eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBaterie słoneczne -wasze doświadczenieRe: Baterie słoneczne -wasze doświadczenie
  • Data: 2012-11-13 20:14:45
    Temat: Re: Baterie słoneczne -wasze doświadczenie
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 13 listopada 2012 17:16:49 UTC+1 użytkownik Ergie napisał:

    > A ja jak czytam takie posty jak Twój to się zastanawiam, czy się nie
    >
    > cofnąłem w czasie tak o jakieś 120 lat. Oczywiście, że piszę poważnie
    >
    > feudalizm i pańszczyzna już są chyba nieaktualne więc każdy może pracować na
    >
    > takich warunkach na jakich się godzi. Jeśli ktoś pracuje na taką a nie inna
    >
    > umowę to znaczy, że tak chce. Spytaj się ich czy wolą umowę zlecenie i 1200
    >
    > na rękę czy umowę o pracę i 400zł na rękę. Myślę, że znam odpowiedź.

    To Twoja teoria, w realnych warunkach tu i teraz pytanie brzmi czy wola 600zł na
    umowę zlecenie czy brak pracy za 0zł.

    > Nawet kosztem dostawania 800zł na rękę mniej?

    A gdzie napisałem ze kosztem 800zł mniej?

    > > Bzdura. Pracuja na umowy smieciowe bop wyjścia nie maja.

    > Miałem wyjście i sam świadomie tak wybrałem - do momentu ślubu pracowałem na
    >
    > umowę zlecenie - bo to był mój wybór. Tak samo wybierali moi znajomi i
    >
    > dokładnie tak samo jak ja zmieniali formę zatrudnienia w momencie ślubu lub
    >
    > narodzin dzieci. Co w tym dziwnego, że ktoś chce dostawać więcej kosztem
    >
    > niższej ochrony. Jak ktoś nie ma rodziny i kredytu to po co mu ochrona.

    Widzisz żyjemy w innych regionach kraju a mam wrażenie że w innym świecie.
    Ty i Twoi znajomi jak piszesz mieliście wybór, jakieś eldorado tam na tym Śląsku jest
    widocznie(tylko mojej mamy brat mieszkający kilkadziesiąt lat w Będzinie jakoś tego
    potwierdzić nie chce), tu gdzie ja mieszkam takich wyborów nie ma. może inaczej- nie
    każdy ma możliwość takich wyborów.

    > Mogą bez problemu na podstawie PIT za zeszły rok i oświadczenia firmy, że
    >
    > współpraca ma charakter ciągły.

    Spróbuj w praktyce jak to działa- jak się już znajdzie jakiś bank chętny do
    udzielenia kredytu takiej osobie to warunki będą sporo gorsze jak dla "etatowca"


    > Przy pracy na czarno zgoda - kredytu nie dostanie, przy pracy na umowę
    >
    > zlecenie lub o dzieło można dostać kredyt.
    Sratat tata ze tak napisze. W budowlance jak już dostaniesz jakakolwiek umowe
    zlecenie to i tak na jakieś groszowe kwoty aby właściciel firmy miał podkładke na
    ludzi łażących po rusztowaniu. Reszta kasy z reki do ręki co piątek i tyle.
    Może Twoi znajomi na Ślasku maja inaczej ale tu jest jak jest.
    >Inna sprawa, że jak ktoś pracuje
    >
    > na czarno to może założyć jednoosobową działalność usługową i wtedy problem
    >
    > kredytu odpada.

    Zorientuj się może w praktyce jakie musiałbyś wykazywać dochody z takiej działalności
    i przez jaki okres ją prowadzić aby dostać 150tys kredytu na mieszkanie.

    > Do kosztów. Już pisałem gminy dopłacają do komunikacji miejskiej.
    To może niech uszczelnia system skoro twierdza że 50% jeździ za darmo

    > [cyt]
    >
    > Jak poinformowała we wtorek na konferencji prasowej prezes PGNiG Grażyna
    >
    > Piotrowska-Oliwa, efektem podpisanego w poniedziałek aneksu do kontraktu
    >
    > jamalskiego jest obniżka cen gazu od Gazpromu o ponad 10 proc. Podkreśliła,
    >
    > że spółka wystąpi do Urzędu Regulacji Energetyki z wnioskiem o obniżkę cen w
    >
    > przyszłorocznych taryfach.
    Ok oby coś z tego wyszło.


    > Czy gdyby nie było kary za zabójstwo zabijałbyś przypadkowych ludzi na
    >
    > ulicy? Ja nie robiłbym tego i nie robię nie dlatego, że jest to karalne ale
    >
    > dlatego, że jest to złe.
    Ty byś tego nie robił, ja tez nie a pomimo tego strach wieczorem wejść do parku.
    > > Nie. Na ręke dostaliby najniższą krajową czyli 1100zł na rekę czyli nawet
    >
    > > dwa razy więcej jak obecnie.
    >
    > > Wieksze koszty miałby pracodawca.
    >
    >
    >
    > ROTFL. Uważasz, że pracodawca jest instytucją charytatywną? Skoro czyjaś
    >
    > praca jest warta np. 1000zł. To może dostać albo 1000zł na czarno, albo 700
    >
    > na umowę zlecenie albo 300 na umowę o pracę. To nie jest tak, że pracodawca
    >
    > coś komuś dopłaci.

    Widzisz, pozwolę sobie zacytować Twoje słowa; Żyjemy w demokratycznym kraju i jeśli
    społeczeństwo ustaliło że płaca minimalna to 1100zł to dotrzymujmy tych ustaleń.
    Gdzieś tu wcześniej przy okazji innej dyskusji pisałem jak to moja mama przed
    emerytura pracowała u gościa w sklepie mięsnym. Z ostatnich kilku miesięcy pracy
    zamiast zapłaty ma wyrok z sądu pracy na kilka tysięcy i pismo od komornika
    "egzekucja bezskuteczna"
    Od kilku tygodni obserwowałem remont w lokalu naprzeciwko mojego miejsca pracy.
    lokal w centru miasta przy głównej ulicy czynsz to kilka tysięcy miesięcznie co
    najmniej. W piątek okleili witryny i czytam że będzie tam
    24 godzinny sklep z potężnym wyborem alkoholi. No i git czasami myślę sobie nie będę
    po stacjach paliw się włóczyl jak flaszki w nocy zabraknie. Wczoraj przypadkiem
    zauważyłem nowego "właściciela" tego biznesu. Fura za kilkadziesiąt tysięcy podjechał
    nie kto inny jak były pracodawca mojej mamy.
    No myślę ma fure będzie sklep może komornik coś dla mamy odzyska. Podpytałem tu i tam
    i okazało się że biznes założony na byłą zonę "biznesmena". O fure nawet nie
    dociekałem bo pewnie w leasingu.
    Obsada skompletowana w piątek wielkie otwarcie. Ciekawe czy pracownicy dostana
    zapłatę za swoja prace czy tez będzie "egzekucja bezskuteczna"
    Tak to w praktyce bywa.

    > Więc o tyle więcej by im wypłacał na rękę.

    Własnie o to chodzi ze to gówno prawda


    > Bzdura, gdyby chciał to by im zaproponował założenie jednoosobowych
    >
    > działalności i wypłacał o te 300zł każdemu więcej.

    Też gówno prawda
    Po pierwsze ilu z tych 20 prostych budowlanców zgodziło by się zakładać działalność,
    zatrudniać księgową i tego typu sprawy.
    No i te 300zł więcej nie pokryło by przecież kosztów prowadzenia tych jednoosobowych
    działalności. Budowlańcy u nas kokosów nie zarabiają 500zl tygodniówki to niby jak z
    tego jeszcze koszty działalności ponosić.

    > To nie ma znaczenia chodzi o wzrost i motywację.

    > >> Myślisz że ich minister robi to by zwiększyć wpływy z podatków?

    Jeśli to minister finansów to tak.

    > No jakby nie patrzeć przemyt jest trochę utrudniony - toż to jest wyspa.

    To spróbujmy w Polsce 20zł za paczke fajek- od razu na każdym rogu kupisz ruskie
    fajki za 10zł paczka.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1