eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePeknieta wylewka.Re: Peknieta wylewka.
  • Data: 2009-04-17 20:13:50
    Temat: Re: Peknieta wylewka.
    Od: o...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >
    > Użytkownik "Tornad" <t...@o...net> napisał w wiadomości
    > news:605e.00000400.49e11fd4@newsgate.onet.pl...
    >
    > > To bedzie chyba rysa skurczowa. Zapewne wytwornia kupuje najtansze
    > > popiolowo-
    > > hutnicze badziewie, cement, ktory ma ponadnormatywny skurcz. Dlatego ja
    > > preferuje krecenie betonu samemu i klasyczny cment portlandzki.
    > > Trzeba to rzeczywiscie zeszyc, z tym, ze ja bym to pozszywal nieco
    > > rzadziej
    > > ale za to dluzszymi kawalkami, po pol metra conajmniej. Zywica na bazie
    > > epidiamu zapewne jest dobra bo zanim zwiaze, wnika w te szczeliny.
    > > Jesli masz zamiar i mozesz to "nadlac", to chyba korzystne bedzie zrobic
    > > to na
    > > siatce Rabitza czy cos w tym guscie. Ale wqrwia mnie fakt, ze betoniarnia
    > > ma w
    > > d..pie to ze potem tacy jak Ty maja problemy. Trzebaby sie dowiedziec skad
    > > biora cement, i dac go do badan i oskarzyc ich o zla, pozanormowa jakosc
    > > betonu powodujaca te rysy skurczowe w plytach.
    >
    > Widzisz, sprawa jest pewnie bardziej skomplikowana, bo posadzkarze robili
    > beton na budowie z towaru jaki sam im dostarczylem. Piasek plukany
    > odpowiedniej frakcji, cement kupilem sam bez grama popiolu, czysty tzw.
    > jedynka. Beton robiony miksokretem polsuchy, praktycznie bez wody po podaniu
    > a strop. Do niedawna tego nie widzialem, a posadzka jest od listopada.
    > Wyglada na to, ze przeschla i te rysy sie objawily. :-)
    > Najgorsze jest to, ze dylatacje sa, towar najlepszy jaki moglem
    > zorganizowac, zero oszczednosci i wraz cos jest nie tak. Chyba naucze sie z
    > tym zyc, bo jak pisza inni nie jestem w tym osamotniony. Namawiali mnie
    > przed wylewka na zastosowanie zbrojenia z jakichs wlokien polimerowych, ale
    > uznalem ze chca mnie zwyczajnie naciagnac, bo co tam jakis polipropylen przy
    > siatce stalowej. Teraz zastanawiam sie, ze to moze byl blad, ale z drugiej
    > strony ktos tu pisal ze i z tym pekla. W kazdym razie dziekuje Ci za rady
    > jak zwykle dla mnie bardzo cenne, ale przy komputerze raczej tego nie
    > rozbierzemy. Gorzej, ze nie znam przyczyny tego stanu, by uniknac tego na
    > dole. Trudno, jakos to bedzie. Pokaze im co wyszlo na gorze i moze cos
    > wspolnie uradzimy.
    Pierwsze: siatka MUSI zachodzić na sąsiednia na zasadzie zakładu (końcowe
    oczko siatki w początkowe oczko następnej siatki), włókna są tanie i
    faktycznie pomagają przy skurczach (miesza się je z wodą), UWAGA BARDZO WAŻNE:
    dylatacja przy wszystkich stałych elementach na stropie NA CAŁĄ GŁĘBOKOŚĆ. Co
    to znaczy? W czasie układania materiału często jest tak, że "podejdzie" on
    częściowo pod dylatacje wypychając ją i przy np. ścianie zamiast gąbki
    mamy "beton" na styku posadzka ściana. Jest bardzo prosty sposób by to
    sprawdzić. Nie pozwalać przycinać tej gąbki, styropianu dopóki nie wejdzie Pan
    i nie zobaczy, że wszędzie tyle samo wystaje (jeżeli gdzieś jest więcej
    widoczna na wierzchu tzn, że jest jej mniej w szlichcie więc pod spodem
    jest "beton" oparty na scianie. Następna sprawa: styropian na docieplenie i
    wygłuszenie dajemy w warstwach mijankowo i jeżeli są różnej grubości to od
    dołu najcieńsz na górze najgrubszy. Następna uwaga; są dwie metody układania
    posadzki z mixokreta: pierwsza bardzo mało wody i pielęgnacja posadzki, trochę
    więcej wody i bez pielęgnacji. U Pana mogło być: bardzo mało wody i bez
    pielęgnacji (cement nie do końca związał bo nie miał wody i posadzka ma
    mniejszą wytrzymałość mimo "nie oszczędzania" cementu. Pęka zazwyczaj w
    miejscach gdzie jest zmiana powierzchni (tam się zmieniają naprężenia) i
    zazwyczaj biegnie to od krawędzi ścian.
    W razie jakiś dodatkowych pytań (jak pielęgnować, sprawdzać stare dylatacje,
    poprawić już wylane żle może Pan do mnie dzwonić. Tel. 692 449488 Pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1