W dniu czwartek, 10 lipca 2014 09:29:02 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
> W dniu 2014-07-08 08:30, Budyďż˝ pisze:
> Czy aby na pewno piszemy o tym samym?
> Ja nie pisz� o modelu konserwatywnym, lecz o modelu jaki uwa�a KK za
> jedynie s�uszny. Mam wi�c prawo nazywa� go modelem katolickim.

gdyby był popierany wyłącznie przez kk to mialbys prawo. go



> Zaďż˝ model B to model rozszerzony o to, czemu siďż˝ przeciwstawia KK np.
> antykoncepcja i nauczanie jej stosowania.

wciaz mówimy o tym samym - kk sie przeciwstawia, a ja ci wykazałem dlaczego. Odnies
sie do argumentow liczbowych. Bo na razie stoisz na stanowisku "bo ja tak chcę, i mam
przeswiadczenie ze mam racje" - to nieco za mało.


> >> Prawda jest taka, �e KK niczym nie r�ni si� od komunizmu. Tak samo
> >> usilnie ogranicza dost�p do wiedzy.
> > Bzdura - jakos religia mi nie zabrania posiadania na p�kach wielu kilogramow
ksiazek z roznych dziedzin. Chcesz spis?
> Wy acz, ale na szcz�cie KK nie uda�o si� zmieni� Konstytucji RP, cho� >
dla takich pozycji zapewne by to zrobiďż˝:
> https://www.google.pl/webhp?sourceid=chrome-instant&
ion=1&espv=2&ie=UTF-8#q=%E2%80%9EZ%C5%82oty%20kompas
%E2%80%9D%20%2B%20ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82
> Mam Ci jeszcze wskaza� wi�cej takich "rodzynk�w", z kt�rymi walczy KK?

No jasne, dawaj liste wszystkich pozycji zakazanych i zobaczymy jaki to procent
całosci. Udowodnisz łatwo ze KK "usilnie ogranicza dostďż˝p do wiedzy".


> > Ja nie mowie "ma byc B bo B�g tak chcia�", wiec oczekiwanie "ma by� A bo
ja tak chcďż˝" jest srednio sensowne.
> Ma by� tak, jak chce tego spo�ecze�stwo. Skoro spo�ecze�stwo chce
poznaďż˝
> A i B to ma by� A i B, a nie tylko A lub B w imi� oboj�tnie jakiej
> ideologii.

piszesz ze tego chce spoleczenstwo - no ale to trzeba udowodnic - na razie wyglada na
to ze spoleczenstwo przed seksualizacja dzieci sie broni. Wobec tego wazne sa liczby
- ile osob chce seksualizacji, ile jest przeciw, ila ma w d....
Jak beda liczby to ocenimy czy spoleczenstwo chce!




> Zauwa�, �e nie pisz� tego jako osoba nastawiona przeciwko KK. Pisa�em,
> �e uczestniczy�em w naukach "�ycia rodzinnego" prowadzonego przez o.
> Jana G�r�.
> Dzi�ki temu pozna�em dobrze model A i popieram tego typu nauki i
> wyk�ady, bo sam wiele z nich wynios�em. Jestem natomiast przeciwny
> zabranianiu przez KK poznawania i praktykowania modelu B.

nie zwrocilem uwagi, dzieci masz?

> > a np tu poczytaj: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/F/FE/gn201111-pod
wojny.html
>
> Typowe mataczenie. Nie zgadza siďż˝, ale zgadza siďż˝, choďż˝ siďż˝ nie zgadza.

nie ma to jak przyjecie nowej informacji :-)


> > A sie kiedys zastanawialem - co by bylo gdyby panstwo kobiecie ktora chce
abortowac po prostu zaplacic za urodzenie, a dziecko oddac innej parze (chyba jest
zapotrzebowanie bezdzietnych?)
> > Za "wyprodukowanie" jednego dziecka w invitro panstwo wyklada prawie 30kzďż˝.
Drogo.
>
> "Gratuluj�" pomys�u :)

> Teraz sobie wyobra� co by si� zacz�o dzia�. Matki, prostytutki
> zacz�yby rodzi� dla kasy. Alfonsi zamiast pilnowa� prostytutek przy
> drodze zajmowaliby si� pozyskiwaniem klient�w na zakup dziecka i

zeby bylo oplacalniej niz w invitro koszt musialby byc ze 3x mniejszy. Juz widze jak
sie przestepcy na to rzucają. No ale warto o tym tez pomyslec.
Ale z szukaniem klientów na dzieci to sie nie ropedzaj -tym zasjmuje sie panstwo.

Pewnie ze znacznie sensowniej było ta kase zaplacic zwyklej rodzinie.
Biorac pod uwage stan ubezpieczen spolecznych my tych dzieci najnormalniej
potrzebujemy.

zrobmy akcje "katole i reszta wspólnie" na rzecz wyplat dla rodzicow jako zacheta dla
posiadania dziecka :-)



b.