eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniezawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ? › Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
  • Data: 2010-10-25 09:02:43
    Temat: Re: zawor termostatyczny na powrocie kominka - jaki ?
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > A tak przy okazji - co tak naprawde grozi po zagotowaniu sie wody w
    > kominku, zakladajac, ze instalacja jest otwarta z rura wzbiorcza i
    > rura bezpieczenstwa ? Jakie sa *praktyczne* nastepstwa takiego
    > zagotowania ?
    No mi się niestety udało a nie miałem jeszcze zaworu bezpieczeństwa
    podłączonego do wody,
    kominek pusty w piwnicy pełno pary, wiem że potem jak go płukałem to mi
    czarny
    szlam płynął, taka jaby zgorzel, niebezpieczeństwo jest takie
    że jeżeli jest pomalowany to farba się spali, ewentualnie jeżeli
    były jakieś zabezp pkorozyjne w środku to sie spalą
    no i ten szlam który zatyka łożyska pomp, bo one są smarowane
    wodą, tak dokłądnie to panewki ceramiczne i brudna woda im szkodzi,
    dlatego płukałem aby pozbyć się choć trochę tego syfu.


    W przypadku instalacji zamknietej wiadomo - ryzyko
    > rozsadzenia kominka / instalacji. Ale w instalacji otwartej? Dodatkowo
    > jest plywak w naczyniu wzbiorczym, ktory na biezaco bedzie dopuszczal
    > wyparowana wode.
    >
    > Bo tak zdalem sobie sprawe ostatnio, ze moja panika jak raz uslyszalem
    > te specyficzne bulkanie przed zagotowaniem sie wody byla chyba
    > kompletnie bezsensowna - zanim by ta woda wyparowala to dawno kominek
    > by sam wygasl, a jest jeszcze dobrze dzialajacy mechaniczny zawor
    > bezpieczenstwa i wezownica w kominku :)
    To masz zabezpieczone chyba że ci akurat wody braknie :)


    > Ja mam wermikulit, ktory raczej ciepla nie akumuluje, a wrecz izoluje.

    Czytałem o nim ale mi się nie spodobał ten wynalazek, za bardzo izoluje,
    sądzę że szamot jest akurat, nie za bardzo izoluje a jednocześnie
    podnosi wystarczająco temp płomienia.


    > Ale robilem porownania (niestety metoda "na oko";) z tym wkladem i bez
    > i wychodzi, ze sprawnosc kominka sie wogole nie rozni, a syfienie
    > szyby jest drastycznie mniejsze (z uwagi pewnie na wyzsza temperature
    > jaka panuje w palenisku :)
    Najmniejsze syfienie daje brykiet, drzewo jednak zawiera sporo wiecej
    wilgoci i to obniża temp paleniska powodując większe syfienie.
    Na drzewie muszę co tydzień czyścić szybę i to jest mało bo wypadałoby
    częściej,
    przy brkiecie spokojnie wystarczy raz na miesiąc. Nie mówiąc już o tym
    że brykietu to wiem ile kupiłem a drzewo to zawsze się czuję zrobiony
    w balona z tymi metrami przestrzennymi.


    >
    >> Ja mam kasetę hajduka MKW o mocy 10kW a wymiennik mam chyba 15 płytowy.
    >
    > No to kominki mamy bardzo zblizone, a moj wymiennik jednak dwa razy
    > wiekszy. Rura powracajaca do kominka u mnie jest zwykle ledwo letnia!
    > Ale fakt, ze ja trzymalem do tej pory tylko 50stC. Musze zmierzyc
    > jakie tam beda temperatury przy 65stC :)
    >
    > Jednak jakby nie patrzec - taki zawor termostatyczny bylby najbardziej
    > eleganckim i najpewniejszym wyjsciem z sytuacji.
    To załóż :)
    Ja sobie tak zrobiłem instalację że pod obudową mam tylko zawór
    bezpieczeństwa,
    reszta jest w piwnicy i mogę zawsze poprzerabiać jak chcę :)
    > pozdr.
    >
    > --
    > Adam Sz.


    --
    Pozdr
    JanuszK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1