eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 1. Data: 2016-02-24 10:31:14
    Temat: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    Mam wkrętarkę akumulatorową, ale czasem bywa tak, że baterie wyczerpią
    się w najciekawszym momencie pracy.

    Pomyślałem, żeby zamiast kupić kolejną baterię - kupić wkrętarkę
    sieciową (230V). Czy używaliście takich? Czy kabel nie utrudnia zanadto
    prac? Oczywiście akumulatorowa też byłaby pod ręką do zadań specjalnych.

    Czy warto dopłacać do wkrętarek udarowych?

    --
    MN


  • 2. Data: 2016-02-24 10:41:44
    Temat: Re: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 24 lutego 2016 10:31:10 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    > Mam wkrętarkę akumulatorową, ale czasem bywa tak, że baterie wyczerpią
    > się w najciekawszym momencie pracy.
    >
    > Pomyślałem, żeby zamiast kupić kolejną baterię - kupić wkrętarkę
    > sieciową (230V). Czy używaliście takich? Czy kabel nie utrudnia zanadto
    > prac? Oczywiście akumulatorowa też byłaby pod ręką do zadań specjalnych.
    >
    > Czy warto dopłacać do wkrętarek udarowych?
    >
    Warto mieć wkrętarkę sieciową.
    Akumulator przydatny jest w sumie tylko na budowie albo w miejscach gdzie trudno o
    zasilanie (pole jakieś, naprawa auta pod blokiem etc.).

    Ja mam trzy wkrętarki (jedna do wiercenia otworu, druga do fazowania a trzecia do
    wkręcania śrub). Korzystam z takiego zestawu juz chyba z 8 lat. I nie mam zamiaru
    zmieniać metodyki.

    Wcześniej trzeba było przed pracą pamiętać o ładowaniu akumulatora, a i tak sie
    okazywalo ze po pół roku nieuzywania te ni-cd leżały niewykorzystywane i pojemnośc
    spadła na pysk.

    Sieciowe wkrętarki troche inaczej działają. Mają zazwyczaj troche mniejszy moment
    startowy i zazwyczaj troche czasu sie rozpędzają i zatrzymują. Z racji tego trzeba
    bardziej pilnować ustawienia sprzęgła. Ale razcej to nie upierdliwe jest.

    Wkrętarka sieciowa to koszt około 60-100PLN.

    Co do udaru to ja bym wolal porządną wiertarke z udarem a nie wkrętarkę z nim.



  • 3. Data: 2016-02-24 10:55:52
    Temat: Re: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu środa, 24 lutego 2016 10:41:46 UTC+1 użytkownik s...@g...com napisał:
    > Ja mam trzy wkrętarki (jedna do wiercenia otworu, druga do fazowania a >trzecia do
    wkręcania śrub).
    Dobra rozwiązanie
    Pracuje podobnie ale na dwóch wkrętarkach.
    Mam wiertło do konfirmantów więc mogłem zaoszczędzić na 1 wkrętarce;)

    http://www.stolmet.pl/environment/cache/images/300_0
    _productGfx_11275c38b243b3b83b9761cf4afc643a.jpg
    > Korzystam z takiego zestawu juz chyba z 8 lat. I >nie mam zamiaru zmieniać
    >metodyki.

    Mam też ze dwie wkrętarki akumulatporowe ale zawsze kiedy są potrzebne to sa
    rozładowane więc praktycznie nie używam.
    Często za to używam małej wkrętarki akumulatorowej tego typu
    http://4.bp.blogspot.com/-eLV6O9LlbZo/U-CNumh8wAI/AA
    AAAAAAIZk/qZhRhJVaFM4/s1600/wkretak_akumulatorowy_pa
    rkside_lidl.jpg
    - kupiona w markecie za chyba ok 40zł i ta naprawdę się przydaje do drobnych robót

    > Wcześniej trzeba było przed pracą pamiętać o ładowaniu akumulatora, a i tak >sie
    okazywalo ze po pół roku nieuzywania te ni-cd leżały niewykorzystywane i >pojemnośc
    spadła na pysk.
    Święte słowa


  • 4. Data: 2016-02-24 11:21:31
    Temat: Re: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2016-02-24 o 10:41, s...@g...com pisze:
    > Co do udaru to ja bym wolal porządną wiertarke z udarem a nie wkrętarkę z nim.

    Chyba źle to określiłem. Chodziło o udarowe wkręcanie. Takie, które
    powoduje, że wkrętarka "nie odkręca nadgarstka". Bawiłem się ostatnio
    taką i było przyjemnie.

    --
    MN


  • 5. Data: 2016-02-24 15:27:33
    Temat: Re: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: s...@g...com

    W dniu środa, 24 lutego 2016 11:21:26 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:
    > W dniu 2016-02-24 o 10:41, s...@g...com pisze:
    > > Co do udaru to ja bym wolal porządną wiertarke z udarem a nie wkrętarkę z nim.
    >
    > Chyba źle to określiłem. Chodziło o udarowe wkręcanie. Takie, które
    > powoduje, że wkrętarka "nie odkręca nadgarstka". Bawiłem się ostatnio
    > taką i było przyjemnie.
    >
    Jak trzeba dolozyc 20-30pln to se kup. Jak wiecej to imho niewarto.
    Wkręt powinien wchodzić bez oporów, jak trzeba sie namęczyć przy wkręcaniu wkrętarką
    to znaczy ze cos robisz źle :)

    Druga sprawa jest taka że zazwyczaj te sieciowe maja ciutke dalej oddalony uchwyt od
    osi wrzeciona. W efekcie ten moment który działa na nadgarstek jest mniejszy.


  • 6. Data: 2016-02-25 10:43:21
    Temat: Re: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: quent <x...@x...com>

    On 2016-02-24 10:31, Marcin N wrote:
    > Mam wkrętarkę akumulatorową, ale czasem bywa tak, że baterie wyczerpią
    > się w najciekawszym momencie pracy.

    Warto kupić lepszą wkrętarkę w komplecie z 2. sztukami akku
    litowo-jonowymi i szybką ładowarką.


    --
    Pozdr.
    Q
    www.elipsa.info


  • 7. Data: 2016-02-25 11:32:44
    Temat: Re: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2016-02-25 o 10:43, quent pisze:
    > On 2016-02-24 10:31, Marcin N wrote:
    >> Mam wkrętarkę akumulatorową, ale czasem bywa tak, że baterie wyczerpią
    >> się w najciekawszym momencie pracy.
    >
    > Warto kupić lepszą wkrętarkę w komplecie z 2. sztukami akku
    > litowo-jonowymi i szybką ładowarką.


    To już wychodzi z 5 stów. Za 5 stów to będę miał 5 wkrętarek 230V, albo
    jedną taką i jedną amatorską akumulatorową NiCd - i jeszcze mi 200 zł
    zostanie.


    --
    MN


  • 8. Data: 2016-02-25 12:03:17
    Temat: Re: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 25 lutego 2016 11:32:39 UTC+1 użytkownik Marcin N napisał:

    > > Warto kupić lepszą wkrętarkę w komplecie z 2. sztukami akku
    > > litowo-jonowymi i szybką ładowarką.
    >
    > To już wychodzi z 5 stów.

    A co Ty. W lidlu byla ostatnio wkretarka z bateria li-ion i szybka ladowarka
    - genialna, kupilem i zrobilem nia cala podbitke (kilka tysiecy wkretow).
    Kosztowala jakos 140 pln i najlepsze co ma to zdejmowana glowice (szybkozlaczka)
    do wiercenia. Sciagasz glowice i masz bit do wkrecania, zakladasz glowice -
    masz wiertarke. Dodatkowej baterii nie kupowalem ale czytalem, ze pasuje
    z innej firmy i na allegro mozna wyrwac za ~50-60 pln. Takze komplecik
    wychodzi 200 pln.

    Co nie zmienia faktu, ze wkretarke sieciowa tez mam - kosztowala z 80 pln
    i zrobilem nia caly taras. Do robot, gdzie nie trzeba dlugiego kabla
    sieciowa jest OK :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 9. Data: 2016-02-25 12:04:33
    Temat: Re: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 25 lutego 2016 12:03:19 UTC+1 użytkownik Adam Sz. napisał:

    > A co Ty. W lidlu byla ostatnio wkretarka z bateria li-ion i szybka ladowarka

    http://www.hiperpromo.pl/public/images/prods/big/201
    409/a101573c717d4e5fd53028a4d91c94c0.jpg

    O ta dokladnie tylko byla tansza :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 10. Data: 2016-02-25 12:29:07
    Temat: Wkrętarka NIE akumulatorowa - warto?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    jasne ze warto miec wiertarke z przewodem. Powod prosty, to moc. Akumulatorowa na
    wrzecionie ma w stosunku do taniej marketowej na 230V z 10 razy mniejsza moc.

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1