eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekiki - wyluzuj :-)Re: kiki - wyluzuj :-)
  • Data: 2011-10-16 17:42:51
    Temat: Re: kiki - wyluzuj :-)
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert G" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:j7f3iv$6np$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik Maniek4 napisał:
    >> A kiedy to ktos Ciebie pyta w sprawach religii? Gdyby Kiki nie nie zaczal
    >> ironizowac, to nikt by nie wieddzial kto jest kto. O co chodzi z tym
    >> pytaniem?
    >
    > A no pyta...
    > Ot choćby ślub konkordatowy - można w US, ale już jest się na
    > cenzurowanym, bo 'normalni' biorą ślub w kościele,

    Zartujesz?

    > albo dziecko do przedszkola idzie i... religia. Jak nie chcesz, to Twoje
    > dziecko za drzwi - dosłownie [!], a potem dzieciaki między sobą polemizują
    > dlaczego Ola nie chodzi na religię...? Bo jest jesce za mala.., albo coś
    > podobnego.

    Wiesz co, mam dzieci w wieku szkolnym i ten temat akurat znam z autopsji. To
    sa fantazje dziwakow z przerostem percepcji koscielnej. Nawet nie bede sie
    wypowiadal, bo to wyswiechtane frazesy jakiegos Biedronia, ze w zapyzialej
    szkole na koncu swiata slyszal o jednym takim przypadku. Jakos dilerka w
    szkolach mniej przeraza jak przypadek o ktorym slyszal brata ojca, szwagra
    siostry syna konkubiny corki maz.

    > To jest państwo neutralne wyznaniowo.
    >
    > I o to mi chodzi z tym pytaniem się o religię.

    Spytaja i co?
    Mi na komisji wojskowej w gacie zagladali i to mnie bardziej przerazalo. Dwa
    pytania w zyciu o ktorych piszesz urastaja do rangi narodowego problemu. To
    sa jaja i tyle. Ostatnio nawet bycie pedalem jest cool. Nagle wszyscy chca
    byc pedalami i zeby bylo smieszniej sami sie z tym obnosza, co mnie akurat
    wcale nie interesuje. Rozumiesz na czym polega ironia? Hipokryci wciskaja mi
    rzeczy ktrore mnie nie interesuja, nie potrzebuje ich wiedziec, bo to nic
    nie zmienia. Dalej tych samych ludzi uraza pytanie o tak intymne sprawy jak
    wiara. Obnosza sie z tym, ze dwoch facetow wali sie w tylek twierdzac, ze to
    jest normalne i to nie jest intymne, tylko raptem pytanie o wiare. No to ja
    gratuluje systemu wartosci.

    > Uważam, że w publicznej przestrzeni religia powinna być dla tych, którzy
    > chcą i sobie tego życzą, a dla tych, którym religia jest co najmniej
    > obojętna, nie powinno jej w ogóle być i wszelkie pytanie o nią jest
    > niestosowne.

    Nikt nie kaze zyc Ci w religii. To wolny kraj i kazdy robi co chce. Tak sie
    sklada, ze od dawna Polska jest tzw. krajem katolickim i przyszlo nam w nim
    zyc. Dwa razy pytanie w zyciu moze godnosci Ci nie odbierze. Wole to jak
    dwoch pedalow, mamusie i tatusia dla adoptowanego dziecka, co podobno jest
    normalne.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1