W dniu piątek, 19 lutego 2016 15:15:42 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:
> A swiatlo gasic to Ci sie chce biegac ;)
> Widzisz, tu jest dokladnie ta sama sytuacja.
Zdecydowanie nie ta sama.
Wchodzę do pomieszczenia to zapalam swiatło, wychodze z pomieszczenia to gaszę
światło.
Rolet nie używam ale myśłe że ludzie je mają po to żeby na noc zasłonić więc trzeba
by wszystkie pomieszczenia oblecieć i rolety spuścić. Przy świetle nie musze
wieczorem po domu biegach bo wiem że tam skąd wyszedłem to zgasiłem. Różnica w
stosunku do rolet spora- pomyślisz trochę to dojdziesz do tego.

> U mnie PLC wlacza "oswietlenie dekoracyjne" o ktorym >pisalismy w innym watku
automatycznie i sam wylacza.
> U Ciebie recznie.
Bo nie widze sensu właczać "oświetlenia dekoracyjnego" jednym przyciskiem czy wręcz
zaprogramowanym z automatu
Potrzebuje włączyć lampkę nad kanapą na której wieczorem lezę to włączam- światło nad
kominkiem mi w tym czasie nie potrzebne. Potrzebuję włączać światło nad kominkiem to
włączam. Żona siedzi w fotelu w innym miejscu w salonie i jak chce lampkę nad fotelem
to włącza- bez sensu włączać jakieś całe dekoracyjne(np. lampkę nad moja kanapą kiedy
ja jej nie potrzebuję
To jak w samochodzie- nad każdym siedzeniem masz lampkę i włącza każdy swoją kiedy
akurat potrzebuje. A twoje PLC włącza wtedy wszystkie lampki. Wiem, wiem- jedną
linijkę dopiszesz/wykasujesz i nie będzie wszystkich włączać tylko każdy będzie mógł
swoja;)


>Ja mam tak:
> - dwa LEDy nad kominkiem
> - dwa paski LEDow w suficie podwieszanym
> - LED za telewizorem
> - 3xLED w postaci kinkietu - swieci na obraz w salonie
> - 2xLED w postaci drugiego kinkietu - doswietla lekko >sufit i jedna sciane
> Bez automatyki mialbym to samo co z recznymi roletami >- czyli nigdy by to nie
swiecilo :-)

Tak jak nie widzę sensu rolet tak samo nie widzę sensu żeby mi ciągle coś kominek czy
inny obraz oświetlało tylko dlatego bo PLC tak zaprogramowałem
Światło włączam tylko wtedy i tylko tam kiedy to jest potrzebne