eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Projekty domów - gotowce a indywidualne
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 1. Data: 2013-06-17 11:52:57
    Temat: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: Franc <w...@w...pl>

    Witam grupę,

    Potrzebuję podpowiedzi doświadczonych użytkowników - co wychodzi lepiej.

    Kupić gotowy projekt i zlecić jego przerobienie
    czy
    Zlecić indywidualny projekt.

    Kwestia kasy - dostałem oferte na przerobie - jakies 7k za oryginał plus
    koszty przerobienia. Ceny zrobienia indywidualnego nie znam.

    Dla mnie najważniejsze będzie to, że projekt będzie zrobiony dobrze, że
    nagle nie okaże się, że drzwi się nie otwierają, bo ktoś nie przewidział
    skosów, albo że ktoś zapomniał o pociągnięciu podłączenia kanalizacji czy
    innej instalacji.

    Może taki indywialny projekt jest bardziej dopieszczony?

    --
    Franc


  • 2. Data: 2013-06-17 12:25:30
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 17 czerwca 2013 11:52:57 UTC+2 użytkownik Franc napisał:
    > Kupić gotowy projekt i zlecić jego przerobienie
    >
    > czy
    >
    > Zlecić indywidualny projekt.
    Projekt jak najtańszy typowo pod pozwolenie na budowe.
    Najlepie wyszukaj jakiegoś gotowca w necie taki który mniej więcej Wam odpowiadsa,
    poszukaj lokalnego kierbuda z odpowiednimi uprawninieniami i zlec mu aby zrobił
    "gotowiec" plus późniejsze obowiązki kierbuda.
    Za taki projekt zapłaisz pewnie maks 2tys zł+ maks drugie tyle za kierbuda.
    Moim zdaniem nie ma sensu płacić za tzw "indywidualne" prtojekty. W trakcie budowy i
    tak wszystkiego pilnwac trzeba i dużo rzeczy zrobisz po swojemu.


  • 3. Data: 2013-06-17 12:47:31
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:151c5b65-16e2-4067-a217-8f8764efa187@go
    oglegroups.com...

    > Zlecić indywidualny projekt.
    >Projekt jak najtańszy typowo pod pozwolenie na budowe.
    > Najlepie wyszukaj jakiegoś gotowca w necie taki który mniej więcej Wam
    > odpowiadsa, poszukaj lokalnego kierbuda z odpowiednimi uprawninieniami i
    > zlec mu aby zrobił
    > "gotowiec" plus późniejsze obowiązki kierbuda.
    > Za taki projekt zapłaisz pewnie maks 2tys zł+ maks drugie tyle za
    > kierbuda.
    > Moim zdaniem nie ma sensu płacić za tzw "indywidualne" prtojekty. W
    > trakcie budowy i tak wszystkiego pilnwac trzeba i dużo rzeczy zrobisz po
    > swojemu.

    Potwierdzam - projekt ma być jak najmniej szczegółowy bo po co płacić za
    szczegóły które później i tak trzeba samemu zmieniać aby było wygodniej.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 4. Data: 2013-06-17 12:53:23
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: Franc <w...@w...pl>

    Dnia Mon, 17 Jun 2013 12:47:31 +0200, Ergie napisał(a):

    >>Projekt jak najtańszy typowo pod pozwolenie na budowe.
    >> Najlepie wyszukaj jakiegoś gotowca w necie taki który mniej więcej Wam
    >> odpowiadsa, poszukaj lokalnego kierbuda z odpowiednimi uprawninieniami i
    >> zlec mu aby zrobił
    >> "gotowiec" plus późniejsze obowiązki kierbuda.
    >> Za taki projekt zapłaisz pewnie maks 2tys zł+ maks drugie tyle za
    >> kierbuda.
    >> Moim zdaniem nie ma sensu płacić za tzw "indywidualne" prtojekty. W
    >> trakcie budowy i tak wszystkiego pilnwac trzeba i dużo rzeczy zrobisz po
    >> swojemu.

    > Potwierdzam - projekt ma być jak najmniej szczegółowy bo po co płacić za
    > szczegóły które później i tak trzeba samemu zmieniać aby było wygodniej.

    Słuchajcie, to mam kupić byleco, co i tak nie powstanie? Czy może kupić
    sobie gotowca (mamy taki -> z20 ze strony z500.pl, ale wiele trzeba w nim
    zmienić i tak jakoś coraz więcej poprawk w nim widzimy), dać go na surowo
    do papierologii, a potem w trakcie budowy podnośić, przesuwać itd?

    Jak to się ma do późniejszych odbiorów, kosztorysów do banku itp?



    --
    Franc


  • 5. Data: 2013-06-17 12:59:16
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Franc" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1mkdwgdh83c6t$.bb5dyorh4sjf.dlg@40tude.
    net...

    > Dla mnie najważniejsze będzie to, że projekt będzie zrobiony dobrze, że
    > nagle nie okaże się, że drzwi się nie otwierają, bo ktoś nie przewidział
    > skosów, albo że ktoś zapomniał o pociągnięciu podłączenia kanalizacji czy
    > innej instalacji.

    Tego nie unikniesz. Projekt trzeba samemu dokładnie obejrzeć i w głowie, na
    kartce albo na komputerze wirtualnie umeblować - wtedy dopiero zobaczysz czy
    wszystko się mieści drzwi się otwierają jest dostęp do szaf itd.
    Instalacjami się nie przejmuj wykonawcy zwykle znają się na robocie i
    poprawią błędy, ale układ pomieszczeń, ich kształt rozmieszczenie okien itd
    musisz sprawdzić samemu.

    Popatrz czy w pokojach dziecięcych mieszczą się: szafa biurko i łóżko a
    pozostała przestrzeń ma jakiś sensowny kształt do zabawy a nie jest wąską
    "kiszką". Biurko ma być pod oknem, szafa ubraniowa ni może być pod skosem
    itd. W ogóle na poddaszu jest więcej możliwych błędów np. prysznic czy
    umywalka pod skosem, albo wanna zbyt blisko skosu.

    Na parterze postaraj się wirtualnie umeblować kuchnię (np. w darmowym
    programie Ikea) wtedy zobaczysz że szerokość wnęki na szafki 245 jest lepsza
    niż 235 bo się mieszczą 4 standardowe moduły. W salonie warto popatrzeć czy
    czasem i kominek i telewizor nie pasują w to samo miejsce i jest to jedyne
    centralne miejsce bo inne zajmują okna i drzwi.

    I tak dalej, i tak dalej... Możesz też znaleźć kogoś kto się zajmuje
    doradztwem i pokazać mu projekt do oceny. Możesz też go wrzucić tutaj do
    konstruktywnej krytyki.

    O takich podstawach jak łazienka na parterze to nie wspominam bo to
    oczywiste choć w zeszłym roku trafił mi się jeden taki projekt do oceny -
    dwie sypialnie na parterze, trzy na piętrze i tylko jedna łazienka na
    piętrze.

    > Może taki indywialny projekt jest bardziej dopieszczony?

    Z mojego doświadczenia w indywidualnych widuję mniej błędów grubych (takich
    co widać od razu) np. komin w kalenicy, albo w innym miejscu na parterze i
    innym na piętrze.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 6. Data: 2013-06-17 13:04:20
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 17 czerwca 2013 12:53:23 UTC+2 użytkownik Franc napisał:
    > Słuchajcie, to mam kupić byleco, co i tak nie powstanie? Czy może kupić
    > sobie gotowca (mamy taki -> z20 ze strony z500.pl, ale wiele trzeba w nim
    > zmienić i tak jakoś coraz więcej poprawk w nim widzimy), dać go na surowo
    > do papierologii, a potem w trakcie budowy podnośić, przesuwać itd?
    Pokaz tego gotowca jakiemus lokalnemu kierbudowi z uprawnieniami do prohjektowania i
    zrobi on tobie na tej podstawie projekt "indywidualny" Ti minimalistyczny typowo pod
    pozwolenie. U nas (Pomorze)byłby to koszt 1500zł.
    Nic więcej tobie nie potrzeba, w trakcie budowy i tak po swojemu będziesz robił

    > Jak to się ma do późniejszych odbiorów, kosztorysów do banku itp?
    Jak będziesz miał kuimatego kierbuda to zrobi tak że problemów nie powinno być.


  • 7. Data: 2013-06-17 13:49:57
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: Franc <w...@w...pl>

    Dnia Mon, 17 Jun 2013 12:59:16 +0200, Ergie napisał(a):


    > I tak dalej, i tak dalej... Możesz też znaleźć kogoś kto się zajmuje
    > doradztwem i pokazać mu projekt do oceny. Możesz też go wrzucić tutaj do
    > konstruktywnej krytyki.

    Dziękuję za odpowiedź.

    Generalnie WZ nakładają na nas dom parterowy z poddaszem użytkowym,
    dwuspadowy, w układzie wzdłuż drogi, max 9 metrów wysokości.

    Projekt, który chodzi nam po głowie to ten:
    http://z500.pl/projekt/z20
    My chcemy ten dom w lustrzanym odbiciu, ale to pikuś.

    Założenia są takie, że ma być to dom dla rodziny 2+2 plus rozwojowej, stąd
    4 pokoje na górze wydają się ok.
    Na dole musimy mieć dwa pokoje dodatkowo (poza salonem) - gościnny +
    pracownia i tutaj nie ma odstępstwa.
    Ogrzewanie - pompa ciepła z poziomym dolnym zasilaniem, na całości
    podłogówka.

    Do projektu - chcemy podnieść dom do góry, żeby mieć wysokość w
    pomieszczeniach do ok. 3 metrów (teraz jest 2,6, a wentylacja mechaniczna
    ma dojść). Dodatkowo myślę, żeby wywalić bawole oczy, a dać okna dachowe.
    Balkony, podpiwniczenia nie wchodzą w grę.
    Solarów też nie planuję.
    No i jeszcze jedna rzecz - przeprojektowanie konstrukcji dachu tak, żeby
    wywalić słupki/belki podtrzymujące dach wewnątrz pomieszczeń. Tego nie
    widać na pierwszy rzut oka, ale jak się popratrzy na zdjęcia to nagle w
    pokoju wyskakuje słup drewniany i to jest kiszka.
    Musimy umiejscowić gdzieś kotłownię (pompa ciepła, więc będzie czysto).

    Sama działka ma 3 tys. metrów, dlatego garaż wstępnie chcemy osobny.
    Uff. Dużo tego.

    --
    Franc


  • 8. Data: 2013-06-17 13:52:27
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: Franc <w...@w...pl>

    Dnia Mon, 17 Jun 2013 04:04:20 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

    > Pokaz tego gotowca jakiemus lokalnemu kierbudowi z uprawnieniami do prohjektowania
    i zrobi on tobie na tej podstawie projekt "indywidualny" Ti minimalistyczny typowo
    pod pozwolenie. U nas (Pomorze)byłby to koszt 1500zł.
    > Nic więcej tobie nie potrzeba, w trakcie budowy i tak po swojemu będziesz robił

    >> Jak to się ma do późniejszych odbiorów, kosztorysów do banku itp?
    > Jak będziesz miał kuimatego kierbuda to zrobi tak że problemów nie powinno być.
    Nie jest to trochę metoda "na wariata"?

    Pytam, bo dosyć mocno kłóci to się z moim poczucieć poukładania
    papierologii itp.

    --
    Franc


  • 9. Data: 2013-06-17 14:06:01
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 17 czerwca 2013 13:52:27 UTC+2 użytkownik Franc napisał:
    > Nie jest to trochę metoda "na wariata"?

    Moim zdaniem to własnie najlepsza metoda. Wyżej podałes projekt domu i liste zmian
    które juz planujesz- czyli zapłacisz za projekt, zapłacisz za jego przeróbke,
    zapłacisz za adaptację.
    A wystarczy pookazac ten projekt jakiemuś kumatemu gościowi + wasze uwagi i zrobi
    "gotowca" taki minimalistyczny gotowiec za niewielkie pieniądze aby spełnial
    wymagania pozwolenie na budowę.
    W trakcie budowy nic wiecej nie jest potrzebne. Krótka ospisówka i kiklka rysunków.
    Kupowanie wypasionych kilkudziesięcio stronicowych projektów jest moim zdaniem bez
    sensu. W trakcie budowy i tak robi sie po swojemu. My np rokłąd pomieszczeń na
    pietrze zmodyfikowalismy w momencie gdy był wylany strop- wtedy na budowioe wszystko
    sobie rozrysowalismy. Równiez juz trakcjie budowy zrezygnowaliśmy z kuchni otwartej
    na rzecz zamknietej i kilka jeszcze innych modyfikacji na goraco.


    > Pytam, bo dosyć mocno kłóci to się z moim poczucieć poukładania
    >
    > papierologii itp.
    Z papierkologią będzie własnie wszystko ok.


  • 10. Data: 2013-06-17 14:14:59
    Temat: Re: Projekty domów - gotowce a indywidualne
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Franc" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:2...@4...ne
    t...

    > Do projektu - chcemy podnieść dom do góry, żeby mieć wysokość w
    > pomieszczeniach do ok. 3 metrów (teraz jest 2,6, a wentylacja mechaniczna
    > ma dojść).

    Wentylacja mechaniczna nie musi koniecznie wymagać obniżonego sufitu.

    > Dodatkowo myślę, żeby wywalić bawole oczy, a dać okna dachowe.

    Rozumiem że pokoje dla dzieci mają być na poddaszu - w takim razie musisz im
    zapewnić normalne (pionowe) okna przy biurkach. Mogą to być te bawole oczy
    albo lukarny. Ja by zmienił dach na dwuspadowy i wtedy każdy pokój miałby
    normalne jedno okno na ścianach szczytowych a w miejsce tych bawolich oczu
    dałbym okna dachowe dla doświetlenia.

    Biurko pod oknem dachowym powoduje że dziecko pochylając się nad kartką
    sobie zasłania światło.

    > Balkony, podpiwniczenia nie wchodzą w grę.

    I bardzo dobrze.

    > No i jeszcze jedna rzecz - przeprojektowanie konstrukcji dachu tak, żeby
    > wywalić słupki/belki podtrzymujące dach wewnątrz pomieszczeń. Tego nie
    > widać na pierwszy rzut oka, ale jak się popratrzy na zdjęcia to nagle w
    > pokoju wyskakuje słup drewniany i to jest kiszka.

    To "oczywista oczywistość".

    Dodatkowo na szybko:
    - w górnej łazience nie mieści się prysznic - wszędzie są skosy. Tak wiem
    można chodzić na dół, ale po co? Dom się buduje na większą część życia więc
    niech będzie maksymalnie wygodny.
    - jak podniesiesz parter to wyjdzie więcej stopni schodów - będzie potrzeba
    więcej miejsca i OIDP jeden bieg może mieć maksymalnie 17 stopni więc
    prawdopodobnie będzie wymagany spocznik - mogą się nie zmieścić w miejscu na
    nie przeznaczonym.
    - zewnętrzny kominek w rogu budynku pod dachem to nie najlepsza
    lokalizacja - zawsze w czasie rozpalania trochę kopci i po co te spaliny
    mają się zbierać pod dachem i wlatywać do domu przez otwarte drzwi. Ogólnie
    lubię zewnętrzne kominki, ale ta lokalizacja nie jest IMO przemyślana.

    Pozdrawiam
    Ergie


strony : [ 1 ] . 2 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1