Wed, 7 Aug 2019 09:34:16 -0700 (PDT), Budyń

> nie chce dyskutowac tylko zauwazyc ze sa osoby promujące nienormalne
> ideolo, a przy sprzyjajacych okolicznosciach mogą medialnie zostac
> uznane za "normalne" - wtedy ty bedziesz stal na takiej pozycji, jak ja
> teraz wobec promocji seksualizacj i dzieci

Akurat co do tego przekonywać mnie nie musisz, kościół daje aż nadto
dowodów na to że ideologia wpływająca na ludzi jest szkodliwa. Historia to
pokazuje dobitnie. Jeśli dla ciebie dążenie "ideolo" do rejestracji
związków partnerskich itp. jest znacznie gorsze niż to co wprawiał kościół
paląc "czarownice" na stosach i mordując niewiernych (a co robi obecnie
skrajny islam który zapewne także potępiasz), albo molestując dzieci, to
poważnie masz poważny problem ideologiczny.

>> Najpierw mi go pokaż, to wszystko inne pójdzie na dalszy plan.
> To ja tak krótko: wiara jest zwykłym wyborem, nie jakims uczuciem itp.

Poważnie nie czujesz miłości do swojego boga? To tylko zwykły wybór? Ojoj.

> i co? i nic? Bo wiara jest decyzją.

No, nic. Bo to tylko i wyłącznie twoja decyzja. Szkoda tylko że emanujesz
tym na prawo i lewo próbując narzucać swoje ideolo, podobnie jak twoi
przedstawiciele wyłażą z kościołów, pchają się na ulice, do szkół,
polityki, a nawet do gospodarki i też chcą być tymi "jedymi" -- reszta to
zaraza i nasienie szatana.

> Nie chcesz, nie uwierzsz nawet gdybym flaszke z powietrza wyciągnął.

Jakbyś wyciągnął to najpierw bym się zastanowił czy to nie zwykła iluzja.
Tak już mam. I to nas chyba różni, tobie da się łatwo wmówić -- wystarczy
odpowiedni klucz i nie sprawdzasz jak to się dzieje że z pustego kapelusza
wyskakuje królik.

--
Pozdor
Myjk