eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanientg elektryczne autaRe: ntg elektryczne auta
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.bea192.neoplus
    .adsl.tpnet.pl!not-for-mail
    From: Myjk <m...@n...op.pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: ntg elektryczne auta
    Date: Sun, 24 Dec 2023 15:28:24 +0100
    Organization: MAD
    Message-ID: <u...@m...org>
    References: <7...@g...com>
    <uli3vc$glu$1$nadir@news.chmurka.net> <1...@m...org>
    <uln6fi$j8b$1$nadir@news.chmurka.net> <7...@m...org>
    <xk1gN.31869$i529.13962@fx12.ams1> <1...@m...org>
    <ulsvn1$avh$1$pisk@news.chmurka.net> <t...@m...org>
    <um1u7j$mb3$2$pisk@news.chmurka.net> <f...@m...org>
    <um62qk$nfk$1$pisk@news.chmurka.net> <i...@m...org>
    <um7dk8$3l6$1$pisk@news.chmurka.net>
    Reply-To: m...@n...op.pl
    NNTP-Posting-Host: bea192.neoplus.adsl.tpnet.pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="Myjk";
    posting-host="bea192.neoplus.adsl.tpnet.pl:83.28.12.192";
    logging-data="6922"; mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
    Cancel-Lock: sha1:0svu8a0K4Fc47rDLa5uYMxbjzc8=
    sha256:CbU3KNsCMZhu6C/i4m4sXGt+A0YmB6LmXq/pS+Z8lKs=
    sha1:c+JWPrXfQF79ffggE9lFwnW2/VQ=
    sha256:vuMotns3mAEVJYOnLXd/I8fTvMiQivpOTbOuQit0pEw=
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:594159
    [ ukryj nagłówki ]

    Sat, 23 Dec 2023 20:56:49 +0100, Pete

    > W dniu 23.12.2023 o 15:08, Myjk pisze:
    >> Sat, 23 Dec 2023 08:46:20 +0100, Pete
    >>
    >>>> Może jak zwykle dla takich jak ty nie zebrałeś kompletnych danych i się
    >>>> prujesz. Takie "straty", jak już zresztą Cava napisał, to się ma jak się
    >>>> jeździ w interwałach 10km kiedy trzeba dużo mocy wkładać w nagrzanie.
    >>>> Spaliniak też wtedy jara jak smok.
    >>>
    >>> Piękna rada, żeby jej bateria wystarczała na dłużej - to ma więcej jeździć.
    >>> Zadziwia mnie ta logika elktromoaniaków.
    >>
    >> To nie jest żadna rada, tylko stwierdzenie faktu że zielonego pojęcia o
    >> warunkach "testu" nie masz i rozciągasz jeden wyjątek na całość. Tłumaczę
    >> ci ponownie, ignorancie, skoro ma taki spadek "zasięgu", czyt. ma duże
    >> zużycie na grzanie kabiny, to znaczy że jeździ krótkie interwały. To po
    >> pierwsze znaczy że spaliniak by miła równie duży spadek zasięgu, po drugie
    >> skoro robi krótkie interwały, to problem zasięgu tj. że nie dojedzie do
    >> celu na jednym ładowaniu, jej NIE DOTYCZY, miszczu logiki.
    >
    > Ten gość z najbogatszej wersji merca zdaje się nie jeździł krótkich
    > dystansów, a zasięg z 600km spadł do poniżej 400.
    > Zaiste, sami ignoranci.

    No ale ciebie jakoś nie zastanawiają liczby, bo ci pasuje do tezy.
    Nawet się nie zaciąłeś, dlaczego gość odmrażając sobie tyłek,
    samochód zeżarł mu 8kWh/100km, czyli blisko 10kWh na godzinę,
    gdzie mój żre 3kW przy -10sC aby utrzymać temperaturę w kabinie.

    >>>> Jest jeszcze prostsze wyjaśnienie. Stawiam, że nie ma żadnej "właścicielki"
    >>>> tak samo jak kris nie widział elektryków którym zabrakło prądu w korku, a
    >>>> sobie to tylko dorobił bo mu pasowało do światopoglądu.
    >>>
    >>> Gdzieś mam twoje chore projekcje. Prostuję bzdury, które piszesz na
    >>> podstawie wyliczeń teoretycznych z katalogu. Które się mają nijak do
    >>> praktyki.
    >>
    >> Oczywiście, trasa na (tym samym!) dystansie 3500km w zimie i w lecie,
    >> tym samym pojazdem, zestawione ze sobą dla porównania przez rzetelnego
    >> youtubera który nie demonizuje aut spalinowych, bo widać że je kocha,
    >> po tym z jaką pasją rozprawia o niuansach silników, to wg ciebie jest
    >> teoria. Nie wiem, spróbuj, może da się to leczyć.
    > Ciekawe, że w Polsce dziennikarze motoryzacyjni
    > mają zupełnie inne wyniki.

    Bo są ignorantami, biorą elektryka i nie wiedzą jak go używać,
    jadą, bo myślą że pozjadali wszystkie rozumy wszak instrukcja
    jest dla idiotów.

    > Ciekawe kto od kogo bierze kasę.

    Stawiam że od nikogo, są po prostu ignorantami takimi jak ty.

    >>>> Ależ ja nie jestem żadnym elektrofilem. To ty (wy) mi tu taką
    >>>> łatę notorycznie przypinacie. Ja po prostu nie lubię gdy ktoś
    >>>> bzdury opowiada bazowane na niesprawdzalnych opowieściach.
    >>>> I to niezależnie od tematu.
    >>>
    >>> Cytowałem użytkowniczkę. Nie wiem dlaczego uważasz,
    >>> że inni mogą mieć inny experience z użytkowania BEV.
    >>
    >> Bo twoja "użytkowniczka" inaczej używa, ile razy trzeba
    >> ci to wbijać do głowy?
    > Używa tak jak potrzebuje. Sorry, ale auto jest po to, by służyło
    > użytkownikowi a nie odwrotnie.
    > No i się do tego nie nadaje w porównaniu do ICE.

    Skup się i chociaż spróbuj zrozumieć co się do ciebie pisze.
    Twoja rodzina musi mieć z tobą przerypanę jak musi 10x
    powtarzać abyś w końcu przyswoił. Wigilia idzie, może
    zaczniesz gadać ludzkim głosem?

    >>> Taka jest prawda i odwracaniem kota ogonem, tego nie zmienisz.
    >>> Bo na wszelki wypadek zapas benzyny jest potrzebny.
    >> Nie na wszelki wypadek, tylko dlatego że bateria w PHEV jest BARDZO mała.
    > Czy ty czytasz to co piszesz?
    > Potwierdzasz, to co napisałem, ale jednocześnie zaprzeczasz.

    Jak widać nadal zwoje ci się nie zawiązały -- to chroniczne.
    No to powtarzam, i tak do znudzenia. Bateria jest mała, bo
    taka mi wystarcza na 90% podróży. Na resztę jest spaliniak.
    Nie na zapas, tylko dlatego że bez sensu dla mnie jest kupować
    poełnoskalowego BEV by przez 90% czasu wykorzystywać tylko
    10% baterii. To by było głupie, ale ja to nie ty, żeby
    na siłę coś udowadniać innym.

    > Najbliżsi dobrze to znoszą?

    W przeciwieństwie do ciebie rozumieją co się do nich mówi.

    >> Gdyby miała zaledwie 2x tyle pojemności, czyli 25kWh,
    >> to bym ogarniał 99% tras.
    > A na 1% co? ICE? Czy BEV z wypożyczalni?

    Skoro jest ICE, to oczywiście że ICE. Ty masz coś pod kopułą
    nie tak -- rozumiesz coś takiego jak rachunek ekonomiczny?

    >>>>> Hipokryta.
    >>>>
    >>>> Żebyś ty tylko rozumiał znaczenie słów które używasz,
    >>>> ignorancie galopujący.
    >>>
    >>> Hipokryta.
    >>
    >> Powtarzanie w kółko tego samego nie powoduje
    >> że używasz tego słowa poprawnie.
    >
    > Hipokryta.

    Powtarzanie w kółko tego samego nie powoduje
    że używasz tego słowa poprawnie.

    >>>> Powtarzam, dogrzewanie SILNIKA (a nie kabiny) włączało się też w trasie.
    >>>
    >>> Dobrze, poprawiam:
    >>> Dałeś się namówić na _gównianego_ dizla to miałeś tak samo wygodnie jak
    >>> w elektryku.
    >>
    >> bueheheh Skoro nie chciał się grzać, to znaczy właśnie że był bardzo dobry,
    >> bo miał małe straty cieplne, czyt. wysoką sprawność. Ty myślisz czasami
    >> zanim coś napiszesz, pseudospecjalisto motoryzacyjny?
    > Aha. Tylko że taki silnik przejedzie max 200tys i potem trup.

    Tak się składa że przejechałem nim 190 tys. km, bez żadnej awarii,
    a samochód nadal jeździ. Pewnie dlatego że tuż po wyjeździe z salonu
    rozszerzyłem sobie webasto do sterowania postojowego i silnik nigdy
    nie startował zimny, podkładki na wtryskach wymieniałem i czyściłem
    EGR zgodnie z książką. Aha, olej też wymieniałęm zgodnie z ksiażką,
    to jest po 20 tkm.

    > W porównaniu do wolnossącego małowysilonego silnika benzynowego, który
    > bez remontu kapitalnego spokojnie przejedzie 1mln km. Ale takie to już
    > tylko amerykanie robią.

    Jednocześnie robią też najlepsze na rynku elektryki.

    > Specjalisto od eletryków.

    No tak, w sumie mam tylko 120 tys. km przejechanych na prądzie
    vs ty, który w samochodzie na prąd w życiu nawet nie siedział.
    Specjalista od elektryków się odezwał...

    >>> Użytkownicy samochodów z zapłonem iskrowym nie mają takich problemów.
    >>
    >> Mają za to problem niskiej sprawności. Ty myślisz że dlaczego benzyniak
    >> spala więcej paliwa niż ropniak?
    >
    > za to przejedzie 1mln km.
    >A dizel po 100km ma do wymiany połowę osprzętu.
    > I całą oszczędność na paliwie poszła w ... gwizdek.

    Błaźnij się dalej.

    >>>>> Niezależnie czy lato czy zima, spalam 12l/100km.
    >>>>
    >>>> Tak, tak, yeti istnieje.
    >>>
    >>> Aż zacytuję:
    >>
    >> Nie wiem po co, to było w innym kontekście napisane. Fakty są takie, i to
    >> wynika z obserwacji użytkowników, że KAŻDY spaliniak pali więcej w zimie, i
    >> jakich zaklęć nei użyjesz, to takie są fakty, nawet jeśli powszechnie
    >> wiadomo, że silnik produkuje ciepło odpadowe.
    >
    > No przecież napisałem, max 10% więcej.

    Aż zacytuję:

    "Jakoś mój ICE w zimie przejeżdża tyle samo na zbiorniku
    niż latem. Nawet pomimo ciepła w kabinie."


    >> Podyskutuj o tym z nadirem.
    > Nie widzę potrzeby.

    Dogadali byście się, dwa dzbany spalinowe w dyskusji.

    >>>> Czyli jakim konkretnie -- to jakaś tajemnica państwowa?
    >>>> Boisz się że sprawdzę kubaturę kabiny i wyjdzie że jest
    >>>> taka jak w Tesli?
    >>> Nie wiem dokładnie, jakiś duży merc.
    >>
    >> eVito?
    >
    > E-e. Suv/crossover.

    Nawet nie wiesz o jakim aucie gadasz, ale gadasz.
    Byle dalej robić gównoburzę

    >>>> Dlatego ja na takich testerów biorę poprawkę i wolę słuchać
    >>>> właśnie przedstawionego wcześniej Jasona, który ma wiedzę
    >>>> o samochodach, której "idol" na którego się powołałeś,
    >>>> w życiu mieć nie będzie.
    >>>>
    >>>
    >>> Dałem przykład normalnego używania
    >>
    >> Gówno dałeś i nawet ci wyjaśniłem dlaczego, a ty idziesz w zaparte.
    > Aha

    Cały ty, nadal nawet się nie zastanowiłeś.

    >>> a ty jednak idziesz w zaparte.
    >>> Pa pa.
    >>> Pruj się dalej, ale już beze mnie.
    >>> Mam nadzieję, że inni zrobią to samo.
    >>
    >> Myślę że nie, bo robienie gównoburzy macie we krwi.
    >> Nie wiem, może to z nudów...
    > poniżej...

    Tak, zachowujecie się poniżej poziomu.

    >>>> Weź krzysia pod rączkę, usiądźcie w swoich trupkach spalinowych
    >>>> i sobie o swoich prejekcjach podyskutujcie.
    >>> Powiedział ten, co na wszelki wypadek jeździ spalinowym.
    >>
    >> Jakby nie dotarło to powtórzę, 90% jeżdżę na prądzie,
    >> a spaliniaka pod maską mam tylko dlatego, że za mała
    >> jest bateria, a w BEVach jest za duża. Ciekawe kiedy
    >> twoje zwoje mózgowe się zawiążą aby to ogarnąć.
    >
    > Gdyby elektryki, w związku z tym, że są bardziej
    > upierdliwe w użytkowaniu

    Są bardziej upierdliwe, ale mają wiele zalet przy
    których ta upierdliwość kompletnie zanika.

    > kosztowały ze 20% mniej on ICE,

    Skąd założenie że muszą kosztować mniej, skoro w produkcji
    są droższe a w użytkowaniu są tańsze?

    > na dodatek miały podobny zasięg do ICE i szybki prąd "na mieście"
    > kosztował zauważalnie mniej niż E95 to miałyby sens.

    Masz elektryczne NIO, wymiana baterii trwa 3 minuty,
    więc przestań jęczeć na zasięg, bo już dzisiaj można
    używać BEV dokładnie jak ICE.

    > A ty ewangelizujesz, jakie one są świetne ale potwierdzasz
    > dokładnie to co napisałem powyżej.

    Łżesz, jak zwykle.

    > Że duża bateria to koszt nieporównywalny do korzyści. Że mała bateria to
    > z kolei trzeba wozić benzynkę i silnik spalinowy na wszelki wypadek.

    Nic nie kumasz, bo oczywiście wypowiadasz się jak zwykle bez analizy
    danych, co więcej bez próby ich zrozumienia jak ci się je wykłada. Jeżdżę
    PHEVem tylko dlatego, że mam znajomego w Mitsubishi, który ma możliwość
    załatwić mi takie auto bardzo tanio. Gdybym miał kupić je na rynku, to bym
    dołożył np. do Tesli, której zakup zresztą rozważałem -- ale mi poprzednie
    auto ukradli, musisałem szybko działać i udało się kupić tanio jak barszcz
    nowszego PHEVa, co spowodowało że zakup Tesli nie miał sensu ekonomicznego.
    Co i tak nie zmienia faktu że większość przelotów robię na prądzie.

    > Ergo - na dzisiaj BEV są do d...

    Może i są dla większości do dupy, bo są myśleniowo przyspawani do
    spaliniaków i tego nieszczęsnego zasięgu, który jest im potrzebny parę razy
    w roku -- ale to nie zmienia faktu że to ty bzdury o nich opowiadasz, mimo
    że nigdy nawet w elektryku nie siedziałeś i nie sprawdziłeś OSOBIŚCIE.
    Jednocześnie opierasz się na wybiórczych opiniach, a takich które ci
    najlepiej pasują do tezy. Dostałeś test z trasy 3500km (a nie 400) i go
    kompletnie olałeś, w ogóle nie obejrzałeś, patrząc po szybkości i jakości
    twojej odpowiedzi, jednocześnie w przedstawionym przez siebie teście nie
    wyłapałeś błędów "redaktora" ani nie zawiesiłeś się nad niezgodnością liczb
    które tam wystąpiły i nadal tego nie robisz pomimo wyłożenia ci ich jak
    krowie na rowie. Czy to wynik twojej ignorancji czy głupoty to już nie
    wnikam.

    > Albo dla fanbojów/emerytów którzy mają dużo wolnego
    > czasu na bawienie się w ładowanie.

    Raczej dla tych którzy dużo jeżdżą, bo to wtedy zakup BEVa się najbardziej
    opłaca. Ale ty tego nie pojmiesz, bo nie umiesz w podstawową matematykę.
    Ponadto są to samochody dla ludzi którzy bardziej niż zasięg cenią sobie
    codzienny komfort (cisza w kabinie) i moduły komfortu (np. grzanie oraz
    chłodzenie kabiny na postoju).

    >>> Żegnam.
    >> Papa.
    > Nara.

    Ciekawe ile razy się będziesz żegnać.

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 25.12.23 08:48 Myjk
  • 25.12.23 15:07 Kris
  • 25.12.23 15:48 Kris
  • 25.12.23 16:00 a a
  • 26.12.23 09:21 Myjk
  • 26.12.23 09:30 Myjk
  • 26.12.23 14:31 a a
  • 26.12.23 16:39 Kris
  • 26.12.23 19:25 Kris
  • 27.12.23 16:22 Myjk
  • 27.12.23 16:33 Myjk
  • 27.12.23 18:00 Pete
  • 27.12.23 18:11 Pete
  • 27.12.23 18:59 a a
  • 31.12.23 09:20 Myjk

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1