-
Data: 2009-06-19 17:21:23
Temat: Re: Pozwolenie budowlane a raczej problem w tego uzyskaniu...
Od: "olob kowalski" <b...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Kazimierz Debski <k...@o...eu> napisał(a):
> Witam,
>
> Mam zrobiony projekt przebudowy, rozbudowy domu wraz z termomodernizacja
> i czyms tam jeszcze, sam juz nie pamietam.
> Tytul projektu wynika nie z tego, ze ktos tak go sobie wymyslil, tylko w
> starostwie tak kazali.
> Problem polega na tym, ze wraz z 4 egz. tego projektu zostal zlozony
> wniosek o pozwolenie budowlane. W starostwie poczytali i napisali
> ogromna liste zastrzezen. Ludzie z biur, ktore robilo projekt pojechali
> do starostwa, pogadali i zlapali sie za glowe czego oni chca ale skoro
> tak, to niech bedzie. Po prostu starostwo wymagalo m. in. rzeczy, ktore
> owszem sa wymagane ale przy nowych budynkach a nie przy istniejacych
> np.: oswiadczenia o dostepie do drogi publicznej. Projektanci zawiesili
> postepowanie, zmienili i dorobili co co bylo trzeba i zlozyli ponownie.
> Po ok. 2 tygodniach przyszla decyzja odmowna z lista zupelnie nowych
> zastrzezen. Jedno z nich bylo kuriozalne: - uzgodnic imie inwestora.
>
> Projekt zostal ponownie przejrzany, przedyskutowano z ludzmi ze
> starostwa wymagania i ustalono, co trzeba zmienic, aby uzyskac
> pozwolenie. Projektanci dorobili to, czego znow wymagano i ponownie
> zlozono. Oczywiscie imienia inwestora nie zmieniono, bo to raczej
> niewykonalne.
>
> Minal miesiac i przyszlo kolejne pismo z kolejna lista zastrzezen.
> Oczywiscie wszystkie zastrzezenia nowe. Imie inwestora juz tym razem nie
> stanowi problemu. Na dodatek pismo jest datowane na 10 czerwca, wyslano
> je 15 czerwca, ja otrzymalem 16 czerwca a ostateczny termin uzupelnienia
> brakow wyznaczono na 24 czerwca. Jakby jeszcze kilka dni przytrzymali,
> to bym nawet nie zdazyl odebrac pisma przed ostatecznym terminem!!!
>
> I tu, po baaaardzo dlugmi popisie moje pytania:
>
> - jak dlugo starostwo moze sie tak bawic ze mna w kotka i myszke?
>
> - czy to jest normalne, ze raz ktos czyta i widzi jedne braki a przy
> kolejnym czytaniu widzi juz zupelnie inne? A moze to prawo tak szybko
> sie zmienia :-)?
>
> Gwoli wyjasnienia, istnieje w tym wszystkim jeden problem z "mojej"
> strony. W gminie w ktorej mieszkam wymyslono, ze nowe domy maja miec nie
> wiecej niz 7 m wysokosci. Na dodatek w miejscowym planie
> zagospodarowania jest takie madre zdanie: "utrzymuje się całą istniejącą
> zabudowę i urządzenia z możliwością ich modernizacji, przebudowy i
> rozbudowy oraz zmiany sposobu użytkowania przy zachowaniu zasady, że
> wszelkie działania inwestycyjne będą zmierzać do uzyskania zgodności z
> ustaleniami planu w zakresie przeznaczenia oraz warunków zabudowy i
> zagospodarowania terenów,"
>
> Problem w tym, ze moja chata jest z roku ~1973 przez co okropnie wysoka:
> suterena, parter, pietro i strych a planowana przebudowa nie spowoduje
> jej obnizenia do wymaganych 7 metrow bo musialbym rozebrac dach i pietro
> a nad parterem zrobic dach z kalenica nie wyzsza niz 2 m od stropu.
> Wedlug miejscowego planu zagospodarowania dach ma miec nachylenie od 35
> do 45 stopni, wiec wtedy moj bylby nadal niezgodny z planem
> zagospodarowania. W zwiazku z tym musialbym rozebrac tez parter, dach
> zrobic nad suterena i co najwyzej wykorzystac do zamieszkania poddasze,
> gdyz suterena nie spelnia wymogow na staly pobyt ludzi bo ma zaledwie
> 220 cm wysokosci i jest zaglebiona od 10 do 40 cm w gruncie... To jest
> absurdalne! A wszystko dlatego, ze chcialem dobudowac m.in. garaz ale
> dzis zalezy mi przede wszystkim na rozebraniu istniejacych schodow
> zewnetrznych i pomieszczenia pod nimi (bo przemarzniete i sie sypie) i
> wybodowania tego od nowa a na tym jeszcze postawienia ganku.
>
> Czy ja mam jakiekolwiek szanse na uzyskanie pozwolenia budowlanego???
>
> A moze ten plan zagospodarowania zostal tak skonstruowany, zeby
> ewentualni inwestorzy byli zmuszeni go obchodzic a to wymaga zupelnie
> innego podejscia :-)
>
> Pozdrawiam,
>
> Kazek
urząd nie może w nieskończoność wytykać błedy ale tylko raz przy kolejnym
razie powinien wydać dezycję o odmowie wydania pozwolenia z uzasadnieniem i
co najważniejsze z możliwością odwołania a wtedy proponuję dobrze przeczytać
przepisy i iść do odwołania do wojewody a później do sądu administracyjnego
inaczej w tym syfie jakim jest polska nic się nie zmieni
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Następne wpisy z tego wątku
- 19.06.09 17:35 Kazimierz Debski
- 19.06.09 17:45 Kazimierz Debski
- 19.06.09 17:48 Kazimierz Debski
- 19.06.09 17:51 Kazimierz Debski
- 19.06.09 18:08 Kazimierz Debski
- 19.06.09 18:35 olob kowalski
- 19.06.09 21:16 HANA
- 20.06.09 00:30 detektyw
- 20.06.09 11:11 Jacek \"Plumpi\
- 20.06.09 19:53 Kazimierz Debski
- 20.06.09 21:49 detektyw
Najnowsze wątki z tej grupy
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
- Jakie podatki za wynajem?
- Od którego dostawcy najnizszy abonament za prad?
Najnowsze wątki
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła
- 2024-09-05 Krzew-drzewo
- 2024-09-01 Jakie podatki za wynajem?