eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-leciaRe: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
  • Data: 2021-12-10 08:38:53
    Temat: Re: Pionowe Siłownie Wiatrowe - fake 100-lecia
    Od: WS <L...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    piątek, 10 grudnia 2021 o 07:29:57 UTC+1 A S napisał(a):

    > No ale zaraz - każde urządzenie napędzane przepływem fluidu można zamknąć w
    teoretycznej ramce
    > i powiedziec, że teoretyczna moc max. jest przez tą ramkę ograniczona. Nie ruszasz
    przepływu
    > spoza ramki, nie zxakłócasz go i tylko energia przepływu przez ramkę może zostać
    zamieniona
    > w użyteczną pracę. Wszelkie profile nośne, Darreusy, Clark-Y to religia
    sprawnościowa, zorientowana
    > na moc użyteczną, a może na pracę przy minimalnym przepływie, a może koszt
    utrzymania.

    Podany tu przykład z żaglem (bojery, żaglówka) jest w sumie idealny. Pływałeś kiedyś?
    Bierzesz ta "ramkę" wyznaczona przez żagiel i uważasz, że im większa, tym lepiej... a
    to tak zupełnie nie działa...

    kursy względem wiatru i ustawienie żagla:
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Kurs_(%C5%BCeglarstwo)
    czyli np. płynąc fordewindem (wieje od tyłu) ustawiamy żagiel w bok, prostopadle do
    osi łodzi, ma wtedy najwięjkszą powierzchnię prostopadle do osi wiatru, czyli niby
    idealnie, a łódka tak sobie płynie, nie przekracza prędkości wiatru...
    za do w bajdewindzie (czyli tak dość mocno pod wiatr) żagiel jest prawie wzdłóż osi
    łodzi, czyli pi razy oko 45 stopni do wiatru, ta "ramka" wiatru z którego możemy
    korzystać jest mniejsza, wieje niekorzystnie, bo prawie od przodu, a łódka
    zapiernicza ;) Dlaczego? Bo nie wykorzystuje siły pchającej wiatru, tylko z żagla
    robi się profil "lotniczy" i powstaje na nim siła nośna, która jest wielokrotnie
    większa od tej "pchajacej" wiatru (w tym wypadku raczej hamującej) . Im szybciej
    płyniemy, tym ta siła się zwiększa, bo większa jest nasza predkość względem wiatru
    pozornego (rzeczywisty + wynikający z pędkości łodzi). Czyli np. wieje 20km/h, my
    płyniemy 40, odczuwamy wiatr bedący wypadkową (czyli np. 50km/h) i to on generuje tą
    siłe aerodynamiczną...



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1