eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegdzie podłączyć żółto zielony przewód?Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
  • Data: 2020-01-23 03:13:22
    Temat: Re: gdzie podłączyć żółto zielony przewód?
    Od: KIKI <h...@u...dl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 22.01.2020 20:31, Uzytkownik wrote:
    > W dniu 2020-01-22 o 19:08, KIKI pisze:
    >> On 22.01.2020 16:52, Uzytkownik wrote:
    >>
    >>>> Zrobić rozdział tego PEN na N i PE za licznikiem a zaraz za tym dać
    >>>> różnicówkę lub kilka różnicówek ile tam obwodów.
    >>> W jaki sposób uchroni go taka instalacja przed porażeniem w razie
    >>> przerwania ciągłości przewodu zerowego?
    >>>
    >> Nie zabezpieczy ale zawsze będzie bezpieczniej niż bez takiego
    >> rozwiązania. Przebicie do obudowy pralki natychmiast wyłączy różnicówkę.
    >
    > Nieprawda.
    >
    > W razie utraty ciągłości przewodu zerowego, który będzie połączony z
    > przewodem ochronnym różnicówka wcale nie musi zareagować wyłączeniem,
    > ale na metalowych obudowach wszystkich urządzeń w mieszkaniu pojawi się
    > pełne napięcie fazowe 230V lub niepełne, ale o wartości niebezpiecznej,
    > które będzie zagrażało życiu.
    >

    No ale zakładając, że N będzie cały, a tylko soś się stanie w pralce czy
    lodówce co połączy fazę z obudową to różnicówka zadziała jak najbardziej.

    > Różnicówki są bardzo zawodne, ale nawet jeżeli różnicówka będzie sprawna
    > i wyłączy przy dotknięciu obudowy urządzenia to i tak osoba zostanie
    > porażona. Choć skutki takiego porażenia będą ograniczone to nie oznacza,
    > że nie mogą się zakończyć śmiercią.

    Ale zakładamy, że nie od dotknięcia tylko od awarii pralki gdy dostanie
    przebicia do obudowy.

    >> Nożna by dać jeszcze stycznik zasilany z tego L i N i uszkodzenie N
    >> przed nim spowoduje rozłączenie zasilania czyli obu L i N. Tyle, że
    >> będzie pobierać kilka watów na godzinę.
    >> Takie coś z różnicówką na pewno zabezpieczy przed upaleniem N przed
    >> naszą rozdzielnią.
    >
    > Fantazjujesz :)
    >
    > Cewka przeciętnego stycznika pobiera prąd rzędu 20-30mA, a kotwa
    > stycznika po załączeniu styków może nadal być podtrzymana w stanie
    > załączenia dużo niższym prądem, aby kotwa dalej trzymała - tzn. kiedy
    > jego wartość spadnie do dużo niższej wartości.  Nawet gdybyś wstawił
    > duży stycznik, którego prąd cewki pobiera nawet kilkuset mA to także
    > przerwanie przewodu zerowego nie musi wyłączyć stycznika.
    >
    Ale możesz wstawić jeszcze F&F-a któregoś co umie zmierzyć napięcie i
    nim zasterować stycznik.
    Na pewno da się to zrobić drobną automatyką.

    > Nieważne czy podłączysz cewkę stycznika przed czy za różnicówką, po
    > utracie ciągłości przewodu zerowego stycznik wcale nie musi wyłączyć
    > obwodu, ponieważ będzie podtrzymywał jego pracę prąd płynący od przewodu
    > fazowego poprzez przewód N do PE lub dodatkowo poprzez styk N różnicówki
    > do PE, który z natury powinien być uziemiony. Poza tym wystarczy, że
    > przewód ten będzie połączony z jakąkolwiek instalacją (gaz, CO, woda)
    > czy nawet pomiędzy przewodem PE, a ziemią będzie pewna rezystancja np.
    > kilkaset omów. Różnicówka w takiej sytuacji także nie wyłączy obwodu.
    >
    > Jedynym zabezpieczeniem przed upaleniem przewodu PEN są wyzwalacze
    > podnapięciowe i nadnapięciowe. Ale są to kolejne urządzenia, które
    > zwiększają prawdopodobieństwo wyłączenia takiego uszkodzonego obwodu,
    > ale nie w 100%. Ponadto same z siebie mogą sprawiać wiele problemów,
    > zwłaszcza jak w sieci są skoki napięcia.
    >

    A tam. Za 100-200 PLN da się kupić stycznik, różnicówkę i wykrywacz
    napięcia. A jak chcesz się zabezpieczyć na 100% to sprzedaj mieszkanie i
    kup takie co ma 3 przewody :-)
    Można jeszcze dać transformator separujący :-)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1