eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domOgrzewanie › Re: Ogrzewanie
  • Data: 2009-12-26 01:42:58
    Temat: Re: Ogrzewanie
    Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 26 Dec 2009 02:41:24 +0100, XL napisał(a):

    > Dnia Sat, 26 Dec 2009 01:18:39 +0100, w_e napisał(a):
    >
    >> W związku z tym zastanawiamy się nad zmianą ogrzewania i zaczynamy
    >> rozważać piece akumulacyjne, czy to będzie dobry wybór? Tylko w takim
    >> razie co z ogrzaniem np. łazienki, do tej pory grzała ją jedna ściana
    >> pieca (tak samo przedpokój), a teraz piec zamontowany w pokoju
    >> sąsiadującym z łazienką będzie grzał tylko pokój. Czy wystarczą dwa
    >> takie piece po jednym do każdego pokoju? Skoro one posiadają wentylatory
    >> jest szansa, że to ciepło będzie dzięki nim lepiej rozchodziło się po
    >> całym mieszkaniu?
    >
    > W pokoju mojej córki jest tylko piec akumulacyjny (podobny do tego:
    > http://ogrzewanie-wentylacja.info.pl/wp-content/uplo
    ads/2009/08/24.jpg )z
    > tzw dynamicznym rozładowaniem, czyli że nagrzewa się on w czasie niskiej
    > taryfy i magazynuje ciepło, a termostat ustawiony na zadaną temperaturę
    > pomieszczenia powoduje włączanie się wydmuchu ciepłego powietrza z pieca,
    > kiedy trzeba. Od ok. 10 lat świetnie zdaje to egzamin, pokój córki jest
    > jednym z najlepiej ogrzanych i jak sądzę, najbardziej ekonomicznie
    > ogrzanych, pomieszczeń w domu. Tyle, że podczas używania pieca, czyli w
    > sezonie zimowym, nie należy zostawiać drzwi do pokoju otwartych, bo wtedy
    > włącza się nadmuch ciągle, gdyż w pozostałej części domu zwykle jest
    > chłodniej.

    ...oczywiście wentylator można wyłączyć na stałe i wtedy piec grzeje wg
    ustawienia pokretłem.
    --

    Ikselka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1