J23 napisał(a):
> Użytkownik "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gngfhh$7id$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> DGP - owszem mam i jest OK, ale płaszcza wodnego bym nie założył - nie
>> przekonuje
>> mnie ta idea w ogóle. Do DGP trzeba mieć dobrze usytuowany kominek
>> (centralny punkt
>> domu, krótkie kanały do ogrzewanych pomieszczeń) - inaczej to nie będzie
>> działało
>> (grawitacyjnie) albo będzie działało słabo (wspomagane wentylatorem).
>> --
>> --
>> ==============================
>> Janusz Pawlinka
>>
>
> Ja nie mam ani DGP, ani płaszcza.
> No można powiedzieć że mam namiastkę DGP,
> bo kominek mam centralnie i dystrybucja gorącego pow.
> odbywa się kanałami kominowymi.
> Byłem przeciwnikiem kominków z płaszczem, ale widziałem
> jedno i drugie rozwiązanie w akcji i bardziej bym się skłaniał ku
> zastosowaniu płaszcza. Owszem jest to drogie rozwiązanie, ale
> w cenie domu to skromny procent.
> Dystrybucja powietrza przez anemostaty to dostarczenie powietrza
> ciepłego do góry, a nózki marzną, gdyz ciepło zawsze wędruje z dołu w górę.
> Oczywiście temperatura poniżej też wzrasta, ale zawsze jest nieco niższa.
> Najlepszy rozkład temperatury w pom. jest przy podłogówce,
> ale niestety oprócz ciepła do góry z podłogi wędruje kurz,
> więc rozwiązanie nie dla alergików. Tradycyjne ogrzewanie grzejnikami
> jest od lat sprawdzonym i dobrym rozwiązaniem. A skoro ktoś ma bądź taki
> tryb
> pracy/życia że ma kiedy w kominku palić (bądź ma kto w nim palić) to czemu
> nie.
> Gdy kominek ma byc skromną alternatywą, np. na wypadek zakręcenia kurka
> przez PUTINA, to wystarczy sam kominek bez dodatkowych systemów.
> W krytycznej sytuacji można spać w pomieszczeniu w którym jest kominek.
> Jeśli ktoś chce mieć większy komfort w takiej sytuacji i stać go to montuje
> bądź
> system DGP bądź kominek z płaszczem wodnym. Owszem drugie rozwiązanie jest
> droższe
> ale moim zdaniem praktyczniejsze. System DGP też nie jest taki zły.
> Owszem mogą być smugi przy anemostatach bądź kratkach wywiewu, ale tylko
> przy
> intensywnym użytkowaniu. Powietrze dostarczane do pomieszczeń to nie jest
> jakieś
> inne - brudniejsze powietrze. JEst takie samo jak to w pomiesczeniu tylko
> ogrzane, a smugi
> wynikają jedynie z intensywniejszego obiegu powietrza w tych okolicach.
>
> Pzdr
> J23
>
>
Co do smug - rzadko o tym się mówi, niektórzy myślą, że to dym ucieka i
brudzi, a to zwykły kurz, który normalnie zalega sobie gdzieś po
podłodze, gdzieś w przewodach, a wystarczyło by zamknąć anemostaty i
kratki w okresie kiedy nie są potrzebne, wyczyścić w miarę możliwości
przewody przed użyciem...
Ariusz

do góry

Ariusz pisze:

> Od tysiącleci ludzie używali i używają "żywego" ognia do grzania się.
> Choćby w jaskiniach, iglo,... nawet jeszcze całkiem niedawno na klepisku
> pośrodku domu rozpalany był ogień i nie bynajmniej do ozdoby. Bogaci

Różnica jest jednak taka, że teraz są kotły gazowe, olejowe, węglowe
itd. Nie mieszkamy też w jaskiniach. Nie zapominaj że czasy się zmieniły.

> Co do samej kotłowni w salonie :) - wystarczy trochę dyscypliny,
> wystarczy nie wrzucać do ognia co popadnie, używać np. separatorów sadzy
> do czyszczenia,... i będzie czysto, a że się trochę nabrudzi to i dobrze
> bo przez tą sterylność teraz tylko same alergie.

Ty oczywiście kominka w domu nie masz, że takie pierdoły opowiadasz ?
:)) Wybacz, ale to co piszesz brzmi jak słowa człowieka który naczytał
się w Internecie, nasłuchał ale sam nie spróbował.

Ja mam kominek bez płaszcza i wiem jaki to syf. Wcale nie chodzi o
popiół, bo tego niewiele się rozsypie - odsysam go odkurzaczem
przemysłowym. Już samo noszenie drewna powoduje że się z niego sypią
kawałki kory itp. Do tego szyba sama się nie wyczyści, mimo
hiper-super-powłokom tudzież czarom przy paleniu.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

do góry

Użytkownik "TomiLee" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gnfgd1$8ft$1@achot.icm.edu.pl...
>
> Pisano tu, że kominek brudzi, ale nie grzeje się nim cały rok, tylko 2-3
> miesiące, poza tym bardziej brudzi instalacja powietrzna niż płaszcz
> wodny.
>
> Co praktycy o tym sądzą???
>

Od czasu do czasu po otwarciu szybra masz detonacyjne spalanie
nagromadzonych gazów. I to wówczas popiół i sadza rozchodzą się po pokoju.

do góry

Użytkownik "Sebcio" <s...@n...net> napisał w wiadomości
news:gnh1mc$u49$1@node1.news.atman.pl...

> popiół, bo tego niewiele się rozsypie - odsysam go odkurzaczem

Moj sasiad w ten sposob malo sobie chalupy nie spalil, a bylo palone dzien
wczesniej.

Pozdro.. TK

do góry

Użytkownik "J23" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gngr9l$4a4$1@news.onet.pl...


Pierwsze miejsce moich ulubionych grupowych stwierdzen:

> Owszem jest to drogie rozwiązanie, ale
> w cenie domu to skromny procent.



> Najlepszy rozkład temperatury w pom. jest przy podłogówce,
> ale niestety oprócz ciepła do góry z podłogi wędruje kurz,

Do samego sufitu.

Pozdro.. TK

do góry

Maniek4 wrote:
> Użytkownik "J23" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:gngr9l$4a4$1@news.onet.pl...
>
>
> Pierwsze miejsce moich ulubionych grupowych stwierdzen:
>
>> Owszem jest to drogie rozwiązanie, ale
>> w cenie domu to skromny procent.
>
>
>
>> Najlepszy rozkład temperatury w pom. jest przy podłogówce,
>> ale niestety oprócz ciepła do góry z podłogi wędruje kurz,
>
> Do samego sufitu.

pitu pitu... ile podłogówek widziałeś na raz?

właśnie podłogówka sie charakteryzuje brakiem ciągłej cyrkulacji powietrza
która występuje przy ogrzewaniu grzejnikowym, powstaje poduszka ciepłego
powietrza. Dzieki niskiej temperaturze ogrzewania powietrze mniej sie
wysusza, ponadto otwarcie drzwi na zewnątrz nie powoduje charakterystycznego
ciągniecia zimnem po całym domu.

do góry

Ariusz wrote:
> Marek Dyjor napisał(a):
>> Tomasz wrote:
>>> Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał
>>>
>>>> Planuję w domu mieć kominek z płaszczem wodnym.
>>>
>>> Pomysl nad tym jeszcze i moze zmien te plany.
>>> Kominek z plaszczem wodnym jest wynaturzeniem idei zarowno kominka
>>> jak i kotlowni,
>>> kumuluje w sobie wady jednego i drugiego i na dodatek znajduje sie w
>>> salonie a nie w piwnicy.
>>> Kolega sobie cos takiego sprawil, tragedia!!!
>>> Ja i kilku moich znajomych uzywamy od lat kominkow (Jotul, Tarnawa)
>>> jako jedynego zrodla ciepla w domu. Oczywiscie na drewno, bez zadnych
>>> plaszczy czy rozpropwadzania powietrza rurami. Efekty rewelacyjne.
>>
>> hmmm grzanie kominkiem w domu to wynaturzenie ideii kominka.
>>
>> wy też macie kotłownie w salonie podobnie jak osoby z kominkiem z
>> płaszczem wodny.
>>
>> imho kominek jest elementem ozdobnym i a funkcja grzewcza jest tylko
>> dodatkiem.
>>
>> podstawowym źródłem ciepła może być w jakiejś wakacyjnej chacie w górach.
>
> Coś Ci się chyba pomyliło z tym wynaturzeniem ideii
> Od tysiącleci ludzie używali i używają "żywego" ognia do grzania się.
> Choćby w jaskiniach, iglo,... nawet jeszcze całkiem niedawno na klepisku
> pośrodku domu rozpalany był ogień i nie bynajmniej do ozdoby. Bogaci
> robili kominek w każdej komnacie, a biedni robili jedną izbę by właśnie
> przy piecu, kominku, kuchni się ogrzewać. Więc raczej używanie kominka
> do ozdoby jest wynaturzeniem.
>
> Co do samej kotłowni w salonie :) - wystarczy trochę dyscypliny,
> wystarczy nie wrzucać do ognia co popadnie, używać np. separatorów sadzy
> do czyszczenia,... i będzie czysto, a że się trochę nabrudzi to i dobrze
> bo przez tą sterylność teraz tylko same alergie.
>
> Co do zaś dystrybucji ciepła na inne pomieszczenia czy to za
> pośrednictwem płaszcza i wody, czy kanałów powietrznych - to moim
> zdaniem jest to jak najbardziej uzasadnione. Skoro montujesz się już ten
> kominek to dlaczego by nie wykorzystać energii jaką wytwarza do grzania
> pomieszczeń, a nie wypuszczania kominem całego ciepła. A skoro już
> kominek to czemu nie z płaszczem - to dzięki płaszczowi wodnemu
> uzyskujemy czystość - brak kurzu wydmuchiwanego wraz z gorącym
> powietrzem z kanałów dystrybucyjnych, lepsze rozprowadzenie ciepła po
> domu,
Masz rację i nie daj się wpuszczać w maliny. Tutaj na grupie większość
(poza mną) ma zdaqnie że tylko DGP jest coś warte a ja uważam że g...
jest warte.
Co do kominka , kupiłęm wkład hajduka to jest kaseta MKW, bo była
najtańsza, wodna i w sumie stwierdziłęm że mi wystarczy. Podłączyłem i
palę chociaż jeszcze nie mieszkam, ale spisuje się bardzo dobrze.
Instalację zrobiłem tak że od strony kominka jest oczywiście ukłąd
otwarty, naczynie wyrównawcze mam na poddaszu, pompą steruję przez
czujnik temp z kominka także włącza sie dopiero przy 70st, potem
wymiennik, taki 15KW kiedyś tanio kupiłęm na allegro i obieg wtórny
pompa i zawoór zwrotny aby obieg nie zamykał się przez piec CO, tzn
jeden na pompie drugi na piecu, pompa z wymiennikiem podłączona
równolegle do pieca co. Włączana tym samym termostatem z kominka.
Jak chcesz dodatkowe zabezpieczenie przed zagotowanie to są dwie metody
UPS na pompę albo dodatkowy zawór bezpieczeństwa z sondą, montuje się go
na powrocie kominka i podłącza do zimnej wody a sondę wtyka na wyjściu
kominka(wkładu), po przekroczeniu 95st zawór otwiera się i wpuszcza
zimną wodę do wkładu.

--
Pozdr
JanuszK

do góry

J23 wrote:
> Użytkownik "Janusz Pawlinka" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gngfhh$7id$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> DGP - owszem mam i jest OK, ale płaszcza wodnego bym nie założył - nie
>> przekonuje
>> mnie ta idea w ogóle. Do DGP trzeba mieć dobrze usytuowany kominek
>> (centralny punkt
>> domu, krótkie kanały do ogrzewanych pomieszczeń) - inaczej to nie będzie
>> działało
>> (grawitacyjnie) albo będzie działało słabo (wspomagane wentylatorem).
>> --
>> --
>> ==============================
>> Janusz Pawlinka
>>
>
> Ja nie mam ani DGP, ani płaszcza.
> No można powiedzieć że mam namiastkę DGP,
> bo kominek mam centralnie i dystrybucja gorącego pow.
> odbywa się kanałami kominowymi.
> Byłem przeciwnikiem kominków z płaszczem, ale widziałem
> jedno i drugie rozwiązanie w akcji i bardziej bym się skłaniał ku
> zastosowaniu płaszcza. Owszem jest to drogie rozwiązanie, ale
> w cenie domu to skromny procent.
> Dystrybucja powietrza przez anemostaty to dostarczenie powietrza
> ciepłego do góry, a nózki marzną, gdyz ciepło zawsze wędruje z dołu w górę.
> Oczywiście temperatura poniżej też wzrasta, ale zawsze jest nieco niższa.
> Najlepszy rozkład temperatury w pom. jest przy podłogówce,
> ale niestety oprócz ciepła do góry z podłogi wędruje kurz,
> więc rozwiązanie nie dla alergików. Tradycyjne ogrzewanie grzejnikami
> jest od lat sprawdzonym i dobrym rozwiązaniem. A skoro ktoś ma bądź taki
> tryb
> pracy/życia że ma kiedy w kominku palić (bądź ma kto w nim palić) to czemu
> nie.
> Gdy kominek ma byc skromną alternatywą, np. na wypadek zakręcenia kurka
> przez PUTINA, to wystarczy sam kominek bez dodatkowych systemów.
> W krytycznej sytuacji można spać w pomieszczeniu w którym jest kominek.
> Jeśli ktoś chce mieć większy komfort w takiej sytuacji i stać go to montuje
> bądź
> system DGP bądź kominek z płaszczem wodnym. Owszem drugie rozwiązanie jest
> droższe
> ale moim zdaniem praktyczniejsze.
Wcześniej opisałem jak ma podłączony wkłąd wodny, całe koszty to
wymiennik, dwie pompy, regulator, naczynie wyrównawcze, zawór
bezpieczeństwa i dwie garści łączników i zaworów.
Bufora nie potrzebuję bo mam podłogówkę która jest doskonałym buforem.
CWU mam z zasobnika, tak że wystarczy obieg z kominka podłączyć
równolegle do pieca CO (pamiętać o zaw zwrotnych) i ma się alternatywę
dla gazu i Putina. Grzeję dom i CWU bez robienia koszmarnych kanałów DGP
Tak więc nie mitologizujmy tych kosztów, acha kaseta MKW z transportem
do domu kosztowałą mnie 3900, czyli tyle co dobry zwykły wkład.
--
Pozdr
JanuszK

do góry

Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gnhn51$qgb$1@news.onet.pl...

>>> Najlepszy rozkład temperatury w pom. jest przy podłogówce,
>>> ale niestety oprócz ciepła do góry z podłogi wędruje kurz,
>>
>> Do samego sufitu.
>
> pitu pitu... ile podłogówek widziałeś na raz?

To byl tak zwany sarkazm Marku drogi. :-)

Pozdro.. TK

do góry

Maniek4 pisze:

> Moj sasiad w ten sposob malo sobie chalupy nie spalil, a bylo palone dzien
> wczesniej.

Ja palę raz na ruski rok, więc ryzyka nie ma - poza tym zawsze na
koniec palenia otwieram szyber i dopływ powietrza na maksa. Zawsze
troszkę szybę doczyści na dole a i popiół dopali się na maksa - węgiel
drzewny nie zostanie, więc łatwo się odsysa popiół.


--
Pozdrawiam,
Sebcio

do góry