eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepodlogowka i c.w.u.Re: podlogowka i c.w.u.
  • Data: 2010-09-09 01:45:31
    Temat: Re: podlogowka i c.w.u.
    Od: "Jackare" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kris" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:i67dmb$g8k$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Plumpi" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:i65vkl$bo9$1@news.onet.pl...
    >
    . Część rzeczy(umywalki, baterie, stelaże, kible
    > bidety) miałem już zakupione przez net i wykonawcy widzieli co i z czego
    > beda robić. Ekipy podawały swoje ceny ja wybrałem jedna która mi
    > odpowiadała i do roboty. Drobnych kształtek, złączek itp pobrali ze sklapu
    > z nadmiarem(reszta do zwrotu) Skończyli robotę, wziełem zestawienie
    > materiałów które pobrali ze sklepu, sprawdziłem orientacyjnie ile czego
    > zużyli, niezużyte elementy zwróciłem do sklepu. W sklepie bez problemu
    > uzyskałem rabat wiekszy niz by mi zaproponowali wykonawcy.
    >
    >

    Bo to jest też świetny układ dla wykonawcy. Biore wynagrodzenie za robote i
    znikam. Daję gwarancję na jakość roboty i to, że instalacja (np grzewcza) po
    uruchomieniu będzie działać. Nic innego mnie nie obchodzi.
    Gdy w trakcie eksploatacji coś się uszkodzi przyjadę i powiem (pamiętajmy,
    że instalacja grzewcza psuje się z reguły wtedy gdy pracuje, a pracuje wtedy
    gdy jest to potrzebne):
    ma Pan uszkodzony (dajmy na to) zawór bezpieczeństwa lub mieszacz
    czterodrogowy. Demontaż i montaż kosztuje tyle i tyle. Dojazd tyle i tyle.
    Proszę sobie kupić nowy zawór lub ten oddac do reklamacji. Terazm płaci mi
    Pan za dojazd i demontaż, po załatwieniu reklamacji zapłaci mi Pan za dojazd
    i montaż. Do zobaczenia.
    Jeżeli jest jakaś awaria wynikająca z przyczyn leżących po mojej stronie
    (coś czasem cieknie, coś się poluzuje itp) usuwam ją bez gadania i
    przepraszam klienta
    Nie jestem natomiast zobowiązany do interesowania sie sprawami jakiejkolwiek
    gwarancji dotyczącej materiału i to co powyżej napisałem zupełnie poważnie i
    nieraz tak już było.

    Gdy ja jestem dostawcą materiałów, w przypadku jakiejkolwiek awarii u
    klienta lecę z pełnymi gaciami i natychmiastowo ( w większości przypadków)
    usuwam awarię aby być wiarygodnym, aby klient był zadowolony i polecał mnie
    dalej i w końcu po to by...... miał ciepło. Z finansowego punktu widzenia
    niejednokrotnie jestem do tyłu na takich serwisach bo coś klientowi
    wymieniam na własny rachunek, a potem reklamuję to u producenta i po 2-3
    tygodniach mam "za darmo" nowy element. Element nie zawsze potrzebny. Czasem
    zamontuję to w jakiejś innej instalacji, czasem leży rok w magazynie i traci
    gwaranję.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1