eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domPralka w garderobie › Re: Pralka w garderobie
  • Data: 2010-09-06 00:16:06
    Temat: Re: Pralka w garderobie
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Ikselka" o9ho52qapkpc$.b5v44xnhvh0f$....@4...net

    >> producenci używający
    >> skory zalecają delikatność w podchodzeniu do mokrej skóry, ale
    >> nie zabraniają prania skóry. :) Zwierzęta są zazwyczaj gotowe
    >> na kąpiel w wodzie. :)

    > Zwierzęta mają żywą, elastyczną skórę, często pokrytą sierścią, a ta sierść
    > jest pokryta warstwą tłuszczową, która chroni skórę przed zmoczeniem, nie
    > dopuszcza do niej wody - zmoczenie skóry zwierzęcia naraża je na utratę
    > ciepłoty ciała i śmierć w warunkach chłodu.

    Myłaś się kiedyś wodą? ;)

    > Jeśli zwierzę ma nagą skórę, to
    > pokryta jest ona warstwą zrogowaciałą. W wyniku garbowania wszystkie te
    > ochronne naturalne powłoki są usuwane - skóra jest depilowana, odtłuszczona
    > i rozpulchniona środkami chemicznymi w celu zmiękczenia, potem jest
    > suszona. Od tej pory jest bardzo chłonna, więc wrażliwa na wodę. Więc nie
    > mów, że Twoje buty wytrzymują pranie w wodzie, bo ja w to nie wierzę.

    Wytrzymują -- a sprzedawcy oglądając je, zauważają, że za rzadko je smaruję
    kremem czy pastą do butów. :) O praniu mówią coś na kształt: to są buty, nie
    mogą bać się wody, ale suszyć suszarkami do włosów nie należy, jak i suszyć
    na gorących kaloryferach nie należy... (mokre buty należy suszyć w przewiewnym
    pomieszczeniu, w temperaturze pokojowej)

    > A jeśli nawet to wytrzymują fizycznie, to ich wygląd raczej pozostawia wiele
    > do życzenia.

    Są jak nowe. :) Natomiast długo nie nasączane kremem, potrafią tracić wygląd,
    ale nie dlatego, że skóra sie psuje, a dlatego, że łuszczy się farba/lakier. :)

    > Oczywiście, jeśli wygląd nie ma znaczenia, to można prać w
    > wodzie nawet słomiane kapelusze, ponieważ trawa lubi deszcz.

    Buty, jeśli nie lubią wody, to gorącej -- kleje nie lubią gorącej wody. :)
    Ja piorę w temperaturze 40 stopni Celsjusza lub wyższej, ale kiedyś jeden
    but rozkleił się -- szmaciany. :)


    But (przeciętny) nie może być nieodporny na wodę!!!!
    Jakiś pantofelek do tańca na parkiecie -- być może tak, ale zwykły
    but MUSI wytrzymać moczenie, bo takie jest zadanie buta! Wielu
    producentów moczy swoje buty miesiącami, aby pokazać, że woda
    nie jest im straszna -- i butom, i producentom. :)

    I piszę nie o butach do wody, ale o zwykłych. :)

    Natomiast buty należy czyścić i pastować. Ponoć najlepiej specjalnymi pastami
    do butów -- krem Nivea jest jeszcze dobry, ale ponoć najgorszy z możliwych.
    Najlepsze są po prostu specjalne (w okrągłych puszkach, kosztujące ponoć
    około 2 złote) pasty do butów. :) But należy oczyścić z piachu i z brudu
    (można w wodzie, ale trzeba wysuszyć w normalnej temperaturze) posmarować
    pastą, wcierając ją możliwie głęboko. :) Można polerować (jeśli ktoś lubi)
    można wytrzeć nadmiar pasty...


    Grubą i twardą skórę (krowią/byczą ;) itp.) można nasączać zwykłym
    woskiem. Wosk sprawia, że skóra nie przemaka i w takich butach jest
    znacznie cieplej. Można po prostu nalać roztopiony wosk, po czym...
    Wtopić go do wnętrza skóry palnikiem!!! :) Ja tak robiłem, ale
    zalecam :) ostrożność. :) (pomarszczenie takiej skóry skutkuje
    jej zmatowieniem -- wosk nie jest wcale plastyczny; można
    takie zgnioty ładnie wypolerować, jeśli ktoś ma ochotę)

    Preparaty woskowe nie brudzą, nie smrodzą, nie pomogą, nie zaszkodzą... ;)

    -=-

    Zwykłe buty można wyprać w wodzie, ale nie może to być gorąca
    woda. Po wypraniu należy buty wysuszyć w temperaturze pokojowej,
    w przewiewnym pomieszczeniu. Następnie należy buty natłuścić,
    ale nie byle czym, a stosownymi pastami, lub choćby właśnie
    kremem Nivea. (w Rossmanie są czasami jeszcze tańsze kremy
    do rąk niż krem Nivea) Najlepsze są pasty do butów. :) (ale
    prawdziwe pasty, nie zaś alkoholowe cuda rozprowadzane gąbkami)


    Wyprane buty wyglądają jak nowe, ale tuż po wysuszeniu mogą uciskać. :)

    -=-

    Buty, w których pękła skóra, nie były pastowane od paru lat. :)
    Skóra (wzdłuż podeszwy) stwardniała i pękła -- wygląda teraz
    tak, jak rozcięta nożem.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1