagrzać się kolektory.

    > A czy dodatkowe koszty się zwrócą?
    > Kiedyś napewno.

    Problem w tym , że się nie zwrócą, bo kolektory zdążą się wyeksploatować w
    tym czasie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1