eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePolaczenie wyrownawczeRe: Polaczenie wyrownawcze
  • Data: 2013-08-30 14:01:33
    Temat: Re: Polaczenie wyrownawcze
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-08-30 13:10, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:d20b3d46-de35-4e52-8a88-330cbdff1e7b@go
    oglegroups.com...
    >
    >> Skoro przewody nieopisane to w jaki sposób ten elektryk po powrocie z
    >> zagranicy będzie wiedział co do czego. Skoro nie opisywał przewodów to
    >> znaczy że partacz i pogonić go.
    >
    > Fajnie się gada jak się stoi z boku. Wiem, bo sam też zwykle tak gadam,
    > ale nie oczekuję od nikogo że się zdecyduje na droższe rozwiązanie w
    > imię walki z partaczami.
    >
    > A co do opisywania to ja u siebie maiłem tylko kilka kabli opisanych bo
    > reszta była oczywista jak się miało projekt. Wiadomo że jak 3x1,5 to
    > oświetlenie, a jak 3x2,5 to gniazdka. Jak idzie w bok to garaż, jak na
    > wprost i w prawo to salon, jak na wprost i w lewo to sypialnia, jak w
    > dół to kuchnia. Jak w górę i w lewo to połowa piętra, jak w górę i prawo
    > to druga połowa piętra. Opisane były tylko kable indywidualne czyli np.
    > kotłownia bo szedł równolegle z innymi gniazdkami więc trzeba było go
    > jakoś odróżnić.
    >
    > Pytałem elektryka czy mam mu to opisać (sam ciągnąłem kable a on
    > podłączał rozdzielnię) a on na to po co przecież wszystko widzę :-)
    >
    >> U mnie taki już by na budowe nie wrócił a ja bym ten jeden dzień
    >> poświęcił i sobie przewody poopisywał, ew zlecił to komus.
    >> No i oczywiście żadnych kar umownych bym nie odliczał tylko po prostu
    >> nie zapłacił ani grosza. Robota nie skończona zapłata sie nie nalezy
    >> żadna.
    >
    > Po ludzki tak, jednak ZTCW prawo stanowi inaczej.

    A co tam prawo?
    Niech sie sadzi ze dwa lata, dla jaj mozna sie pobawic.
    Mowi sie tez inaczej. Jak skonczy w pazdzierniku to doliczamy od dzis
    powiedzmy czas do dnia podjecia pracy i po skonczeniu roboty mowimy, ze
    wyjezdzamy do niemiec i wrocimy za jakis podobny okres.
    Zaplacic owszem, ale dlaczego odrazu?


    > Widać nie znasz śląskich realiów - tu to jest norma. Niemiec dzwoni że
    > jest robota i na drugi dzień rano się jedzie. Nie ma zmiłuj jak nie Ty
    > to ktoś inny wskoczy na Twoje miejsce.

    Dziwi tylko fakt, ze w tym Waszym Eldorado komus chce sie jezdzic do
    Niemiec. Przeciez na tym slasku o wszystko tak latwo. Zawsze moglby w
    tym Tesco pracowac, a po godzinach lepic instalacje, zamiast obstawiac
    jakis adolfhitler plac.

    pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1