eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • X-Received: by 10.140.106.8 with SMTP id d8mr1824qgf.7.1420591156546; Tue, 06 Jan
    2015 16:39:16 -0800 (PST)
    X-Received: by 10.140.106.8 with SMTP id d8mr1824qgf.7.1420591156546; Tue, 06 Jan
    2015 16:39:16 -0800 (PST)
    Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!
    peer02.iad.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!feed-me.highwinds-media
    .com!h15no154867igd.0!news-out.google.com!n9ni1qai.0!nntp.google.com!dc16no3515
    6qab.1!postnews.google.com!glegroupsg2000goo.googlegroups.com!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Date: Tue, 6 Jan 2015 16:39:16 -0800 (PST)
    In-Reply-To: <m8hn3d$li0$1@node1.news.atman.pl>
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=164.127.224.199;
    posting-account=8M0CvAkAAAB7M_iEIKzZJBrD5I452jG9
    NNTP-Posting-Host: 164.127.224.199
    References: <d...@g...com>
    <7...@g...com>
    <m849ib$8vl$2@node2.news.atman.pl> <m84cfg$c4k$1@node2.news.atman.pl>
    <m84de9$d6n$1@node2.news.atman.pl>
    <54a6f93c$0$2657$65785112@news.neostrada.pl>
    <m86v0r$v0a$1@node2.news.atman.pl>
    <54a71b27$0$2653$65785112@news.neostrada.pl>
    <0...@g...com>
    <54a876d9$0$2643$65785112@news.neostrada.pl>
    <m89thc$ak0$1@node1.news.atman.pl>
    <54a9188d$0$2153$65785112@news.neostrada.pl>
    <m8e346$9lo$1@node2.news.atman.pl> <m8ecnd$2q7$2@node1.news.atman.pl>
    <m8etf4$5j6$2@node2.news.atman.pl>
    <54ab0e88$0$2651$65785112@news.neostrada.pl>
    <0...@g...com>
    <m8f4kh$t8t$1@node1.news.atman.pl>
    <3...@g...com>
    <m8f6e2$vc1$1@node1.news.atman.pl>
    <54ab1fd5$0$2152$65785112@news.neostrada.pl>
    <m8h3g2$c1f$1@node2.news.atman.pl>
    <54ac58f2$0$2152$65785112@news.neostrada.pl>
    <m8hn3d$li0$1@node1.news.atman.pl>
    User-Agent: G2/1.0
    MIME-Version: 1.0
    Message-ID: <9...@g...com>
    Subject: Re: Nowy świecki zwyczaj
    From: k...@g...com
    Injection-Date: Wed, 07 Jan 2015 00:39:16 +0000
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Received-Bytes: 12940
    X-Received-Body-CRC: 1330033560
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:496092
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu wtorek, 6 stycznia 2015 23:20:30 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    > W dniu 2015-01-06 o 22:51, Uzytkownik pisze:
    >
    > > Nie muszę tego sobie wyobrażać, bo miałem okazję żyć w PRL-u.
    > > Ty natomiast wyciągnąłeś błędne wnioski. Problem, który opisujesz nie
    > > polegał na tym, że społeczeństwo dopłacało do tych samochodów, ale w
    > > tym, że praktycznie nie istniał w Polsce import samochodów
    > > zagranicznych, zaś produkcja w Polsce była zbyt mała jak na potrzeby
    > > rodzimego rynku. Ludzie mieli kasę, a na samochód trzeba było czekać w
    > > kolejce przez kilka lat. Komu zależało na szybkim zakupie nowego
    > > samochodu przepłacał odkupując od tych, którzy odczekali swoje lub
    > > dostawali przydziały, bo mieli układy.
    >
    > No ale przeciez fabryka mogla sprzedawac po cenie gieldowej. Tu jest
    > myk. Gospodarka mogla zarabiac, zwiekszac dzieki temu zdolnosci
    > produkcyjne i miec kapital na rozwoj. Tak to dziala w kapitalizmie. A tu
    > masz taki knot. Wladze po prostu chcialy zeby produkty byly tanie i
    > dzieki temu wszystkim zylo sie lepiej.
    >
    > >> Wydajnosc pracy? A pamietasz cos takiego jak praca na akord? Operacje
    > >> przewidziane na trzy etapy dzieki akordowi zamykala sie w jednym
    > >> etapie. To nic, ze narzedzia sie lamaly, a obrabiarki wytrzymywaly
    > >> krocej niz powinny. Chlop dostal kase za ilosc sztuk, a co.
    > >
    > > A propos narzędzi i maszyn to za PRL-u były one o wiele lepszej jakości.
    > > Od jakiegoś czasu współpracuję z firmą produkcyjną, gdzie pracuje
    > > kilkadziesiąt obrabiarek. Z czasów PRL lata 60, 70 i 80-te oraz nowe.
    > > Z tymi nowymi dość często są problemy, a te PRL-owskie bardzo rzadko się
    > > psują, choć użytkowane są już tyle lat.
    >
    > Temu nie przecze, ale to niczego nie dowodzi.
    >
    > >> Takie cudowne funkcje jak kierwcy dla ekip budowlanych. Jechala ekipa
    > >> na budowe kilkanascie kilometrow. Przedsiebiorstwo mialo samochd dla
    > >> ekipy i co? Kierowce. Kierowca wiozl na budowe i czekal osiem godzin,
    > >> az ekipa sobie pobuduje. Niektore firmy wpadly na pomysl, zeby
    > >> kierowcy dac drugi etat i tez niech z ta ekipa buduje jak ma czas.
    > >> Panstwowe przedsiebiorstwo budowlane wyplacalo kolesiowi dwie pensje.
    > >> Istny cyrk, nie gospodarka.
    > >
    > > Za to dzisiaj wysoko kwalifikowany specjalista automatyk, programista
    > > sterowników PLC nie ma czasu nawet przygotować dokumentacji, a wszystkie
    > > projekty robione "na wariata" bo szefowie-prywaciarze jak zobaczyli, że
    > > siedzi przy komputerze to stwierdzili, że się nudzi i trzeba mu dać
    > > robotę - montaż maszyn, a nawet prace ślusarskie i sprzątanie.
    > > Myślisz, że on będzie bardziej wydajny, bo pracuje na 5 stanowiskach?
    >
    > Mam ten komfort, ze mnie to grzeje. Niech sie martwi wlasciciel firmy.
    > Jak glupi to upadnie, a na jego miejsce wejdzie ktos inny. Pewnie ktos
    > kto bedzie docenial automatyka.
    >
    > >> Nie rob sobie jaj z tym, ze kazdy pracowal kto chcial. Pracowal, bo do
    > >> zatrudnienia po pierwsze dokladala sie reszta,
    > >
    > > A dzisiaj to się nie dokładają?
    >
    > Nie, nie dokladaja. Panstwo nie doplaca prywaciazom. Jest zgola odwrotnie.
    >
    > > Myślisz, że zapierdalający po 14 godzin pracownicy za najniższą krajową
    > > nie utrzymują kierownictwa i prezesów zarabiających po 10 czy 15 tys. zł.?
    > > Myślisz, że w takiej telewizji, gdzie są tacy co zarabiają miesięcznie
    > > 80-120 tys. zł. nie ma pracowników zapierdalających za mniej niż 2 tys.
    > > zł.?
    >
    > Tylko, ze to jest calkiem inny problem. Zauwaz, ze telewizja to twor
    > panstwowy. Zupelnie jak PRL.
    >
    > >> po drugie byly kredyty ktore panstwo przestalo splacac. Dlaczego?
    > >
    > > Maniek!!!!!
    > > Obudź się i przetrzyj oczy!!!!
    > > Piszesz o kredytach. Porównaj sobie kredyt gierkowski, a obecne kredyty
    > > zaciągane przez państwo.
    >
    > Jak oceniamy jeden system to zaraz pojawiaja sie porownania. Po kiego mi
    > to? Przeciez nigdzie nie napisalem, ze dzis polityka panstwa jest dobra,
    > zadowalajaca, czy idealna.
    >
    > > Obecny dług Polski to:
    > > dług jawny - ponad 1 bilion zł. (ok. 270 mld USD) stanowiący ponad 60% PKB
    > > dług ukryty - ponad 3 biliony (ok. 810 ,ld USD) zł stanowiący ponad 177%
    > > PKB
    > > Przy czym obecnie banki są w obcych rękach.
    > > Przemysł strategiczny (wydobywczy, huty, stocznie) w obcych rękach.
    > > Przemysł samochodowy tylko zagraniczny.
    > > Przemysł lotniczy prawie nie istnieje poza drobnymi firmami z kapitałem
    > > zagranicznym.
    > > Przemysł produkcyjny prawie cały obcy.
    > > Handel masowy (markety) prawie wszystkie obce.
    > > Telekomunikacja całość obca.
    >
    > Nie calosc. Plus chocby to Soloz.
    >
    > > Duże firmy przetwórstwa spożywczego w obcych rękach.
    > > Przemysł farmaceutyczny w obcych rękach.
    > >
    > > Dług Gierka 19,6 mld USD stanowiący 9,8 PKB
    >
    > Ponad 25 mld dolarow.
    >
    > > Przy czym cała polska gospodarka była w polskich rękach.
    >
    > I myslisz, ze dlaczego dzis nie jest? Dlaczego te panstwowe
    > przedsiebiorstwa upadly i zostaly sprzedane?
    >
    > > Należy też pamiętać, że większość zadłużenia Gierka było umarzane.
    > > Umarzane były odsetki, a w przypadku długu wobec Klubu Paryskiego
    > > umorzono prawie połowę zadłużenia i obniżono oprocentowanie.
    >
    > Bo Jaruzelski obwiescil Klubowi Paryskiemu, ze Polska przestaje splacac
    > zobowiazania. Obudz sie wreszcie.
    >
    > > Państwo cały czas spłacało dług Gierka i Gierek z palcem w d... ten dług
    > > by spłacił, bo wtedy dużo produkowaliśmy na eksport. Problemy ze spłatą
    > > tego długu się zaczęły jak nasi zachodni sojusznicy z zachodu w ramach
    > > wsparcia dla ruchów solidarnościowych po ogłoszeniu stanu wojennego,
    > > zaczęli nakładać na Polskę embarga.
    >
    > Wez przestan. Pierwszy powazny sygnal walacej sie gospodarki to:
    >
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Czerwiec_1976
    >
    > Piec lat przed wprowadzeniem stanu wojennego, za milosciwie panujacego
    > Gierka.
    > Skad Ty bierzesz wiedze?
    >
    > > Jako pierwsi ogłosili
    > > amerykanie.Wtedy też zaczęły się poważne problemy finansowe Polski, bo
    > > wraz z problemami eksportowymi przestały do nas dopływać dewizy, którymi
    > > moglibyśmy spłacać długi.
    >
    > Fajna tworcza wiedza, ale to wiesz.. racze beletrystyka.
    > O Gierku proponuje przeczytac nieco nizej - "skrocony bilans zadow" z
    > tego oto linku:
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Gierek
    >
    > >> Bo produkowalo sie bez liczenia kosztow. Zatrudnialo sie pijakow i nie
    > >> zwalnialo, bo rodzina, bo znajomy sekretarza itp. Jaka prywatna firma
    > >> na to sobie dzis pozwoli?
    > >
    > > Historia sprzed tygodnia w prywatnej firmie: za pijaństwo dwóch
    > > pracowników w pracy, ukarano całą załogę. Kara polegała na tym, że
    > > wpuszczają pracowników do zakładu na 15min. przed rozpoczęciem pracy.
    > > Problem w tym, że niektórzy dojeżdżają spoza miasta i mają transport
    > > tak, że są 50 min. wcześniej w pracy. Zatem 35min. muszą stać na mrozie
    > > pod bramą zakładu.
    > > Taka była decyzja szefostwa, zamiast wyp....ć na zbity pysk dwóch pijaków.
    >
    > No ale sie zlituj. Jaki to ma wply na gospodarke?
    >
    > >> Tak samo bylo z opieka medyczna. Caly ten system padl, bo nie bylo z
    > >> czego dokladac.
    > >
    > > Za PRL-u nie było problemów z opieką medyczną. Nie było kolejek i każdy
    > > mógł liczyć na pomoc medyczną.
    >
    > Bo bylo z czego dokladac.
    >
    > > Zobacz co mamy obecnie: strajki lekarzy, kolejki do specjalistów ponad
    > > 10 lat
    >
    > No i to jest zle. Zgodnie z mysla PRL mozna by wziac kredyty i dolozyc
    > lekarzom. Dzis wszystko musi sie bilansowac, choc nie w sluzbie zdrowia
    > akurat.
    >
    > Pozdro.. TK

    Samochody. Informacja praktycznie z pierwszej ręki. Od brata kogoś co w politbiurze
    pracował. Produkcję samochodów (126, 125, polonez) można było w krótkim czasie
    podwoić. Wkład dewizowy był minimalny i na poziomie surowców typu chrom, molibden,
    czyli wsadów do pieców hutniczych żeby gatunkową stal zrobić na półośki, elementy
    skrzyń biegów. Grosze to kosztowało bo ile jest wolframu na przykład w żarówkach. To
    dlaczego nie zwiększyli produkcji. Nie mieli zabezpieczonych dostaw ropy i nie było
    infrastruktury drogowej. Politbiuro myślało o wszystkim. Inna sprawa że ci sami
    ludzie po reformie już nie mieli takich problemów z ilością dróg. kolejna stara
    sprawa. W Polsce coś takiego jak zielona fala nie istnieje. Dlaczego? Bo Gomółka
    stwierdził że przy zielonej fali nie będzie ruchu poprzecznego. W jakimś mieście mają
    debilny plan żeby sygnalizatory w formie klepsydr instalować zamiast zsynchronizować
    światła na kolejnych skrzyżowaniach. Jak by nie patrzeć to takie same pustaki udają
    rządzą teraz co kiedyś. Jak w ZSRR robili reformę w rządowym burdelu to wymienili
    łóżka a nie kurwy. To samo było i jest tutaj. Te posły, ministry, burmistrze itp to
    betony. Oni sami nic nie wymyślą bo do tego trzeba mieć umiejętności jakie na grupach
    na przykład niektórzy mają. Gościa od zegarków jak by nie golić cztery dni i ubrać w
    brudne ciuchy to jako talib robiący w surowcach wtórnych byłby nie do odróżnienia od
    takich z dwu letnim stażem. Tyle w nim inteligencji że nikt by jej skupie złomu nie
    zauważył. Oni dostają materiały opracowane przez kogoś innego. Takie niewidzialne
    grupy pracujące w ministerstwach, urzędach. Jak by ludzie żyli 150 lat to by się
    okazało że ci sami co Bierutowi dawali materiały dają dzisiejszym posłom. Ale to
    niewiele zmienia bo wychowali na swój obraz i podobieństwo następców. Objawieniem
    miał być Balcerowicz. Pomylił się prawie we wszystkim bo na gospodarce rynkowej się
    nie znał. Nie ma co się dziwić że jest jak jest bo jak za komuny rządzą nami dawni
    aparatczycy za pośrednictwem słupów mających pochodzenie w Kiernozi. Niedługo wyjdzie
    że jeden marszałek ma jak Dyzma wykształcenie bo mu przemówienia za kasę pisał
    zagraniczny Krzepicki.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1