eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Ustawa śmieciowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 11. Data: 2015-05-11 19:31:33
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Mon, 11 May 2015 13:06:03 +0200, Ergie

    >> Z przekory zapewne bym ich nie wpuścił.
    >> chyba ze jakąs zgodną z prawem
    >> podstawe by znależli
    > Nie ma takiej w przypadku domów prywatnych.

    Działali ponoć na podstawie Art. 379. o Ochronie Środowiska.
    http://www.arslege.pl/czynnosci-kontrolne/k67/a13760
    /

    --
    Pozdor Myjk


  • 12. Data: 2015-05-12 09:24:05
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1...@m...org...

    >> Z przekory zapewne bym ich nie wpuścił.
    >> chyba ze jakąs zgodną z prawem
    >> podstawe by znależli
    > Nie ma takiej w przypadku domów prywatnych.


    > Działali ponoć na podstawie Art. 379. o Ochronie Środowiska.
    > http://www.arslege.pl/czynnosci-kontrolne/k67/a13760
    /

    [cytat]

    > wstępu wraz z rzeczoznawcami i niezbędnym sprzętem przez całą dobę na
    > teren nieruchomości, obiektu lub ich części, na których prowadzona jest
    > działalność gospodarcza,
    > a w godzinach od 6 do 22 - na pozostały teren;

    Czyli zawsze mogą kontrolować tych co prowadzą działalność (teren i budynki)
    a w godzinach 6-22 mogą wejść na teren osoby nie prowadzącej działalności.
    Nijak z tego nie wynik że mogą wejść do Twojego domu. Bo nie mogą :-) To
    wymaga nakazu rewizji (czy jak to się tam nazywa) wydanego przez sąd (czy
    prokuraturę czy kogoś tam).

    Pozdrawiam
    Ergie



  • 13. Data: 2015-05-12 12:55:37
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Tue, 12 May 2015 09:24:05 +0200, Ergie

    > Nijak z tego nie wynik że mogą wejść do Twojego domu. Bo nie mogą :-)

    No... nie mogą wejść. Z ustawy o OŚ wynika, że kontrolowany "podmiot" ma
    obowiązek ich *wpuścić* do punktu, w którym odbywa się spalanie paliw
    stałych, czyt. _kotłowni_ (oczywiście, niektórzy mają też kotłownie w
    salonie). Jeśli tego nie zrobi, to grozi mu za to kara (z art. 225 KK). Ot,
    tyle się doczytałem.

    Choć nadal uważam, że tylko największe debile palą śmieciami w piecu (typu
    pet czy guma), i na szczęście jest to mniejszość -- tym bardziej po wejściu
    ustawy śmieciowej. Większym problemem nadal pozostaje węgiel, gdzie
    większość energii idzie z dymem (i przeraźliwym smrodem) poprzez złe jego
    spalanie.

    Tutaj ciekawe porównanie o czym jest mowa:
    https://www.youtube.com/watch?v=mttzqLWD90M

    --
    Pozdor Myjk


  • 14. Data: 2015-05-12 13:40:31
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:f8kbcmshtbpd$....@m...org...

    >> Nijak z tego nie wynik że mogą wejść do Twojego domu. Bo nie mogą :-)

    > No... nie mogą wejść. Z ustawy o OŚ wynika, że kontrolowany "podmiot" ma
    > obowiązek ich *wpuścić* do punktu, w którym odbywa się spalanie paliw
    > stałych, czyt. _kotłowni_

    Podaj paragraf chętnie się zapoznam bo z podanego poprzednio linka to nie
    wynika i z mojej praktyki też nie. Pisałem tu kiedyś zgłaszam wielokrotnie i
    za każdym razem dostawałem taką samą odpowiedź. Mogą kontrolować tylko
    firmy. Teraz już nawet nie zgłaszam.

    > Choć nadal uważam, że tylko największe debile palą śmieciami w piecu (typu
    > pet czy guma), i na szczęście jest to mniejszość -- tym bardziej po
    > wejściu
    > ustawy śmieciowej.

    A co z innymi "śmieciami"? Przepracowany olej, odpady drewnopodobne z
    produkcji, odpady plastikowe z produkcji itd.

    Jak ktoś raz na kila dni wrzuci do pieca butelkę PET to tego nawet nie
    poczujesz więc nie to jest problemem.

    > Większym problemem nadal pozostaje węgiel, gdzie
    > większość energii idzie z dymem (i przeraźliwym smrodem) poprzez złe jego
    > spalanie.

    A to inna kwestia,a le to już (przynajmniej u nas) odchodzi do lamusa bo
    miejscowe plany zawierają zakaz używania tradycyjnych pieców na paliwa stałe
    jako głównego źródła ciepła. Niestety kotły retortowe są nadal dopuszczalne,
    ale one relatywnie stanowią mniejszy problem bo częściej działają dobrze.

    Natomiast zupełnie nieuregulowanym problemem są kotłownie w salonie w formie
    kominków które praktycznie nigdy nie są dobrze wyregulowane i zawsze
    smrodzą.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 15. Data: 2015-05-12 14:59:59
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Tue, 12 May 2015 13:40:31 +0200, Ergie

    >>> Nijak z tego nie wynik że mogą wejść do Twojego domu. Bo nie mogą :-)
    >> No... nie mogą wejść. Z ustawy o OŚ wynika, że kontrolowany "podmiot" ma
    >> obowiązek ich *wpuścić* do punktu, w którym odbywa się spalanie paliw
    >> stałych, czyt. _kotłowni_
    > Podaj paragraf chętnie się zapoznam bo z podanego poprzednio linka to nie
    > wynika i z mojej praktyki też nie. Pisałem tu kiedyś zgłaszam wielokrotnie i
    > za każdym razem dostawałem taką samą odpowiedź. Mogą kontrolować tylko
    > firmy. Teraz już nawet nie zgłaszam.

    Pijesz do tego, że w przypadku działalności jest zapis o "terenie
    nieruchomości, obiektu lub ich części", a dalej tylko samego *terenu* (bez
    wymienienia czego ten teren dotyczy, czyli samej ziemi)?

    Kluczowe jest słowo POZOSTAŁY (w sensie inny niż DG), a nie pozostały TEREN
    w sensie samej działki. Czyli ustawa uprawnia do kontrolowania terenu
    nieruchomości, obiektu lub ich części (kotłowni/salonu) tak w przypadku DG
    jak i OF, tylko w różnych godzinach.

    Jeśli ktoś Cię spuszczał na drzewo twierdząc że nie ma podstawy prawnej, to
    może wynikało z błędnego zrozumienia tego przepisu, olewczości, lenistwa,
    czy kolesiostwa (kontrolerzy sami jarali, to co będą innych gonić). Innego
    wyjaśnienia nie znajduję.

    > A to inna kwestia,a le to już (przynajmniej u nas) odchodzi do lamusa bo
    > miejscowe plany zawierają zakaz używania tradycyjnych pieców na paliwa stałe
    > jako głównego źródła ciepła. Niestety kotły retortowe są nadal dopuszczalne,
    > ale one relatywnie stanowią mniejszy problem bo częściej działają dobrze.

    Problem w tym, że MPZ to nadal rzadkość i piece na węgiel nadal można
    montować w wielu miejscach. Oczywiście powoli ludzie zaczyanją rozumieć
    sami z siebie, że głupotą jest wstawiać piec węglowy (w tym ekogroch)
    wiążąc się na etat palacza, do nowych ocieplanych domów -- i tu bym raczej
    upatrywał zmniejszenia ilości piecy na węgiel.

    --
    Pozdor Myjk


  • 16. Data: 2015-05-12 15:11:31
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-05-12 o 14:59, Myjk pisze:
    > Problem w tym, że MPZ to nadal rzadkość i piece na węgiel nadal można
    > montować w wielu miejscach. Oczywiście powoli ludzie zaczyanją rozumieć
    > sami z siebie, że głupotą jest wstawiać piec węglowy (w tym ekogroch)
    > wiążąc się na etat palacza, do nowych ocieplanych domów -- i tu bym raczej
    > upatrywał zmniejszenia ilości piecy na węgiel.

    Mam wrażenie, że nie do końca tak jest, bo muszę przyznać, że zaskoczyła
    mnie liczba znajomych, którzy się pytali czemu założyłem gaz i piec
    gazowy, a nie np. ekogroszek.
    Myślałem, że dla większości z nich też byłoby oczywistym, że mając
    gazociąg pod płotem zdecydowanie najlepszym kosztowo i komfortowo jest
    gaz. Jak widać, nie dla wszystkich to samo jest oczywistością.

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 17. Data: 2015-05-13 09:39:06
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:sq15opr9pobf$....@m...org...

    > Pijesz do tego, że w przypadku działalności jest zapis o "terenie
    > nieruchomości, obiektu lub ich części", a dalej tylko samego *terenu* (bez
    > wymienienia czego ten teren dotyczy, czyli samej ziemi)?

    > Kluczowe jest słowo POZOSTAŁY (w sensie inny niż DG), a nie pozostały
    > TEREN
    > w sensie samej działki. Czyli ustawa uprawnia do kontrolowania terenu
    > nieruchomości, obiektu lub ich części (kotłowni/salonu) tak w przypadku DG
    > jak i OF, tylko w różnych godzinach.

    Na logikę masz rację - pewnie taka była intencja, ale literalnie (a w Polsce
    obowiązuje literalna interpretacja przepisów sprawa jest dyskusyjna.

    > Jeśli ktoś Cię spuszczał na drzewo twierdząc że nie ma podstawy prawnej,
    > to
    > może wynikało z błędnego zrozumienia tego przepisu, olewczości, lenistwa,
    > czy kolesiostwa (kontrolerzy sami jarali, to co będą innych gonić). Innego
    > wyjaśnienia nie znajduję.

    Dostawałem oficjalne odmowy na piśmie więc nie sądzę by wynikały z olewactwa
    czy kolesiostwa. Za każdym razem pojawiała się formułka że nie są uprawnieni
    do kontrolowania domów prywatnych. Oczywiście mogło to wynikać z niewiedzy
    lub nie-chce-mi-się.

    >> A to inna kwestia,a le to już (przynajmniej u nas) odchodzi do lamusa bo
    >> miejscowe plany zawierają zakaz używania tradycyjnych pieców na paliwa
    >> stałe
    >> jako głównego źródła ciepła. Niestety kotły retortowe są nadal
    >> dopuszczalne,
    >> ale one relatywnie stanowią mniejszy problem bo częściej działają dobrze.

    > Problem w tym, że MPZ to nadal rzadkość

    Rzadkość? W mojej okolicy już są wszędzie i to nie od dziś.

    > i piece na węgiel nadal można
    > montować w wielu miejscach.

    Nie każdy MPZP zawiera zakaz ich używania.

    > Oczywiście powoli ludzie zaczyanją rozumieć
    > sami z siebie, że głupotą jest wstawiać piec węglowy (w tym ekogroch)
    > wiążąc się na etat palacza, do nowych ocieplanych domów -- i tu bym raczej
    > upatrywał zmniejszenia ilości piecy na węgiel.

    Z ekogroszkiem u nas było tak że kopalnie go sprzedawały bardzo tanio przez
    kilka lat aby ludzi zachęcić a następnie dwukrotnie podnieśli ceny. Sporo
    osób się na to załapało i teraz opowiadają na lewo i prawo o tym ile ich
    kosztuje grzanie. Ot np. mój sąsiad spala 2,5 tony groszka. Jak kupował po
    400 to chodził dumny, a jak po 800 to przysłał swoją żonę aby zapytała ile
    my za gaz płacimy. Bo oczywiście gaz ma i używa.. ale w kuchni :-)

    Ceny węgla w ostatnich 10-15 latach rosły sporo szybciej niż ceny gazu czy
    prądu i nic nie zapowiada by ta tendencja miała się odwrócić.

    Pozdrawiam
    Ergie







  • 18. Data: 2015-05-13 09:55:53
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:misu5l$o73$...@n...icm.edu.pl...

    > Myślałem, że dla większości z nich też byłoby oczywistym, że mając
    > gazociąg pod płotem zdecydowanie najlepszym kosztowo i komfortowo jest
    > gaz. Jak widać, nie dla wszystkich to samo jest oczywistością.

    Bo ludzie żyją mitami:
    - gaz jest drogi
    - węgiel jest tani
    - co jak Putin nam kurek zakręci

    W praktyce ja za mój dom (grzane ok 150m2) i CWU dla 5 osób za ten sezon (od
    25 października do 25 kwietnia) zapłaciłem niecałe 1800. A dom mam
    jednowarstwowy z Ytonga a więc wcale nie tak ciepły jak inne współczesne.

    Ile bym zaoszczędził mając groszek 300zł?

    No dobra bywały i inne zimy maksymalnie chyba 2200 zapłaciłem więc niech
    będzie że tej oszczędności jest 500zł.

    A musiałbym wybudować kotłownię, skład opału i komin i bawić się w palacza,
    bawić się, bawić się...

    Do tego jeszcze płaciłbym więcej za prąd (dodatkowa pompa) oraz miał gorsza
    możliwość regulacji.

    Większy koszt kotła pomijam bo za to do gazowego trzeba zrobić przyłącze za
    2-3 tysiące.

    A jakbym gazu nie miał to pewnie PC. W okresie 20 lat jej zakup i
    eksploatacja wychodzi podobnie do gazu.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 19. Data: 2015-05-13 10:00:58
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 13 May 2015 09:39:06 +0200, Ergie

    >> w sensie samej działki. Czyli ustawa uprawnia do kontrolowania terenu
    >> nieruchomości, obiektu lub ich części (kotłowni/salonu) tak w przypadku DG
    >> jak i OF, tylko w różnych godzinach.
    > Na logikę masz rację - pewnie taka była intencja, ale literalnie (a w Polsce
    > obowiązuje literalna interpretacja przepisów sprawa jest dyskusyjna.

    Jest literalna. Skoro wcześniej zostało wymienione jakiego terenu dotyczy
    kontrola, to nie trzeba tego powielać, skoro różnica dotyczyła tylko godzin
    kontroli.

    >> Jeśli ktoś Cię spuszczał na drzewo twierdząc że nie ma podstawy prawnej,
    >> to
    >> może wynikało z błędnego zrozumienia tego przepisu, olewczości, lenistwa,
    >> czy kolesiostwa (kontrolerzy sami jarali, to co będą innych gonić). Innego
    >> wyjaśnienia nie znajduję.
    > Dostawałem oficjalne odmowy na piśmie więc nie sądzę by wynikały z olewactwa
    > czy kolesiostwa. Za każdym razem pojawiała się formułka że nie są uprawnieni
    > do kontrolowania domów prywatnych. Oczywiście mogło to wynikać z niewiedzy
    > lub nie-chce-mi-się.

    I tak prawdopodobnie było, bo podstawa do kontroli ewidentnie jest.

    >>> A to inna kwestia,a le to już (przynajmniej u nas) odchodzi do lamusa bo
    >>> miejscowe plany zawierają zakaz używania tradycyjnych pieców na paliwa
    >>> stałe
    >>> jako głównego źródła ciepła. Niestety kotły retortowe są nadal
    >>> dopuszczalne,
    >>> ale one relatywnie stanowią mniejszy problem bo częściej działają dobrze.
    >> Problem w tym, że MPZ to nadal rzadkość
    > Rzadkość? W mojej okolicy już są wszędzie i to nie od dziś.

    Ja mam ziemię 300m od administracyjnej granicy Wawy i tu praktycznie
    wszędzie w koło WZ. Nawet niektóre dzielnice Wawy nie mają MPZ.

    > Z ekogroszkiem u nas było tak że kopalnie go sprzedawały bardzo tanio przez
    > kilka lat aby ludzi zachęcić a następnie dwukrotnie podnieśli ceny. Sporo
    > osób się na to załapało i teraz opowiadają na lewo i prawo o tym ile ich
    > kosztuje grzanie. Ot np. mój sąsiad spala 2,5 tony groszka. Jak kupował po
    > 400 to chodził dumny, a jak po 800 to przysłał swoją żonę aby zapytała ile
    > my za gaz płacimy. Bo oczywiście gaz ma i używa.. ale w kuchni :-)

    Mnie przekonywać nie musisz. Palę co prawda teraz węglem, bo nie opłaca się
    inwestować w szrota i przebudowywać instalacji -- tym bardziej, że nowy dom
    już się powoli toczy i nie będzie w nim w ogóle kominów.

    --
    Pozdor Myjk


  • 20. Data: 2015-05-13 10:12:03
    Temat: Re: Ustawa śmieciowa
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Wed, 13 May 2015 09:55:53 +0200, Ergie

    > W praktyce ja za mój dom (grzane ok 150m2) i CWU dla 5 osób za ten sezon (od
    > 25 października do 25 kwietnia) zapłaciłem niecałe 1800. A dom mam
    > jednowarstwowy z Ytonga a więc wcale nie tak ciepły jak inne współczesne.
    > Ile bym zaoszczędził mając groszek 300zł?

    Właśnie niedalej jak wczoraj na innym "forum" człowiek wyskoczył ze swoim
    szwagrem, który też, jak Ty, ma 1W mury, 130m2, grzeje ekosyfem i płaci
    zajefajnie mało, bo 1500 zł. ;)) Dlatego on też buduje 1W i też zamontuje
    ekosyf. W końcu co to za problem dorzucić paliwo i wyczyścić piec raz w
    tygodniu... Styropianu na ścianę nie położy, bo mieszkał w mieszkaniu
    obłożonym styropianem i mu grzyb wychodził na ścianach -- taki to
    niekorzystny mikroklimat robi ten styropian na elewacji... ;P Że wentylacja
    była po prostu ewidentnie uwalona, to już mało istotne.

    Swoją drogą, nie ma problemów z 1W z YT?
    Co tam za grubość masz tej "komórki"?

    --
    Pozdor Myjk

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1