eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMiedziana rurka do gazu Re: Miedziana rurka do gazu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: "Plumpi" <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Miedziana rurka do gazu
    Date: Fri, 21 May 2010 18:00:55 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 71
    Message-ID: <ht6ant$fra$1@news.onet.pl>
    References: <4bf456f6$0$19167$65785112@news.neostrada.pl> <ht1li0$lnu$1@news.onet.pl>
    <4bf490a2$0$17085$65785112@news.neostrada.pl>
    <4bf4c9ac$0$19176$65785112@news.neostrada.pl> <ht33su$dt2$1@news.onet.pl>
    <ht3vc2$g7e$1@news.onet.pl> <ht444g$1ma$1@news.onet.pl>
    <ht4jb5$bhe$1@news.onet.pl> <ht61jc$j35$1@news.onet.pl>
    <ht63l3$pt7$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: aaay151.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1274457661 16234 83.4.24.151 (21 May 2010 16:01:01 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 21 May 2010 16:01:01 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5931
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:395187
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ht63l3$pt7$1@news.onet.pl...

    > Widzisz, a problemu by nie było gdybyś podał uczciwie cenę robocizny +
    > materiały.

    Widzę, ze niezbyt uważnie czytasz.

    Wobec tego zastanów się na jakiej podstawie gość stwierdził, oferowane
    przeze mnie materiały są droższe od tych, które on wyszukał ?
    Przecież rzeczą oczywistą jest, że podałem mu cenę matriałów + cena
    robocizny.
    No to gościu sobie wymyślił, że zaoszczędzi jeszcze na materiałach jak
    samemu sobie je kupi, a ja mu je zamontuję w tej cenie, którą uzgodniliśmy
    jako robota kompleksowa + moje materiały.

    > Wtedy w tym konkretnie przypadku mówisz klientowi" ok kupuj Pan sam
    > materiały dostarcz je Pan na budowę ja robotę zrobie ale za wady
    > materiałowe odpowiedzialnosci nie ponoszę"

    Przecież napisałem, ze dokładnie tak zrobiłem.
    Tylko, że on w końcu nie znalazł tych materiałów, ale znalazł inne firmy
    instalatorskie, które zaoferowały się mu sprzedać gorsze materiały
    (kolektory, CWU, osprzęt kotłowni, kocioł) taniej, ale pod warunkiem, że oni
    wykonają robotę.
    Skoro oni mają wykonać tę robotę to przecież nie mogę gościowi dać tak
    dużego rabatu na wykonane przeze mnie pozostałe prace, ponieważ rabat ten
    dostał tylko i wyłacznie dzięki temu, że wchodzę na robotę kompleksowo.

    > To podaj uczciwie:
    > A.cene robocizny
    > B.cene materiałów

    No to przecież tak podawałem.
    Oczywiście nie szczegółowo, ale najważniejsze rzeczy + orientacyjny, zawsze
    lekko zawyżony koszt kształtek, zaworów, śrubunków itp. po to, żeby później
    nie było "ale", że miało to tyle kosztować, a tu jeszcze wyskoczył dodatkowy
    koszt zaworu za 40zł.
    Po prostu przywozi się większą ilość materiału, a rozlicza się wg zużycia,
    czyli odlicza później koszt tego co idzie do zwrotu.

    > Klient wybierze A+B to masz dodatkowy zysk na materiałach(bo oczywiste
    > jest że zawarłes w rej cenie jakąc marże)
    > Klient wybierze A to stratny nie jestes bo robisz wg przez siebie
    > ustalonych cen. Dodatkowo masz mniejsza odpowiedzialność bo wtedy nie
    > odpowiadasz za wady materiałowe.

    Niezupełnie to jet tak. Klienci potrafią latać po sądach zrzucając winę na
    instalatora za kiepskie materiały.

    > Inwestor też może kupic np kształtki w większych ilosciach i po robocie
    > oddac do sklepu. Żaden z tym problem

    Widzisz, tylko, że ja nie mam czasu jeździć z klientem po hurtowniach i
    dobierać materiały, a to by się z tym wiązało, że ja mu mówię co jest
    dobrego, a co nie. Kiedyś zdarzyło mi się, że klient kupił kształtki
    miedziane, które nie pasowały do rur. Po prostu były ciaśniejsze, a do tego
    z o połowę cieńszej miedzi. Jak myślisz kto wtedy musiał w tym dniu przerwać
    robotę ze względu na złe kształtki i być 2 dni "w plecy", bo klient dopiero
    na drugi dzień pojechał je wymienić i też musiałem czekać ?
    Dlatego po prostu wyleczyłem się z takiego kombinowania, bo kilka razy przez
    to robiłem roboty "na raty" jeżdżać do klienta kilka razy więcej niż było
    potrzeba, tylko z tego powodu, że to klient sam robił zakupy.
    Weź też pod uwagę, że jeżdżenie z klientem po hurtowniach to jest mój
    stracony bezproduktywnie czas, za który klient mi nie zapłaci.
    Dlatego też przyjęta jest zasada, że sprzedaję klientowi towar dzieląc się z
    nim rabatem, który ja dostaję w hurtowni większy niż on by dostał. Ale
    dzielę, a nie daję mu cały, bo ja też muszę ten towar zorganizować,
    zmagazynować, zaksięgować, dostarczyć na budowę. Xhyba jest to oczywista
    oczywistość ?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1