eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZawory sterowane elektrycznie › Re: Zawory sterowane elektrycznie
  • Data: 2014-10-10 21:44:15
    Temat: Re: Zawory sterowane elektrycznie
    Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > dopóki działa. Za 2 lata moze sie okazac ze ty jestes zarobiony a
    > automatyka klęknie. Kto to naprawi?

    Jak będę tak zarobiony, że nie znajdę 10 minut na przerzucenie CF-a z
    jednego panelu do drugiego, to znaczy że powinni mnie już zakopać ;)
    A na serio, w firmie tylko ja programuję, przynajmniej rzeczy bardziej
    skomplikowane. Automatyka budynku jest dla mnie frajdą, a jest zrobiona
    tylko w 10% właśnie dlatego, że nie mam czasu na nią. Masz więc rację,
    ale tylko częściowo.
    Może pamiętasz, ale u mnie wszystko jest "nie tak", niestandardowe. Jak
    rozmawiam z ludźmi z poszczególnych branż, to zazwyczaj mam wrażenie, że
    od pługa oderwani i nie wiedzą wiele o tematach o których powinni
    wiedzieć. Przykład z linią przesyłową (ciepło do kotłowni). Goście
    obliczyli że stracę na linii więcej niż dysonuję i nie spowodowało to u
    nich żadnego alarmu w głowie. Podobnie było z PC, najpierw DZ ochłodzić,
    żeby później podgrzać - debilizm w czystej postaci.
    Dlatego sorry, wolę zrobić to samemu, przynajmniej wiem że będzie
    działać (dlatego też pytam ostatnio o tak wiele rzeczy).

    Jest jeszcze kwestia terminów. W firmie nie może być tak, że jakiś ważny
    element nie będzie dział przykładowo dzień (sterowanie energetyką,
    ogrzewaniem, dostępem, net, cokolwiek), a doświadczenia mam takie, że:
    - reklamacja posadzki przekroczyła rok i skończy się w sądzie zapewne,
    - reklamacja drzwi trwa ponad pół roku i też nie wiem jak będzie*,
    - reklamacja obróbek dachowych... powiedzmy że ustaliliśmy że się nie
    spieszy, ale niedawno po roku przyszli i poprawili tak, że gdzie indziej
    jest spartolone,
    - nadal do skucia jest około 20 płytek na posadzce i 4 kratki odpływowe.

    Dlaczego to tak trwa? Bo nie mam już sił do tego, a doprosić się nie
    można. Jak więc będzie wyglądał temat gdy zlecę komuś automatykę? Podobnie?

    > Wychodząc z tego założenia moja automatyka oparta jest na seryjnym
    > komputerku, modułach przekaźników i kopii programu na karcie SD.
    > Kompletna wymiana sprzetu potrwa z 5 minut i nie trzeba nic wiedziec
    > byle wymienic sztuka w sztuke.

    A kto mówi że procka samemu tam lutuję? Jest sobie panel będący za razem
    sterownikiem, na tym HMI posadzone, trochę wysp i tyle. Jak się coś
    pokaszani, to wyciągnę z szuflady (w końcu w maszynach używamy tego
    samego) i wymienię. Wymontowanie panelu będzie najdłuższą operacją :)

    Miłego.
    Irek.N.
    * zamówiłem elektrozaczep do drzwi Hormanna, przyszedł klasyczny
    chowany, a ja potrzebuję z długą blachą czołową. Rozmowa nie miała
    sensu, wiedzą lepiej, więc poprosiłem o zamontowanie. We wtorek będę
    patrzył jak odbijają się od tematu - fizyki nie przeskoczą.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1