eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2015-01-11 12:36:36
    Temat: Re: Nowy świecki zwyczaj
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 11 stycznia 2015 10:18:35 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
    > W dniu 2015-01-09 o 23:21, Maniek4 pisze:
    >
    > >> Rzeczy niezbędne do życia to jedzenie, woda
    > >
    > > Ocet w spozywczych i puste polki.
    >
    > Bzdura totalna.
    > Skoro był tylko ocet to jakim cudem żyję?
    > Powiem więcej. Nabiał był wtedy relatywnie kilkakrotnie tańszy niż
    > obecnie i było go zawsze pod dostatkiem i nigdy nie był reglamentowany.
    > Podobnie też było z warzywami i owocami, a także rybami. Można było
    > spokojnie się zdrowo żywić.
    > Przez pewien okres czasu było tylko reglamentowane mięso i cukier, bez
    > których spokojnie można się obejść oraz papierosy i alkohol, które w
    > ogóle nie są potrzebne do życia.
    >
    > >> i mieszkanie
    > >
    > > Jak pamietam zrodla pisane to za Gierka okres oczekiwania wynosil
    > > dlugie lata.
    >
    > Do 10 lat jak ktoś musiał zbierać kasę na książeczce mieszkaniowej.
    > Różnica tak, że wtedy najpierw trzeba było uskładać, przynajmniej jakąś
    > część, a teraz ludzie najpierw się budują i spłacają całe życie.
    > Jak ktoś dysponował gotówką to nie miał żadnego problemu, dokładnie tak
    > samo jak dzisiaj.
    >
    > >> i energia, a te
    > >> były na tyle tanie, że z jednej pensji bez najmniejszego problemu mogła
    > >> przeżyć kilkuosobowa rodzina i jeszcze można było odłożyć parę złociszy,
    > >
    > > Ktore zezarla inflacja.
    >
    > Były też drugie strony medalu.
    > Kolega mój wziął ogromną pożyczkę na budowę domu. Śmiali się z niego, że
    > do końca życia nie spłaci tego kredytu. Inflacja sprawiła to, że cały
    > kredyt spłacił w przeciągu roku.
    >
    > >> żeby raz w roku jechać na wczasy, do których dokładał zakład pracy z
    > >> funduszu socjalnego i od czasu do czasu kupić sprzęt AGD.
    > >
    > > Sprzet AGD byl dla mlodych malzenstw, a dla normalnych malo dostepny.
    > > Fundusze socjalne to min. przejedzenie majatku.
    > >
    >
    > Reszta musiała odstać w kolejkach lub kupić od "konika" dopłacając nieco
    > więcej. Poza tym istniały sklepy Pewex czy Baltona, w których można było
    > kupić prawie wszystko od ręki.
    > Tyle, że za dewizy, a te można było dość łatwo zdobyć.

    Coś mi się zdaje że są tu tacy co już Cie nie lubią bo prawdę napisałeś.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1