eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZasniezony solar prozniowy stoi. › Re: Zasniezony solar prozniowy stoi.
  • Data: 2010-01-05 17:58:14
    Temat: Re: Zasniezony solar prozniowy stoi.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "marko1a" <m...@l...de> napisał w wiadomości
    news:hhv3pr$rvp$1@atlantis.news.neostrada.pl...

    > Inna sprawa ze analizując dane na stronie szwajcarskiego instytutu SPF
    > Łatwo zauważymy że popularny polski kolektor daje uzysk 520kWh/m2 rocznie
    > podczas gdy przeciętny 20-rurowy około 550kWh/m2, najlepsze rurowe ponad
    > 600 ale sa też i takie płaskie ): Cena płaskiego to 2,5-3x niższa od
    > przeciętniaka prózniowego. Wniosek wyciagnij sam.

    Ja za zestaw z rurami miedzianymi i glikolem zaplacilem max. 7000zl.
    Instalacje pociagnalem sam.
    Wiecej nie chcial bym zaplacic, bo kazda zlotowka wiecej to dluzszy zwrot.

    > Nie widzę tam żadnego 24-rurowego o powierzchni apertury 4m2 jak podałeś.

    4m^2 to powierzchnia orientacyjna. Dlugosc rury to 1,8m, szerokosc sam nie
    wiem, cos ok. 2m. Pelne 4m^2 z tego sie nie zbierze ale mniejsza o promile.

    > Jakiego producenta masz ten kolektor ?

    Zestaw Ulrich z zasobnikiem 300L.

    > Tam na tej stronie są wszystkie które były przebadane w SPF i mają nadany
    > certyfikat SPF.

    Tym sie kompletnie nie interesowalem.

    > SPF. Druga sprawa, certyfikat ten dostanie kazdy kolektor nawet z paneli
    > grzejnikowych poniewaz to tylko badanie polegające na niezaleznym
    > stwierdzeniu jakie parametry uzyskanow instytucie.

    A no wlasnie. W branzy ktorej sie zajmuje jest sporo sponsoringu i ze sporym
    dystansem podchodze do roznych zalecen i porownan. Raptem okazuje sie, ze
    producentow rur prozniowych jest kilku a rozpietosc cenowa jak w ruskiej
    kopalni diamentow. Rownie dobrze moze byc tak, ze wszedzie siedza te same
    rury tylko ceny rozne.

    > Są tacy co twierdzą że postawiłem w ogrodzie szpecąc ogród.

    To prawda, sam tak pisalem majac przed oczami swoj wlasny ogrod.

    > co, więc nie widzę problemu z estetyką. Druga sprawa, jeszcze jestem
    > młody, ale jak już się zestarzeję to kto wie czy miałbym siłę łazić po
    > dachach lub trzymac szczotki na długich kijach sięgających dachu. Wygrywa
    > wygoda i zdrowy rozsądek.

    To oczywiscie prawda. Pozostanie godzic sie na mniejszy uzysk w takich
    sytuacjach. Do jesieni przyszlego roku cos wymysle. Moze jakas dmuchawa
    wystawiana przez okno dachowe obok? Albo kabel grzejny miedzy rurami?
    Sposobow jest tyle jak daleko siega nasz mozg. :-)

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1