eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › rozmowy działkowców
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 31. Data: 2013-11-16 10:42:47
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: Leszek Serdyński <l...@o...pl>


    Użytkownik "Marek K" <m...@P...pl> napisał w wiadomości
    news:l66jrf$fu6$1@node2.news.atman.pl...

    Ale poprawka była na poważnie - czeremchówke robię tylko z owoców i
    gorzały 70% :)

    Dla ścisłości jest to czeremcha amerykańska (Prunus serotina). Nalewka jest
    wyborna i porównywalna tylko z dereniówką. W smaku jest bardziej "damska"
    niż dereniówka: posmak wiśni z lekką goryczką i migdałowym aromatem.
    Świetnie nadaje się do kawki. Warunkiem dobrego smaku czeremchówki jest
    krótki okres nalewu - tydzień, max dziesięć dni - zależnie od temperatury i
    intensywności wstrząsania. Owoce czeremchy powinny być dobrze dojrzałe,
    najlepiej lekko pomarszczone. U mnie trudno takie zebrać, bo szpaki młócą
    wcześniej. Moc nalewki powinna być trochę mniejsza, niż normalnie (ok. 35%),
    żeby spirytus nie tłumił smaku i aromatu owoców. Po zlaniu zalewu owoce
    zasypuję cukrem w ilości 0,5 kg na 1 kg owoców. Też trzymać nie za długo,
    jak tylko cukier się rozpuści to zlewać. Wymieszać z zalewem spirytusowym,
    dolać trochę wody dla osłabienia i odstawić na pół roku. Zauważyłem, że
    dopiero po pół roku leżakowania zaczyna nabierać szlachetnego smaku,
    zmniejsza się goryczka, a zwiększa słodkość.
    Dwa lata temu robiłem nalewki ze wszystkiego co owocowało: od jagody
    kamczackiej przez poziomkówkę, malinówkę, truskawkówkę, morelówkę,
    czereśniówkę, wiśniówkę (pszczelarza), pigwówkę, po dereniówkę.
    W zeszłym roku tylko czeremchówkę i dereniówkę, bo na inne szkoda procentów.
    W tym roku tylko dereniówkę i troszkę morelówki i malinówki. Czeremchy nie
    zebrałem.
    Gdyby organizował się jakiś zjazd forumowy, to jestem gotów podesłać
    buteleczkę czeremchówki dla degustacji :)

    Pozdrawiam
    Leszek




  • 32. Data: 2013-11-16 14:54:30
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: SJS <s...@p...pl>


    > Dwa lata temu robiłem nalewki ze wszystkiego co owocowało: od jagody
    > kamczackiej przez poziomkówkę, malinówkę, truskawkówkę, morelówkę,
    > czereśniówkę, wiśniówkę (pszczelarza), pigwówkę, po dereniówkę.
    > W zeszłym roku tylko czeremchówkę i dereniówkę, bo na inne szkoda
    > procentów.
    > W tym roku tylko dereniówkę i troszkę morelówki i malinówki. Czeremchy
    > nie zebrałem.
    > Gdyby organizował się jakiś zjazd forumowy, to jestem gotów podesłać
    > buteleczkę czeremchówki dla degustacji :)

    Milestii Mici - Mołdawia - 250 km podziemnych składów win
    o dziwo - doskonałe i zdradliwe wina .... różowe
    Trochę zdjec tu umiesciłem
    http://stefan.siudalski.pl/moldawia-2013.html
    Byliśmy pierwszą, zorganizowaną grupą z Polski!


    --
    sjs

    ---
    Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
    ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    http://www.avast.com


  • 33. Data: 2013-11-16 19:59:31
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 2013-11-16 08:48, k...@o...pl pisze:
    (...)
    > a ja mam działkę, gdzie chciałabym posadzić pigwę i pigwowca, i żurawinę, i jeszcze
    coś,
    >tylko, że nie ma tam żyżnej i urodzajnej gleby, więc może to się wcale
    nie uda ;(
    (...)

    To nie jest taka wielka przeszkoda. Jakość ziemi można poprawić przez
    odpowiednią uprawę, czy dowiezienie bardziej żyznej.
    Tych kilka dołków na w/w uprawy możesz wypełnić zakupioną ziemią
    z centrum ogrodniczego.

    Pozdrawiam Krycha.
    --
    ,,Polak, jak mu przyjdzie fantazja do głowy, może być całkiem porządnym
    człowiekiem."
    Tadeusz Kotarbiński.

    ---
    Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
    ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    http://www.avast.com


  • 34. Data: 2013-11-17 10:03:11
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: k...@o...pl

    W dniu sobota, 16 listopada 2013 10:00:08 UTC+1 użytkownik Dirko napisał:
    > Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    >
    > news:b6990e87-f75f-4cd0-9a08-72d03aa99e29@googlegrou
    ps.com...
    >
    > > .
    >
    > > ... nalewkę zrobiłam z pigwy. Dziwiłam się
    >
    > > tylko, że nawet czary z przetrzymaniem jej w lodówce, nie dały mi tej
    >
    > > niesamowitej ilości soku o ktorej słyszałam
    >
    > >>
    >
    > Hejka. A skąd niby ma się brać ten sok. Z twardej, skórzastej owocni?
    >
    tak to jest, gdy się słucha opowieści ;)

    kiwiko


  • 35. Data: 2013-11-17 14:48:50
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: Z_D <a...@a...pl>

    W artykule <7...@g...c
    om>
    k...@o...pl napisal(a):


    > tak to jest, gdy się słucha opowieści ;)

    bezkrytycznie.... :))
    --
    Pozdr. Z_D
    ____________________________________________________
    ____________________


  • 36. Data: 2013-11-18 23:34:26
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: Tadeusz Smal <s...@s...pl>

    W dniu 2013-11-16 08:48, k...@o...pl pisze:
    >>
    >> Zapewne pigwowca a nie pigwę masz na myśli bo pigwowce dają dużo soku
    >> a pigwy to raczej tylko na dżemy, galaretki czy pieczone .
    >>
    > No, nie znam się bardzo, ale nalewkę zrobiłam z pigwy. Dziwiłam się tylko, że nawet
    czary z przetrzymaniem jej w lodówce, nie dały mi tej niesamowitej ilości soku o
    ktorej słyszałam
    :)
    Nalewkę zasadniczo da się zrobić ze wszystkiego nawet z zardzewiałego
    gwoździa
    :)))))


    >> Jeżeli chodzi o pigwy uprawiam w gruncie już 8 odmian a w tym roku
    >> mam dwie kolejne i mogą to być hiciory bo nie tylko przez naukowców ale
    >> na ukraińskich forach ogrodniczych są wymieniane w trójce najlepszych
    >> odmian do uprawy w chłodniejszych rejonach .
    > a ja mam działkę, gdzie chciałabym posadzić pigwę i pigwowca, i żurawinę, i jeszcze
    coś, tylko, że nie ma tam żyżnej i urodzajnej gleby, więc może to się wcale nie uda
    ;(
    :)
    Żurawina jest dość trudna w uprawie, pigwowiec zasadniczo urośnie wszędzie
    a pigwa ma niestety nieco większe wymagania ale warto zadać sobie trochę
    trudu
    dla jest owocow
    Zasadniczo w sklepach nigdy nie widziałem możliwości kupienia owoców pigwy.
    :)
    --
    z pozdrowieniami i uśmiechami
    smal

    sklep: http://trawki.pl/
    http://facebook.com/trawki


  • 37. Data: 2013-11-19 00:30:51
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Tadeusz Smal napisał:

    > Nalewkę zasadniczo da się zrobić ze wszystkiego nawet
    > z zardzewiałego gwoździa

    To chyba zupę. Niezardzewiały może być do tego lepszy.

    > Zasadniczo w sklepach nigdy nie widziałem możliwości
    > kupienia owoców pigwy.

    Bodaj wczoraj widziałem w Kauflandzie.

    Jarek

    --
    V neděli zajdeme na veliku turu
    Po červene značce z Kauflandu do Carrefouru
    Černá, Ostrava černá,
    děvucha věrná, revize jízdenek!


  • 38. Data: 2013-11-19 22:38:50
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: k...@o...pl

    W dniu poniedziałek, 18 listopada 2013 23:34:26 UTC+1 użytkownik Tadeusz Smal
    napisał:
    > W dniu 2013-11-16 08:48, k...@o...pl pisze:
    >
    > >>
    >
    > >> Zapewne pigwowca a nie pigwę masz na myśli bo pigwowce dają dużo soku
    >
    > >> a pigwy to raczej tylko na dżemy, galaretki czy pieczone .
    >
    > >>
    >
    > > No, nie znam się bardzo, ale nalewkę zrobiłam z pigwy. Dziwiłam się tylko, że
    nawet czary z przetrzymaniem jej w lodówce, nie dały mi tej niesamowitej ilości soku
    o ktorej słyszałam
    >
    > :)
    >
    > Nalewkę zasadniczo da się zrobić ze wszystkiego nawet z zardzewiałego
    >
    > gwoździa
    >
    > :)))))
    >
    pewnie ;)
    >
    >
    >
    > >> Jeżeli chodzi o pigwy uprawiam w gruncie już 8 odmian a w tym roku
    >
    > >> mam dwie kolejne i mogą to być hiciory bo nie tylko przez naukowców ale
    >
    > >> na ukraińskich forach ogrodniczych są wymieniane w trójce najlepszych
    >
    > >> odmian do uprawy w chłodniejszych rejonach .
    >
    > > a ja mam działkę, gdzie chciałabym posadzić pigwę i pigwowca, i żurawinę, i
    jeszcze coś, tylko, że nie ma tam żyżnej i urodzajnej gleby, więc może to się wcale
    nie uda ;(
    >
    > :)
    >
    > Żurawina jest dość trudna w uprawie, pigwowiec zasadniczo urośnie wszędzie
    >
    > a pigwa ma niestety nieco większe wymagania ale warto zadać sobie trochę
    >
    > trudu
    >
    > dla jest owocow
    >
    > Zasadniczo w sklepach nigdy nie widziałem możliwości kupienia owoców pigwy.
    >
    > :)
    no, więc właśnie. Ja musiałam jej trochę poszukać.
    A fajnie jest, gdy w ogródku jest zielono i jeszcze można zebrać owoce, Na razie mam
    wielkie orzechy, tzn drzewa, bo orzechy to wiewiórki wyniosły.
    Teraz będę myśleć co dalej
    :)

    kiwiko


  • 39. Data: 2013-11-19 22:46:29
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: Krycha <k...@p...onet.pl>

    W dniu 2013-11-18 23:34, Tadeusz Smal pisze:
    (...)
    > :)
    > Nalewkę zasadniczo da się zrobić ze wszystkiego nawet z zardzewiałego
    > gwoździa
    > :)))))
    (...)

    A jak wygląda robienie nalewki z owoców jarząba?
    Czytałam, że jarzębina jest trująca w stanie surowym :-(

    Pozdrawiam Krycha.
    --
    ,,Polak, jak mu przyjdzie fantazja do głowy, może być całkiem porządnym
    człowiekiem."
    Tadeusz Kotarbiński.

    ---
    Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
    ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
    http://www.avast.com


  • 40. Data: 2013-11-19 22:57:08
    Temat: Re: rozmowy działkowców
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pani Krycha napisała:

    > A jak wygląda robienie nalewki z owoców jarząba?
    > Czytałam, że jarzębina jest trująca w stanie surowym :-(

    Przemrozić trzeba. To się wtedy jarzębiak będzie nazywało.

    Jarek

    --
    Jarzębino czerwona, któremu serce dać
    Jarzębino czerwona, biednemu sercu radź

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1