eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domUmowa ? Przed obejrzeniem domu ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 79

  • 41. Data: 2010-03-18 12:35:41
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:hnt6m2$r54$1@news.onet.pl...

    > No to wszystko już dla mnie jest jasne,

    dla mnie nie, wiec moze mi wyjasnisz dlaczego tak jest? ;)


  • 42. Data: 2010-03-18 12:50:12
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: kaszpir <k...@t...pl>

    szerszen napisał(a):
    > U�ytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisa� w
    > wiadomo�ci news:hnt6m2$r54$1@news.onet.pl...
    >
    > > No to wszystko juďż˝ dla mnie jest jasne,
    >
    > dla mnie nie, wiec moze mi wyjasnisz dlaczego tak jest? ;)

    Wiesz koledze "pośrednikowi" ciężko znaleźć jakieś argumenty dlaczego
    w Polsce odmiennie od całej cywilizowanej UE , osoba która chce
    obejrzeć lub potem kupić nieruchomość musi zapłacić pośrednikowi ,
    mimo że pośrednik wziął już za to kasę od sprzedawcy ...

    Dla niego jest to "normalne" a na całym cywilizowanym świecie nie jest
    to normalne ...

    Jest to zwykłe wyłudzenie pieniędzy , bo za pełną obsługę płaci ...
    sprzedający ...


    PS. Drugi pośrednik ma na 99,9% tą samą nieruchomość (dom) która mnie
    interesowała. na 99,9% bo ta sama lokalizacja , ta sama działka i w
    tym samym czasie oba domki zostaną oddane (te same czasy u obu
    pośredników).
    Podpisując umowę u jednego pośrednika i u drugiego po zakupie tego
    domu zapewne musiałbym zapłacić prowizję jednemu a karę drugiemu ...


  • 43. Data: 2010-03-18 12:54:49
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Czarek" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:hnt7s8$vb4$1@news.onet.pl...

    > Jak nie ma umowy na wyłączność

    ale jak to zostalo tu juz napisane, to problem posrednika i kiepskiej umowy
    ze sprzedajacym

    > Można by mieć wątpliwości co do konkretnych zapisów takiej umowy i o tym
    > dyskutować, ale oczywiście nikt z narzekających nie przytoczył żadnych
    > konkretów, tylko twardo bije pianę.

    najwiekszym konkretem i dodowem na nieuczciwosc posrednika jest fakt, ze
    chcial aby podpisal umowe "in blanco" czyli z pustym miejscem na prowizje


  • 44. Data: 2010-03-18 12:55:33
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: Czarek <...@...pl>

    szerszen wrote:
    > Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:hnt3o7$hq9$1@news.onet.pl...
    >> Tak, sam sobie znalazł na stronie pośrednika. Wredny ten pośrednik że
    >> chce jeszcze jakąś kasę za nic. Przecież oferta sama wpadła na jego
    >> stronę.
    > w jego zasmarkanym interesie jest "reklamowac" sprzedawane przez siebie
    > nieruchomosci

    Jak nie ma umowy na wyłączność (a u nas jest to jednak nadal nieczęsto
    stosowane rozwiązanie), to nie ma w tym specjalnego interesu, a w
    szczególności nie ma interesu w podawaniu potencjalnemu kupcowi
    dokładnej lokalizacji nieruchomości, dopóki nie ma z nim umowy.

    W ogóle cały ten wątek to jakieś majaczenia - burza o to, że w umowie
    pojawiają się słowa sprzedający, sprzedawca, prowizja... pewnie że się
    pojawiają, skoro to umowa o pośrednictwie w kupnie/sprzedaży. Można by
    mieć wątpliwości co do konkretnych zapisów takiej umowy i o tym
    dyskutować, ale oczywiście nikt z narzekających nie przytoczył żadnych
    konkretów, tylko twardo bije pianę.

    Pozdrawiam

    Czarek


  • 45. Data: 2010-03-18 12:58:21
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: Czarek <...@...pl>

    szerszen wrote:
    > Użytkownik "Boombastic" <b...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:hnt3jv$h6t$1@news.onet.pl...
    >> Acha, za nic.
    > za nic
    > abstrahujac od sprzedazy lokali, ale zasada identyczna, korzystales
    > kiedys z uslug expandera, albo open finance?
    > placiles cos?
    > teraz rozumiesz, czy moze ci to narysowac?

    O, coś przespałem? Zlikwidowali wolny rynek u nas, czy jak? Chyba tak,
    skoro postulujesz jakoby z faktu przyjęcia pewnego modelu biznesowego
    przez firmę X wynikało, że firma Y, działająca na zupełnie innym polu,
    musi przyjąć również ten sam model biznesowy? Wolne żarty.

    Pozdrawiam

    Czarek


  • 46. Data: 2010-03-18 13:00:28
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Czarek" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:hnt81f$vb4$2@news.onet.pl...

    > skoro postulujesz jakoby z faktu przyjęcia pewnego modelu biznesowego
    > przez firmę X wynikało, że firma Y, działająca na zupełnie innym polu,
    > musi przyjąć również ten sam model biznesowy? Wolne żarty.

    niczego nie postuluje, twierdze jedynie, ze w wymienionym przypadku
    posrednik w najlepszym wypadku chcial wziac od zainteresowanego kase
    zupelnie za nic, kasujac podwojna prowizje za jedna transakcje, a w
    najgorszym chcial go orznac na grupsza kase, zmuszajac do podpisania metnej
    umowy z pustym miejscem na prowizje

    a powyzszy post byl jedynie kontrprzykladem do twierdzen boombastica,
    obrazujacym pewne mechanizmy tego kto i za co, oraz w jakis sposob bierze
    kase za usluge


  • 47. Data: 2010-03-18 13:01:52
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Czarek" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:hnt892$o7$1@news.onet.pl...

    > Fajnie, a jak widzisz możliwość takiego zabezpieczenia się, jeżeli
    > nieruchomość nie została wstawiona na wyłączność?

    ale to nie problem kupujacegom straszac takimi umowami tym bardziej nie
    zarobi


  • 48. Data: 2010-03-18 13:02:23
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: Czarek <...@...pl>

    kaszpir wrote:
    >> No co�, nie ja to wymy�li�em ani nie staram si� uzasadni�, �e takie
    >> post�powanie po�rednik�w ma sens. Twierdz� tylko, �e te umowy nie
    niosďż˝
    >> niebezpiecze�stwa ��dania op�at za nic. Ale zawsze trzeba przeczyta� co
    >> si� podpisuje bo pomys�owo�� r�nych cwaniaczk�w nie zna granic.
    > Ideą tej umowy jest to że pośrednik chce WYŁUDZIĆ na potencjalnym
    > kliencie ??? dane osobowe które można z zyskiem sprzedać lub
    > wykorzystać je do nielegalnych celów lub po prostu wyłudzić kasę za
    > "koszty pośrednictwa" ..

    Ba, a jak będziesz jechał oglądać mieszkanie, to może Cię w lesie
    wykorzystać... A niech to, może to zrobić nawet bez Twoich danych
    osobowych... Uciekajcie od wszystkich pośredników z daleka! :D

    > Oczywiście pośrednik powinien się zabezpieczyć przez nieuczciwym
    > SPRZEDAJĄCYM ...
    > Po to jest umowa , kary i itd ...

    Fajnie, a jak widzisz możliwość takiego zabezpieczenia się, jeżeli
    nieruchomość nie została wstawiona na wyłączność?

    Pozdrawiam

    Czarek


  • 49. Data: 2010-03-18 13:04:07
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Czarek" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:hnt8el$o7$2@news.onet.pl...

    > Jak się okazuje - nie, kupującego również.

    kupujacy po prostu pojdzie gdzie indziej

    > To trzeba było wynegocjować przed podpisaniem konkretną wartość
    > satysfakcjonującą dla obu stron, a nie robić raban o nic.

    to trzebabylo powiadomic o przymusie podpisywania jakiejs umowy, oraz
    przeslac jej tresc do konsultacji z prawnikiem


  • 50. Data: 2010-03-18 13:05:23
    Temat: Re: Umowa ? Przed obejrzeniem domu ?
    Od: Czarek <...@...pl>

    szerszen wrote:
    > Użytkownik "Czarek" <...@...pl> napisał w wiadomości
    > news:hnt7s8$vb4$1@news.onet.pl...
    >> Jak nie ma umowy na wyłączność
    > ale jak to zostalo tu juz napisane, to problem posrednika i kiepskiej
    > umowy ze sprzedajacym

    Jak się okazuje - nie, kupującego również.

    >> Można by mieć wątpliwości co do konkretnych zapisów takiej umowy i o
    >> tym dyskutować, ale oczywiście nikt z narzekających nie przytoczył
    >> żadnych konkretów, tylko twardo bije pianę.
    > najwiekszym konkretem i dodowem na nieuczciwosc posrednika jest fakt, ze
    > chcial aby podpisal umowe "in blanco" czyli z pustym miejscem na prowizje

    To trzeba było wynegocjować przed podpisaniem konkretną wartość
    satysfakcjonującą dla obu stron, a nie robić raban o nic.

    Pozdrawiam

    Czarek

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1