> Jak to po co - po to zeby moc ciagnac 13,8kW, a nie 11kW, jezeli
> mialbys takie zapotrzebowanie, placac jednak energetyce za przylacze
> tylko za 11kW - roznica prawie 3kW = ok 500-600 pln w kieszeni :)
> Chodzi o to, ze gdybys zawnioskowal o 13,5kW to tez dostalbys
> zabezpieczenie glowne 20A, a zaplacilbys pare stow wiecej za
> podlaczenie!

No dobrze, tylko że ja nie potrzebuję większej mocy, nawet chwilowej. Tak mi
się teraz wydaje. Indukcja, zmywarka, pralka, piekarnik, czajnik
bezprzewodowy, oświetlenie (sporo halogenów), czasami wiertarka, i na razie
odpukać ani razu nie wyskoczyło zabezpieczenie nadprądowe. Mimo, że te
urządzenia pracują u nas w miarę w tym samym czasie (nie twierdzę, że
wszystkie jednocześnie).
Staram się redukować pobór (no dobra, do halogenów mam słabość ;-)). Gdybym
żarł więcej niż 11kW to chyba bym się załamał :-)

Ale rzeczywiście, z rachunków Twoich rachunków wynika, że umiejętnie
dobierając żądaną moć przyłącza można mieć de facto trochę więcej niż się
zapłaciło.

Pozdrawiam
e-kran


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl