-
41. Data: 2009-04-01 06:56:00
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 1 Kwi, 01:11, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w
wiadomościnews:gqtqic$n6e$1@opal.futuro.pl...
>
> > odejdzie. Założę się, że nie czyścili powierzchni tylko popryskali wodą na
> > zapylone pustaki i zapianowali. jak ma sie to trzymać?
>
> A no trzyma sie trzyma. Malo prawdopodobne, zeby piana dotykala wylacznie
> pylu.
Ja piankę od profilu PCV odrywam z łatwością ... okna są jakby
natłuszczone.
;-)
I dzięki Bogu, bo miałbym problem ją usunąć gdy mi trochę skapło gdzie
nie trzeba ...
A teraz zrób sobie doświadczenie ... weź bąbel z piany, zmierz jego
wymiary, zgnieć i pozostaw na 1 dzień. Potem zmierz jeszcze raz.... a
właściwie po co mierzyć? Gołym okiem widać że się spłaszczył! Tak samo
robi się z pianką w lecie gdy okna pracują. Nic na to się nie poradzi
- tak już jest i tyle. Trzeba zastosować taśmy rozprężne aby szpara
zawsze była zatkana.
Pozdrawiam,
Krzemo.
-
42. Data: 2009-04-01 08:05:46
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:deca81d8-5169-49bb-928b-
>> > odejdzie. Założę się, że nie czyścili powierzchni tylko popryskali wodą
>> > na
>> > zapylone pustaki i zapianowali. jak ma sie to trzymać?
>
>> A no trzyma sie trzyma. Malo prawdopodobne, zeby piana dotykala wylacznie
>> pylu.
>Ja piankę od profilu PCV odrywam z łatwością ... okna są jakby
>natłuszczone.
Roznie jest z ta piankna na PCV. Mialem miejscami spore problemy zeby
oczyscic piane z profilu, a w innych miejscach bylo jak piszesz. Ja glownie
odnioslem sie do pustaka i pylu.
>A teraz zrób sobie doświadczenie ... weź bąbel z piany, zmierz jego
>wymiary, zgnieć i pozostaw na 1 dzień. Potem zmierz jeszcze raz.... a
>właściwie po co mierzyć? Gołym okiem widać że się spłaszczył! Tak samo
>robi się z pianką w lecie gdy okna pracują. Nic na to się nie poradzi
>- tak już jest i tyle. Trzeba zastosować taśmy rozprężne aby szpara
>zawsze była zatkana.
Oczywiscie masz racje. Jak duze ruchy ma okno i na ile moze odksztalcic
piane tego nie wiem, ale mialem wymieniane okna w niejednym pomieszczeniu,
oraz okna montowane wylacznie na piane tu i tam i nie zauwazylem, zeby byl z
tym jakis szczegolny problem i tyle. Napewno warto stosowac takie tasmy, ale
ich brak nie skutkuje od razu jakas katastrofa.
Pozdro.. TK
-
43. Data: 2009-04-01 08:07:48
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gqubke$39f$1@opal.futuro.pl...
>
> "Jarek M." <j...@w...pl> wrote in message
> news:gqu7lu$vi4$1@achot.icm.edu.pl...
>
>>>-------------
>> Maniek4 , dzięki za słowa otuchy, czytając posty narasta we mnie złosć i
>> jutro powyrywam te okan , niech jeszcze raz wstawiają ;-))
>>
> Ta taśma tak mało kosztuje, że czemu jej nie dać? Czemu nie uszczelnić jak
> należy i czemu nie zapianować jak należy. Piana nie jest elementem
> konstrukcyjnym. Ona się nazywa montażowa ale nie do montażu mechanicznego
> ale do uszczelniania w trakcie montażu.
> Wydałeś 11,5 na okna, a było wydac 200zł wiecej i mieć otaśmowane i
> opianowane.
> Nie rozumiem czemu tego nie zrobić ?
Pewnie z tych samych powodow dla ktorych nie zrobili u Ciebie, u mnie i u
90% klientow w calej Polsce.
Pozdro.. TK
-
44. Data: 2009-04-01 08:23:46
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:824e716c-e616-48fe-bf97-027f358e1997@y13g2000yq
n.googlegroups.com...
On 1 Kwi, 02:01, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Jarek M." <j...@w...pl> napisał w
> wiadomościnews:gqu7g2$vd4$1@achot.icm.edu.pl...
>
> >>>>No to może ja trochę dziegciu doleję ... obecnie tak się już nie
>
> >>> I to jest prawda. Sama piana bez taśmy to lipa
>
> >> potwierdzam, tasma musi byc, troche drozej ale temat zakryty i raczej
> >> nie
> >> do poprawy bez rozpierduchy w domu.
> > -----------------------
>
> > Ja pierniczę, do brze że dopiero teraz czytam, stan uniesienia radosnego
> > mija, a dodatkowo Wy mnie za nogi w dół ciągniecie,
> > Ale wierze że w słusznej sprawie, zatem wracając do tej tasmy ... to
> > gdzie
> > ją mam kleić ? od środka ?
>
> Odpusc sobie, jest tyle namacalnych przykladow ze nic sie nie dzieje, ze
> szkoda Twojego zachodu. Na grupie zawsze bedzie wysyp technologicznych
> nowinek i dobrze, ale z drugiej strony stoja tez budowle wiele lat i maja
> sie dobrze bez szczegolnych zabiegow. Nie twierdze, ze z tasma bedzie
> gorzej, ale to dopiero okna i tyle jeszcze przemyslen przed Toba w
> kolejnych
> etapach. Skoro piszesz o hydrauliku, to to jest etap na ktory nalezy
> zwrocic
> szczegolna uwage i wszystko dokladnie przemyslec, rowniez to dla czego nie
> warto na tym oszczedzac. A zaczyna sie od styropianu i prowadzenia rurek
> na
> ociepleniu lub w jego warstwie.
>
> Pozdro.. TK
http://oknotest.pl/1/bledy_montazu_okien_pcv/bledy_m
ontazu_okien_pcv_zdjecia.php
;-)
Jak robić to robić dobrze i tyle!
He, ciekawe, niestety czesta norma budowlana. Nie daleko mnie wymieniali
drzwi w sklepie spozywczym. Pustaki z suporexu na dole przy drzwiach tez
murowali na pianke :-)
>Tylko że z oknami jest jak ze wszystkim, na początku człowiek się
>przejmuje a potem nie zauważa. Cóż że wieje i pleśń rośnie, grunt że
>takie dobre okna ...
No coz, moze masz racje, ale siedzac pod oknem jakos mi nie wieje.
Pytanie skad my uzytkownicy mamy o tym wiedziec co i jak powinno sie
montowac?
Pozdro.. TK
-
45. Data: 2009-04-01 08:30:50
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 1 Kwi, 10:23, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Pytanie skad my uzytkownicy mamy o tym wiedziec co i jak powinno sie
> montowac?
>
Z .... Internetu.
;-)
-
46. Data: 2009-04-01 09:48:20
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
"Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> wrote in message
news:gqs9m1$ctd$1@news.onet.pl...
> w tym wtarcie w 50m2 posadzki korundu (garaż).
Możesz coś więcej napisać? Czy ten korund da Ci w garażu docelową posadzkę?
Jak to wygląda i ma się sprawować?
J.
-
47. Data: 2009-04-01 13:36:03
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: p...@i...pl
On 31 Mar, 21:23, "kiki" <s...@s...ss> wrote:
> Przykleić się jej nie da, bo klej przestanie byc klejący za 2 lata, a tu
> chodzi o samorozprężającą się taśmę, która uszczelni między oknem, a murem.
tasme rozprezna stosuje sie przy otworze z wegarkiem, w scianie jedno
i dwuwarstwowej stosuje sie tasmy klejace inne do wewnatrz a inne do
zewnatrz, lub drozsze ktore mozna stosowac z dwu stron.
pzdr
krzychut
-
48. Data: 2009-04-01 13:38:41
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote:
>> w tym wtarcie w 50m2 posadzki korundu (garaż).
>
> Możesz coś więcej napisać? Czy ten korund da Ci w garażu docelową
> posadzkę? Jak to wygląda i ma się sprawować?
Witam,
Nie jest to docelowa posadzka, ale baza pod nią. Korund wciera się na sucho
w świeżo zrobioną wylewkę (bezpośrednio po zatarciu betonu), oczywiście
mechanicznie. Na te 50m2 poszło chyba 8 worków 25 kilogramowych. Wylewka
korundowa nie różni się wiele od zywkłej na pierwszy rzut oka, ma trochę
inną barwę (korund może być kolorowy), jest gładsza i ma mniej porów. Nie
próbowałem jeszcze, ale chyba można by ją zmyć nawet mopem.
Korund jest bardzo twardym materiałem, dlatego stanowi idealną podstawę pod
docelową posadzkę.
Na to położę barwioną żywicę (chyba epoksydową) z posypką z piasku
kwarcowego jako warstwę wykończeniową. Takie wykończenie bardzo mi się
podoba, jest z nim mniej kłopotów (konserwacja) niż z płytkami i chyba
wyjdzie taniej niż glazura.
--
Bartek
-
49. Data: 2009-04-01 13:46:39
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: p...@i...pl
On 31 Mar, 20:20, "kiki" <s...@s...ss> wrote:
> Jeszcze mi tak do głowy przyszło, że pisał gość, że dali mu 6 kotew na
> stronę drzwi 270cm wysokich. Tak moim zdaniem mało.
a skad sie wzielo to "twoim zdaniem" ? Banialuki opowiadasz kolego.
Jakby dali co fuge to
> powinno wyjść 10-11 kotew na stronę. Jak raz mu trzasną te drzwi to ta piana
> bez taśm wyleci, bo te kotwy nie utrzymają takiego przeciążenia.
doswiadczenia prowadziles? pojecie wogole masz o czym piszesz? To ile
ma byc kotew czy innych dybli USTALA PRODUCENT bo ma lepsze pojecie
jaka sztywnosc, jakie obciazenia, jak pracuja okucia itp i ustala je
rowniez po to by nie bylo zamontowane wg "moim zdaniem" bo wtedy
dopiero wychodza kwiatki.
Wg Zwiazku Producentow Okien i Drzwi odstep miedzy kotwami winien
wynosic przy PCV i aluminum do 700 mm a przy drewnie do 800mm. Przy
wys 270 cm zastosowano 6 kotew co daje ok 40 cm i Ty mowisz ze malo...
kuzwa wez mi to uzasadnij inaczej niz "mi sie wydaje" albo nie mąć
innym bo nic dobrego nie wnosisz
pzdr
krzychut
-
50. Data: 2009-04-01 14:02:35
Temat: Re: Wstawili mi okna :-)
Od: a...@g...com
On 1 Kwi, 15:36, p...@i...pl wrote:
> tasme rozprezna stosuje sie przy otworze z wegarkiem, w scianie jedno
> i dwuwarstwowej stosuje sie tasmy klejace inne do wewnatrz a inne do
> zewnatrz, lub drozsze ktore mozna stosowac z dwu stron.
O, widze ze w koncu sie znalazl fachman od okien na grupie :)
A mozesz napisac, czy da sie zamontowac jeszcze te folie (rozumiem
a'la paroprzepuszczalna od zewnatrz i paroszczelna od wewnatrz) juz po
standardowym montazu "na pianke" ? Wisi mi teraz pianka z obu stron i
czeka na obciecie :)
BTW. Sciane mam dwuwarstwowa - tj. wszystkie okna sa zlicowane z
murem. Na to dojdzie jeszcze styropian, zachodzacy na kazde okno (z
bokow i z gory) na rame po ok 2-3-4cm. Czy uwazasz, ze warto w tym
wypadku obciac na rowno z licem muru/okna pianke i przykleic
(czesciowo do ramy okna, czesciowo do tej pianki) tasme rozprezna i
dopiero nasunac na to styropian ? Jak klej do styropianu stwardnieje -
"rozprezyc" tasme - powinno wyjsc szczelne polaczenie miedzy rama, a
styropianem :)
A co z wewnetrzna strona - tutaj jeszcze sie nie zastanawialem jak to
wykanczac ale pewnie tez "najde" te 2-3 cm na rame i wykoncze jakas
listwa. Czy da sie jeszcze na tym etapie (pianka) uszczelnic to
polaczenie tasma paroszczelna, czy ta tasme zawsze trzeba mocowac od
wewnetrznej strony ramy ? No bo moglbym ta tasme przykleic teraz na
"kant" ~1cm ramy (od wewnatrz) i do sciany (przykrywajac cala pianke).
A potem to wszystko ladnie obrobic tynkiem.
Mozna tak czy juz "po ptokach" ? :)
Dzieki,
pozdr.
--
Adam Sz.