W dniu 2021-10-11 o 08:26, ToMasz pisze:
>> Poza tym wiem, że 1mb rury miedzianej kosztuje już ponad 35zł. Byle
>> kolanko miedziane zaciskane o średnicy 28mm to wydatek 20-25zł. Ile
>> ich potrzeba? Wiesz? Bo ja nie wiem.
> ale jeśli masz praktykę, to mógłbyś oszacować... co nie?

Mógłbym, ale dlaczego mam to robić nie widząc instalacji. W jednej
instalacji wystarczy dołożyć 100zł, a w innej 5 tys. zł.

Czy to kur.... tak trudno jest pojąć?

W jednej instalacji wystarczy zdjąć stary kocioł i założyć kolejny z
identycznie wyprowadzonymi podejściami. Być może tylko wymienić
zniszczone uszczelki, może jakiś cieknący zawór czy filtr.

W innej zaś trzeba będzie dokonać gruntowej przeróbki co wiąże się z
dodatkowymi kosztami.

Nie widząc instalacji to można tylko wróżyć, a tu kur... na grupach
dyskusyjnych znajdują się doradcy, którzy g... wiedzą w temacie, a wyżej
srają niż się znają.

> Ja zakładam dwufunkcyjne w miejce starych "junkersów" to zawsze celuję
> tak, aby gaz był w tym samym miejscu - rury nie ruszane. Zakładając że
> były kaloryfery ( a nie były) to potrzebuję nie więcej niż 50cm rury +
> nie więcej niz 2 kolanka na zasilanie i to samo na powrót. cwu to samo
> albo wężyki.

Tak, tak, a inni to celowo naciągają klientów i montują im kocioł w
salonie zamiast w kotłowni, żeby tylko naciągnąć klientów i żeby było
drożej.

> trudno jest z Tobą dyskutować, i robię to z niechęcią, ale jak się
> uspokoisz, może coś wypij, to się zastanów.

To zacznij dyskutować z sensem i nie krytykuj innych, nie znając ich i
nie wiedząc jaka mają wiedzę i jaką klientelę. Niestety Kris w takim
krytykowaniu jest mistrzem. Guzik się zna, co już wielokrotnie mu
udowodniłem, ale krytyka non-stop.

>
> któryś z kolegów zasugerował że jest drogo - pieklisz się. ale co ma
> powiedzieć klient, który dzięki goooglom wie, ze kocioł w necie
> kosztuje 3200zł, a instalator kupi go taniej i chce sprzedać za 4 tys
> plus usługa?

Nie pieklę się, że ktoś napisał "drogo", tylko wkurwia mnie podejście
kogoś, kto nie ma o tym pojęcia, a szkaluje uczciwych przedsiębiorców
pisząc jakieś bzdury na necie. Co gorsze swoje doświadczenia opiera na
cwaniaczkach, którzy robią na czarno, maja znikomy zasób wiedzy i
dumpingują ceny.

>
> zastanów się, czy jest inna dziedzina handlu i usług gdzie działa
> takie prawo? opony  w aucie - taniej z montażem. wszelkie naprawy
> samochodów - jakbym zobaczył cenę części na fakturze drożej niż ja
> mogę kupić - uwierz mi - odzyskam różnice, albo mechanik nie będzie
> miał klientów.

Ale ja Ci powiem, że już dawno wyleczyłem się z "tanich" klientów. Jak
zaczyna ktoś ze mną się dochodzić to mówię krótko "można zrobić za darmo
- ale samemu". Słyszę odpowiedź "ale ja się na tym nie nam".

>
> po co się denerwować. nie zgadzasz sie z powyższym akapitem - Twoja
> sprawa. ale parsknąłeś śmiechem na obniżenie mocy kotła bo? Bo
> kotłu/kotłowi będzie źle? Nie, bo rachunek za gaz będzie wyzszy. to
> czemu rachunek za kocioł może/powinien być wyższy?
>
> ToMasz

Ale ja się nie denerwuję i nie dochodzę z czyimiś przekonaniami, ale
tylko z pisaniem przez te osoby nieprawdy i wszczynaniem awantur.