eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePC vs GZ50Re: PC vs GZ50
  • Data: 2009-11-08 14:09:15
    Temat: Re: PC vs GZ50
    Od: "marko1a" <m...@l...de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:dded6928-de3f-43eb-bb95-ef3b7307457b@l2g2000yqd
    .googlegroups.com...
    On 7 Lis, 20:17, "marko1a" <m...@l...de> wrote:

    >Juz widze jak wymieniasz wszystkie przewody tymi Twoimi rurami po
    >walnieciu pioruna - nie rozsmieszaj mnie - masz KAZDE gniazdo
    >pociagniete taka rura ?:-)

    Tak. Każde.

    >No patrz, a wszystkie bloki, mieszkania,
    >dmy ktore widzialem maja instalacje wtynkowe i nie ma w nich zadnych
    >poblemow - znam instalacje z aluminium ktore maja po 30 lat i maja
    >sie dobrze, mimo ze na jednym kablu sa tam czasem obciazenia 5x takie,

    Trochę się ponaprawialem instalacji we własnym mieszkaniu i u różnych ludzi
    w blokach.
    Stare upalone przewody aluminiowe nie było już jak sztukować, więc kuło się
    i kładło nowe miedziane.
    Mój znajomy po zakupie zmywarki skopcił instalację w kuchni i musiałem na
    nowo robić a że dopiero co nowe na wymiar meble były i nie dał sobie nic
    ruszyć trzeba było w winklach puścić przewody od bezpieczników i zakrywać je
    styropianowymi stiukami.

    >co beda wystepowac u mnie na grubszym kablu miedzianym :-) Przezylem
    >juz jedno walniecie pioruna - sfajczyly sie kompy, telewizory.
    >instalacja przetrwala bez szwanku.
    U brata jak walnęło w ogrodzenie to tak się izolacja sfajczyła że mu
    posklejało miejscami przewody ze sobą.


    >Jak praktyka pokazuje - nawet dziadowskie przewody aluminiowe potrafia
    >wytrzymac dziesiatki lat bez szwanku - to co by mialy moje miedziane,
    >ktore w dodatku sa DUZO mniej obciazone (znacznie wiecej obwodow) nie
    >wytrzymac ? ;-)

    Ale własnie że nie wytrzymują. Kto ma taką instalacjeto wie jak wyglądają
    gorące dekielki puszek elektrycznych i jak czuć swąd spalonej izolacji.

    >Moja zona nie tknelaby mlotka czy wiertarki. A ja mam b. dokladne
    >fotki z miarka. Pozatym tak naprawde tych kabli w scianach mam tyle co
    >nic - wszystko leci sufitem, gniazda leca ciagiem na wysokosci jakichs
    >30-40cm nad podloga, jedynie kable do wylacznikow leca z sufitu
    >pionowo do nich - i tyle :) Moze sobie robic niespodzianki - jak sie
    >wwierci jakims cudem w kabel to sie go poprostu naprawi! Tak- to
    >mozliwe ! :P

    Też mam mnóstwo fotek z miarką. Często miarka jest zbędna bo dy zdjęcie
    zrobione prostopadle wystarczy zastosować skalę z jakiegokolwiek
    przedmiotu.
    Już raz musiałem wymienić przewód bo akurat w takim miejscu musiałem
    powiesić naczynie przeponowe gdzie leci sporo przewodów w ścianie i z pełną
    świadomością ryzykowałem mając nadzieję że kołek trafi pomiędzy rury. Jednak
    uwaliłem przewód :(


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1