eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieRury pexRe: Rury pex
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!peer01.fr7!news.highwinds-media.com!newsfee
    d.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news
    .neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: Uzytkownik <a...@s...pl>
    Subject: Re: Rury pex
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    References: <55c24d86$0$8390$65785112@news.neostrada.pl>
    <55c2f40d$0$27529$65785112@news.neostrada.pl>
    <3...@g...com>
    <55c43d1a$0$4779$65785112@news.neostrada.pl>
    <55c456fd$0$8371$65785112@news.neostrada.pl>
    <0...@g...com>
    <55c52f5c$0$27514$65785112@news.neostrada.pl>
    <5...@g...com>
    <55c5b5ca$0$4779$65785112@news.neostrada.pl>
    <mq4ej8$85b$1@node2.news.atman.pl>
    <55c5ff91$0$4787$65785112@news.neostrada.pl>
    <mq55ug$vtq$1@node2.news.atman.pl>
    <55c65faa$0$4773$65785112@news.neostrada.pl>
    <mq5t3t$nj2$1@node2.news.atman.pl>
    X-Mozilla-News-Host: news://news.neostrada.pl
    Date: Sun, 9 Aug 2015 10:25:05 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:38.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/38.0.1
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <mq5t3t$nj2$1@node2.news.atman.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 192
    Message-ID: <55c70e68$0$4775$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: user-94-254-209-140.play-internet.pl
    X-Trace: 1439108715 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 4775 94.254.209.140:10368
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 10767
    X-Received-Body-CRC: 2572123945
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:503612
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2015-08-08 o 23:42, Sebastian Biały pisze:
    > On 2015-08-08 21:59, Uzytkownik wrote:
    >> Po pierwsze jak się sklei przekaźnik podajnika to o procesie spalania
    >> jeszcze decyduje wentylator, który zostaje wyłączony po przekroczeniu
    >> zadanej temperatury.
    >
    > Nic to nie da. Ciąg komina załatwia sprawę. Wentylator mogę spokojnie
    > wyłaczyć, samo podawanie węgla podtrzymuje proces spalania. Obecnie to
    > mam zmienione, ale na początku piec ma "dodatnią reaktywność" mówiąc
    > językiem z energetyki jądrowej.

    A co z klapką zamykającą wentylator?
    Poza tym nie wiem co za gówno kupiłeś, ale w normalnych kotłach, kanały
    powietrzne są tak ukształtowane, że nawet jak klapka wentylatora się nie
    domyka to najwyżej się wypali część węgla w retorcie, a załączony na
    stałe podajnik spowoduje wyrzucenie całego żaru z retorty.

    >> Jak nadal temperatura rośnie to po przekroczeniu temperatury 90-95
    >> stopni, zabezpieczenie STB całkowicie wyłącza zasilanie sterownika, a
    >> tym samym wentylatora oraz podajnika.
    >
    > W retorcie jest wystarczająco dużo węgla.

    Wystarczająco dużo do czego?
    Żeby zagotować wodę w kotle?
    Mylisz się.

    > Mówisz 95 stopni? No ba, właśnie tyle było w podłodze bo skala w
    > sterowniku kończy się na 90ciu.
    >
    >> Nie będę twierdził, że ten twój przekaźnik się nie skleił, ale z
    >> doświadczenia wiem, że takie zachowanie kotła jak opisujesz ma całkiem
    >> inny scenariusz.
    >
    > Nie. To uszkodzony przekaźnik. Tymi łapami go wyrwalem. Od jakiś 20
    > lat robie w elektronice na codzień. Tak, to powoduje że rozmowa z
    > takimi ludzmi jak Ty staje się kłopotliwa. Bo przecież wiesz lepiej co
    > mi sie stało. Ty zawsze wiesz lepiej.

    Kolego ja przepracowałem prawie 30 lat jako elektronik-automatyk i nadal
    pracuję w branży.
    Zajmowałem się m.in. projektowaniem i produkcją elektroniki m.in.
    sterowników mikroprocesorowych, także i programowaniem. Później tania
    elektronika z Chin zaczęła zalewać Europę i moja produkcja przestała być
    opłacalna, bo taniej było wziąć gotowy PLC, napisać program i szybko
    skończyć realizację projektu. Zajmowałem się wtedy projektowaniem i
    uruchamianiem automatyki linii produkcyjnych. Ponieważ firma, dla której
    pracowałem rozpoczęła ekspansję na Białoruś i Ukrainę, a ja byłem na
    etapie rodziny i dziecka, a przy tym ogromna presja czasu i wyjazdy na
    2-3 dni, z których robiło się 1-2 tygodnie, bo logistyka firmy była do
    dupy to się wycofałem. Zająłem się instalatorką, serwisowaniem kotłów i
    naprawą sterowników kotłów, bo wtedy zaczął się "bum" na kotły
    automatyczne i były z tego fajne pieniądze.
    Kolego, wiem czym się zajmujesz, bo wielokrotnie o tym pisałeś. Tylko
    nie traktuj mnie jak laika, bo w zakresie elektroniki wiem więcej niż Ci
    się wydaje.

    Poza tym nie pisz w kłamliwy sposób, że wiem lepiej co Tobie się stało,
    bo wyraźnie pisałem, że nie twierdzę, iż tak nie było. Napisałem tylko,
    że sytuacja taka jaką opisałeś jest mało prawdopodobna i że nie jestem
    skłonny w to uwierzyć, ponieważ miałem zbyt dużo do czynienia z
    automatyką kotłów. Oczywiście nie zmienia to faktu, że mogłeś się
    wpakować w zakup jakiegoś bubla uklepanego gdzieś w garażu i faktycznie
    mogłeś mieć taką sytuację.
    W wyrobach szanujących się firm taka sytuacja jaką opisujesz jest
    niemożliwa, a znam wyroby kilkunastu producentów.

    > Sterownik jest gówniany. Pod wieloma względami. Ponieważ jestem
    > rownież programistą, zdaje sobie sprawę czego *NIE* zrobiono choć
    > można. Ba, znam jeszcze ze 2 inne sterowniki i one też sa gówniane
    > mając w firmware podstawowe błedy z zakresu bezpieczeństwa. Byc może
    > gdzieś tam, hen wysoko, znajdę sterownik moich marzeń. Niestety nie
    > trafiłem a czasu na testowanie pierdyliarda szitow nie mam bo za darmo
    > nie dają.

    Tu mnie niczym nie zaskakujesz, bo przez kilka lat masowo naprawiałem
    lub wymieniałem kilka nieudanych modeli sterowników kotłowych. Bywało,
    że najbardziej nieudaną konstrukcję wymieniałem po kilkadziesiąt sztuk
    rocznie. Sterownik ten posiadał wadę konstrukcyjną, która powodowała, że
    sterowniki te masowo "leciały z dymem" i upalała się połowa płytki
    drukowanej. Później firma to poprawiła.

    > Sklecenie swojego natomiast zawsze rozbije się o jakiś palantów z
    > ubezpieczalni proszacych o certyfikaty.
    >

    Tłumaczą się tylko winni.
    Jaki masz problem napisać swój program do gotowego sterownika? Przecie
    konstrukcja takich sterowników to jak budowa cepa.
    Domyślam się, że albo jesteś zbyt leniwy, albo zbyt "cienki w uszach" :)

    >> Jak uszczelka jest dobra i klapa prawidłowo zamknięta to sklejenie
    >> przekaźnika podajnika spowodowałoby wypchnięcie żaru do popielnika
    >
    > Nieprawda. Prędkośc podawania węgla jest akurat taka że podtrzymuje
    > spalanie przez cały czas. Robiłem eksperyment bo cieżko w to uwierzyć
    > że można popełnić taki błąd przy konstrukcji kotła. A jednak.
    > Załaczenie podajnika węgla na stałe przy wysokiej temperaturze żaru
    > powoduje że nowy węgiel szybciej się rozpala niż zimny wchodzi z
    > retorty. Do momentu zagotowania, dalej na eksperymenty mnie nie stać.

    Ciekaw jestem co za firma wypuściła takiego bubla?

    > Niby jak utwierdzałem? Utwierdzanie polega na wielokrotnym
    > przekonywaniu do czegoś. Czy możesz mi te wielokrotne przekonywania
    > wskazać palcem lub za pomocą kilku message id?

    Daj spokój z tym dorabianiem ideologii i wymyślaniem kolejnych warunków
    w celu przekonania mnie do swoich racji.

    > Nie w przyrodzie tylko w internetach. Takie cuda w dupe sobie możesz
    > wsadzić.

    Jak widać wiedzę z zakresu fizyki także tam masz :)

    >
    > To prawo nic nie mówi o samoczynnej regulacji a jedynie w tym
    > przypadku o prędkości oddawania ciepła. Dokładnie to samo prawo
    > zastosujesz przy ogrzewaniu kaloryferem i grzałką w herbacie.

    Jak to prawo było tworzone to jeszcze nie istniały nowoczesne podłogówki.
    Dlaczego miałoby cokolwiek mówić o samoregulacji.

    > A-ha. Czyli podkulasz ogon i już jest tylko "niewielka". Samoczynna
    > regulacja znikneła. Puf...

    Nic nie zniknęło. Samoczynna regulacja podłogówki daje podobne efekty
    regulacji jak zwykłe termostatyczne zawory grzejnikowe i ogrzewanie
    grzejnikowe.
    Dodatkowa regulacja pogodowa przy podłogówce zaś zwiększa stabilizację
    temperatury o rząd wielkości.
    Nie chce mi się pisać elaboratów, bo zauważam, że jesteś z tych opornych
    wiedzy, a przy tym zbyt arogancki i bezczelny. Jak znasz podstawy fizyki
    i masz trochę inteligencji to sam dojdziesz do tego, dlaczego podłogówka
    ma taka cechę. Niestety zdobycie tej wiedzy wymaga włożenia odrobiny
    pracy, a jak sam piszesz "jesteś leniwy", dlatego tym bardziej nie mam
    zamiaru Cię uczyć na siłę. Zwłaszcza, że i tak na podziękowanie nie ma
    co liczyć, a tylko i wyłącznie chamskie zaczepki.
    Tak więc Kolego "bez pracy nie ma kołaczy". Chcesz się dowiedzieć? Popracuj!

    > Napisaleś "zwieksza dokładnośc stabilizacji". Więc jeśli usune
    > regulator, to twierdzisz że dostanę kiepską stabilizacje, ale jednak?
    > Otórz nie. Nie ma pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego. Goła podłogowka
    > bez regulatora nie ma żadnej stabilizacji i dziala jak zwykły bufor
    > który nie ma szans na żadną "stabilizację". I teraz boli jak się łapie
    > za słowka czy nauczka niejasna i należy powtorzyć?
    >
    >> Nie pisałem o twoim mieszaczu, bo mam to w d.... czy go masz czy nie
    >> masz, lecz pisałem ogólnie.
    >
    > Gówno prawda, pisales że postuluje używanie podlogowki bez mieszacza
    > co było zwykłym łgarstwem w Twoim stylu.

    Nie kłam. Nie pisałem, że postulowałeś, lecz sugerowałeś.
    Między postulowaniem, a sugerowaniem jest zasadnicza różnica. Postuluje
    się wprost i postulat ma formę żądania, zaś sugeruje zazwyczaj pośrednio
    i jest to forma dobrowolna.

    >> Kolego, weź pod uwagę, że to nie jest twój wątek i to nie ty
    >> potrzebujesz porady i że nie jesteś pępkiem świata, którego MUSZĄ
    >> dotyczyć wszystkie wypowiedzi.
    >
    > Więc bądź łaskaw odpowiadać w innych miejscach niż pod moimi postami
    > ponieważ telepatia chwilowo nie jest dostepna na tej grupie.

    Chwila, ale to Ty zażyczyłeś sobie, abym Ci wytłumaczył Twoje błędy
    jakie zrobiłeś udzielając porady autorowi wątku.
    Tłumaczyłem Ci Twoje błędy cały czas w odniesieniu do problemu autora wątku.
    To o co Ci teraz chodzi?
    Ty pytasz. To komu mam odpowiedzieć?

    >> Twoja porada jest z gatunku:
    >> Czy muchomor sromotnikowy jest grzybem jadalnym?
    >> Tak, raz da się zjeść, dlatego jedzcie muchomory sromotnikowe.
    >
    > *NIGDZIE* nie napisałem "jedzcie* ani tym bardziej "nie używajcie
    > mieszalnika". Jesteś kłamcą.
    >
    >>>> Nieważne co miałeś na myśli, bo i tak tego typu rada jest szkodliwa,
    >>> Pokaż mi, powtarzam raz jeszcze, jaką radę udzieliłem. Możesz ją
    >>> opisać własnymi słowami.
    >>>> która sugeruje, że nie warto jest montować zawory ograniczające
    >>> GÓWNO PRAWDA. Nic takiego nie powiedzialem. Powiedziałem
    >> Nie powiedziałeś lecz napisałeś.
    >
    > Więc poporaszę message id i numer lini. Spodziewam się w tej lini
    > hasła "powinieneś wymontować mieszalnik" lub rownowaznik tego
    > twierdzenia. Jesli takiej linijki nie znajdziesz jesteś zwykłym kłamca.

    Długo jeszcze będziesz się tak wił i "pisał od rzeczy"?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1