eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSpadek temperatury w domu o 1 st... › Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
  • Data: 2010-02-12 18:26:05
    Temat: Re: Spadek temperatury w domu o 1 st...
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
    news:hl3a26$7v3$1@mx1.internetia.pl...

    >>> O ile maleje Ci sprawnmosc kotla, a jest tak Twoim zdaniem?
    >>
    >> Sprawnosc kotla zakladam, ze nie maleje.
    >
    > No to w ramach znamych mi praw fizycznych nie da sie pogodzic: wzrostu
    > zuzycia gazu i niezmiennej sprawnosci kotla, gdy srednia temperatura
    > budynku jest nizsza - przy niezmiennej sprawnosci, zuzycie powinno malec.

    Masz racje, ale to ze nie potrafie wyjasnic dokladnie zwiazku
    przyczynowo-skutkowych nie znaczy, ze go nie ma.
    Sprawnosc sobie zalozylem taka jaka podaje producent, ale poniewaz nie robie
    zadnych obliczen to moge zakladac sobie tak naprawde co chce. Nawet jesli
    byly by roznice sprawnosci to i tak jakies subtelne, nie wyjasniajace tak
    roznego zuzycia gazu.

    >> Widze co widze i tak to opisuje. Strat dopatruje sie w szybkosci
    >> nagrzewania, choc teoretycznie bilans bedzie taki sam.
    >
    > Nie znam takiego zjawiska - jest zasada zachowania energii i obowiazuje
    > ona nielazenie od szybkosci przeplywu energii.

    Ale to jest dom i wiele czynnikow. Trzeba by np. zmierzyc temp. spalin kotla
    w roznych zakresach mocy. Tego przeciez nie robilem. Przyjalem sobie jakas
    tam sprawnosc, ale tak naprawde nie ma to znaczenia, bo ostatecznie co to
    zmieni? Jak dojdziemy do wniosku, ze sprawnosc spada proporcjonalnie do
    wzrostu mocy to w zasadzie wyjasnili bysmy zjawisko, jezeli nie spada to nie
    wiem.
    Jak wytlumaczyc takie roznice w zuzyciu gazu??

    >> Dane zuzycia gazu mam gdzies popisane, ale bez dat. To byl poczatek
    >> testow jak zaczalem sie przygladac temu, bo zapowiadano juz mrozy.
    >> Licznik zaczalem spisywac od ponad 70m^3 ktore zuzylem na cykliczne
    >> odpalanie kotla wieczorami przy stosunkowo wysokich temp.
    >
    > Ale wiesz, ze w tym czasie suszyles de facto dom? Pomijam, ze nie widze tu
    > zadnego porownania w realnych warunach uzytkowania.

    Dom praktycznie byl i jest suchy. To nie jest pierwszy rok po wybudowaniu.
    Ostatnia mokra robota to posadzki, lane na poczatku maja. Do listopada nie
    ma sily, wyschly na 100%. Zostal moze klej do gresu, ale bez przesady, pare
    workow kleju to zadne nie wiadomo co.

    >>>> Nie wiem, nie wylaczam. W listopadzie spadek byl o ok. 0,5C przy temp.
    >>>> nieco powyzej zera na zewnatrz.
    >>>
    >>> No i w srodku zimy bedzie nizej na zewnatrz, a oprzy zwyklym uzytkowaniu
    >>> wyzej wewnatrz.
    >>
    >> No tak, ale przy wiekszej roznicy spadki beda wieksze.
    >
    > Dokaldnie. I dzieki wiekszym spadkom srednia temperatura bedzie nizsza, co
    > spowoduje mniejsze straty.

    Tak mowi teoria.

    BTW robiles takie testy?? Ciekaw jestem wynikow.
    Rozmawialem na ten temat ze swoim sasiadem, ktory jak sie wprowadzil pare
    lat temu obnizal nocna temp. do 16C. Pewnie takiej w nocy nie osiagal, ale
    skutkiem tego bylo szczekanie zebami rano i praca kotla do poludnia po nocy.
    Efekt koncowy malo optymistyczny, bo za gaz placil wrecz wiecej jak teraz
    praktycznie bez obnizania temp.
    Ja sie nie upieram, biore poprawke jak zwykle na to, ze moge sie mylic. W
    teorii oczywiscie jest, ze tracona energie po prostu trzeba uzupelnic.
    Pytanie dla czego w moim przypadku kosztuje to wiecej jak utrzymywanie
    stalej.
    Na tym pewnie mozna by zakonczyc rozwazania, choc Twoich spostrzezen jestem
    ciekaw.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1