eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieModa na płaskie dachy nadchodzi ;)Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.man.lodz.pl!newsfeed.pionier.net.p
    l!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl
    !unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Subject: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
    References: <0...@g...com>
    <5dbad3ea$0$17347$65785112@news.neostrada.pl>
    <qpev2c$u47$1$Janusz@news.chmurka.net>
    <5dbb1d9a$0$541$65785112@news.neostrada.pl>
    <qphhic$78e$1$Adam@news.chmurka.net>
    <qphlv8$9no$1$Janusz@news.chmurka.net>
    <6...@g...com>
    <5dc0808b$0$17354$65785112@news.neostrada.pl>
    <qpsodk$st9$1$Janusz@news.chmurka.net>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5dc282c7$0$17351$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5dc2be82$0$518$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5dc2cd5a$0$514$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5dc3dc5a$0$551$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5dc3fd41$0$523$65785112@news.neostrada.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl>
    <5dc4331d$0$542$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: : : :
    Date: Thu, 7 Nov 2019 22:02:12 +0100
    User-Agent: slrn/pre1.0.4-2 (Linux)
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    Lines: 107
    NNTP-Posting-Host: 77.253.217.116
    X-Trace: 1573160532 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 550 77.253.217.116:54022
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:557437
    [ ukryj nagłówki ]

    Pete napisał:

    >> Bardzo lubię i cenię tradycję wynikającą z ekonomii. Gdzieś kryją
    >> domy łupkiem -- nie dlatego, że tak najładniej, tylko to jest tani
    >> lokalny materiał. Gdzie indziej rozwinęła się kultura dachówki
    >> ceramicznej -- wiadomo, mają dostęp do gliny. Gont czy osinowy
    >> wiór nie jest jakimś bogatym pokryciem, raczej wziął się z biedy
    >> i braku czegoś lepszego, ale wyznaczył kierunek i jest wciąż
    >> używany w swoich miejscach, również w budowlach za grubą ka$ę.
    >
    > Od dawien dawna dachy kryto strzechą a ściany oblepiano guanem.
    > Nie znaczy to, że ta tradycja ma być kontynuowana.

    Kontynuacja krycia strzechą w tej chwili może mieć miejsce wyłącznie
    poza zwartą zabudową. Ze względów pożarowych. Mimo że to cholernie
    drogie pokrycie, wciąż są ludzie gotowi płacić. I pokonywać problemy
    -- nie tylko znalezienie fachowca, ale i zakontraktowanie żytniej
    słomy nie zmielonej przez kombajn. Wbrew pozorom, to trwałe pokrycie.
    Przedłużeniem tej tradycji jest krycie trzciną -- wizualnie dość
    podobne, a obecnie nawet dość ogniotrwałe. I tańsze. Guanem u nas
    nie lepiono, ale gliną, mchem i wiórem świerkowym. Jak najbardziej
    widuję oferty "mszenia domów".

    >> Jak ktoś ma stworzyć Nową Świecką Tradycję domów z płaskimi
    >> dachami i tujami wokół (bo na przykład naoglądał się pięknych
    >> pejzaży włoskich), to ja już wolę te śląskie betoniaki.
    >
    > Ktosś kiedyś odszedł od strzechy, bo na szczęście nie miał MPZP
    > które mu tego zabraniały.

    W strzechowych czasach istniało coś o wiele bardziej rygorystycznego
    od MPZP -- prawa lokacyjne wsi. Na przykład prawo wołoskie, średzkie,
    magdeburskie, lubeckie etc, etc.

    >>> Po jaką cholerę wpisywać układ kalenicowy z linią zabudowy,,
    >>> skoro i tak od frontu wszystko zostanie zasłoniętym 2,5m
    >>> betonowym szarym murem?
    >> Jeśli kalenica dużo wyżej niż te dwa i pół metra, to widzę sens.
    >
    > Parterówka, z dachem 25*. Dużo wyżej nie będzie.

    Dużo jest miejsc zdominowanych przez parterówki z płaskawym dachem
    i otoczone murami? Albo takich, gdzie by ludzie tak chcieli mieć, ale
    z konieczności muszą mieć ceramiczne dachówki i płoty z kutej stali?

    >>> W czym jest lepszy szary betonowy mur od dachu płaskiego, że można
    >>> go postawić a dachu płaskiego na nowym osiedlu domków już nie?
    >> Myślę, że na nowym można. Robiąc coś od zera łatwo wyznaczyć kierunek.
    >> Zresztą nie tylko myślę -- widuję takie osiedla.
    > Problem w tym, że na nowych terenach kopiuje się wymagania z planów
    > sąsiednich terenów (no bo przecież ciągłość itepe), i czerwone skośne
    > dachy rozsiewają się od centrum na obrzeża.

    To nie jest dominujący problemem. We Warszawie głównym problemem
    planów urbanistycznych jest "architektura zagonowa". Szczególnie
    dotkinięte jest nią południe prawego brzegu Wisły. Trzydzieści lat
    temu był sobie wąski i długi zagon kapusty. Albo chrzanu. Wziął to
    i kupił deweloper, wybudował kilkadziesiąt jednakowych domków w dwóch
    rzędach, a środkiem sieknął ulicę ze szlabanem i cieciówką na końcu.
    Dają zezwolenia na wszystko -- można budować osiedla domów z dachem
    płaskim, spadzistym, kalenicą równoległą, prostopadłą, czerwone,
    czarne, niebieskie. Dziesiątki takich osiedli do wyboru, każdy
    miłośnik wolności i nowoczesności znajdzie coś dla siebie.

    >> Jaki znowuż kompromis?! Że niby ktoś sobie umyślił kupno działki na
    >> Orawie i chce tam sieknąć włoską willę, ale godzi się na dwuspadowy
    >> dach, byle równolegle go ulicy? Wybór lokalizacji nie polega na
    >> obstawieniu ulubionych cyferek opisujących długość i szerokość
    >> geograficzną. Ja wybrałem To Miejsce, bo mi się podobało wraz z jego
    >> otoczeniem.
    >
    > W tym rzecz. Kupiłeś działkę bo ci się podobała. Nie patrzyłeś na MPZP.
    > I budujesz to, na co MPZP pozwala.
    > Chciałbyś włoską willę ale stawiasz coś z dachem skośnym.
    > Bo włoska willa w darłówku lokalizacyjnie nie odpowiada (kompromis!)

    Kupiłem z domem. Sąsiad, który z dziesięć lat później kupił pustą
    działkę obok, przyszedł, przedstawił się, pokazał plany, pytał czy
    mi się podoba. Zaznaczył od razu, że polecił architektowi nawiązanie
    stylem do sąsiedztwa. I to dla mnie jest normalne (co nie znaczy, że
    jest normą u nas). Ja w ogóle nie wiem co to znaczy "chcę włoską willę".
    Chcę ładu przestrzennego, a czy mam dach taki, czy inny, schodzi na
    dalszy plan. Nie wiem jaki chcę.

    >>> Bo urzędnik wie lepiej, co można zbudować na danym terenie. Dlatego
    >>> buduje się to, co się w 100% podoba urzędnikowi a nie inwestorowi.
    >> Byłem radnym w czasie konsultacji do miejscowego planu zagospodarowania.
    >> Nie wierzę zatem w takie banialuki wypisywane po usenetach. Przychodzą
    >> ludzie kompetentni, z ciekawymi przemyśleniami, znający się na rzeczy.
    >> Tyle że jest to znikomy procent ludu miejscowego (inwestorów). Reszta
    >> czeka aż będzie mogła ponarzekać już po fakcie.
    > U siebie przeczytałem protokół z konsultacji społecznych zmian
    > do MPZP w interesującym mnie terenie.
    > Łącznie ponad 40 uwag do zmian.
    > Ile zostało uwzględnionych?
    > 0 (słownie - zero)

    Może to złe zmiany były?

    > Może są gminy gdzie ten proces przebiega obywatelsko, ale raczej
    > jest to margines.

    Tak, jest to margines. Większość nawet nie wie o co chodzi, gdy się
    opisuje architekturę zagonową.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1