-
21. Data: 2009-03-13 14:29:13
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> Ściana 2W z suporexu wydaje się mniej kłopotliwa w rozmyślaniu jak czegoś
> nie speprzyć. Kłaść na cienkie fugi do tego.
Taki wlasnie mam plan :)
pozdrawiam
pluton
-
22. Data: 2009-03-13 14:48:49
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> pytanie natomiast mam takie: co sie stanie z takim domkiem jak będzie
> powtórka z roku 1997 i domek będzie stał np tydzień w wodzie - rozsypie
> się po wyschnięciu??
Predzej sie rozsypie suporeks niz silka. Sadze, ze silka przetrzyma taki
eksperyment. Ale ogolnie odradza budowanie sie na terenach zalewowych.
pozdrawiam
pluton
-
23. Data: 2009-03-13 14:50:44
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> Silca jest zimna. Ma te otwory wewnątrz przez które będzie ci wioało z
> gniazdek i mur będzie sie wewnętrznie wychładzał.
Bajki. Pare klebkow welny mineralnej/styropianu i nie ma mowy o zadnym
wianiu.
> Wymaga super dokładności i sumienności, nie wybacza błędów, robi mostki
> termiczne.
> Jest znacznie cięższy i wymaga solidnych fundamentów, dobrzez zrobionych i
> zawibrowanych. Jest wręcz strasznie ciężki. To też nie jest bez znaczenia.
No jakbym sprzedawce suporka slyszal :)
pozdrawiam
pluton
-
24. Data: 2009-03-13 14:57:20
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: Maciej Czapski <n...@w...pl>
kiki pisze:
> Silca jest zimna. Ma te otwory wewnątrz przez które będzie ci wioało z
> gniazdek i mur będzie sie wewnętrznie wychładzał.
Konfabulujesz Pan. Może i jest "zimna", ale nikt nie poleca jej do
ściany 1W. A co do wiania - drążenia w silikatach mają na celu obniżenie
wagi bloczka. Chyba tylko Silka ma je na wylot - do wykorzystania jako
kanały instalacyjne. U innych producentów są zasklepione - takich
używałem u siebie. Z gniazdek nie wieje. Porotherm jest pod tym względem
znacznie gorszy - a też przy dobrym wykonawstwie nie powinno nic w nim wiać.
> Wymaga super dokładności i
> sumienności, nie wybacza błędów, robi mostki termiczne.
Można go kłaść na zaprawę i na klej. Na zaprawę muruje się jak z każdego
innego materiału - żadna super dokładność nie jest potrzebna. Jest
jednak możliwość kładzenia go na klej - wtedy oczywiście trzeba robić
dokładniej. A mostki termiczne to robią wykonawcy, nie materiał na
ścianę. Z silikatów nikt nie robi ścian 1W. Ten materiał się ociepla.
> Jest znacznie cięższy i wymaga solidnych fundamentów, dobrzez zrobionych i
> zawibrowanych. Jest wręcz strasznie ciężki. To też nie jest bez znaczenia.
Mój majster jakoś się tego ciężaru nie przeraził. Fundamenty zawsze
muszą być dobrze zrobione, niezależnie od materiału. Dla domu
jednorodzinnego nie potrzeba wcale dużo mocniejszych fundamentów -
niemniej przy zmianie materiałów trzeba to omówić z kierbudem czy
projektantem.
> Jedynie co jest na jego plus to wytrzymałość na ściskanie ale to tylko tyle.
> Jest solidniejszy mechanicznie ale w większości projektów to nie ma
> znaczenia, bo bunkra nie bedziesz stawiał.
Nie jedynie na szczęście. Już parę innych zalet zostało w tym temacie
wymienionych. Odporność na grzyba, wysoka akumulacyjność cieplna,
izolacyjność akustyczna, wytrzymałość mechaniczna (ważna nie tylko w
bunkrze, wspomniano już tutaj o mocowaniu kołków w ścianie). Całe
mnóstwo zalet. Wady głównie dotykają wykonawców - ciężar, mały rozmiar
bloczka, trudności w obróbce. Dla mieszkańca gotowego budynku wad w
zasadzie nie ma - niska izolacyjność termiczna i tak zostaje zniwelowana
przez warstwę ocieplenia.
-
25. Data: 2009-03-13 15:23:07
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: Sebcio <s...@n...net>
kiki pisze:
> Silca jest zimna. Ma te otwory wewnątrz przez które będzie ci wioało z
> gniazdek i mur będzie sie wewnętrznie wychładzał. Wymaga super dokładności i
> sumienności, nie wybacza błędów, robi mostki termiczne.
Aj, głupstwa prawisz. Po pierwsze cegły w każdym rzędzie są
przesunięte, co zasłania drążenia. Po drugie mostki termiczne robi
łajzowaty fachura, który partaczy docieplenie. Silka nie jest materiałem
na ścianę 1W. Co do superdokładności to też bzdura - silkę możesz
murować na zaprawę.
> Jest znacznie cięższy i wymaga solidnych fundamentów, dobrzez zrobionych i
> zawibrowanych. Jest wręcz strasznie ciężki. To też nie jest bez znaczenia.
Ja w przypadku każdego domu życzyłbym sobie solidnego fundamentu,
dobrze zawibrowanego. Tak więc to nie argument. To że ciężki jest
argumentem wyłącznie dla tego, kto ma murować. Mnie jako inwestora nie
interesuje że pan Kazio z ekipą się namęczą - za to dostaje godziwe
wynagrodzenie.
Nie uważam silki za jedynie słuszny materiał - BK czy porotherm
sprawdzają się także, chociaż mają więcej minusów niż plusów względem
silki. W praktyce, po wybudowaniu przestaje to mieć większe znaczenie.
Uważam jednak że to co piszesz jest nieprawdziwe i dezinformuje ludzi
zainteresowanych tematem.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
26. Data: 2009-03-13 15:23:47
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: "Przemek" <e...@v...pl>
Użytkownik "P.H." <k...@g...w.sieci> napisał w wiadomości
news:gpdp14$5kh$1@inews.gazeta.pl...
>
> Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Przy okazji tematu, pojawił się wątek
> gazobetonu. Pobieżnie porównałen ceny i wygląda na to, że ceny za m2
> ściany są porównywalne. Zatem, czy mogę również prosić o porównanie tych
> dwóch materiałów ? Te podstawowe różnice oczywiście znam. Chodzi mi raczej
> o komfort użytkowania, trwałość, generalnie dlaczego wybralibyście silikat
> zamiast betonu komórkowego :)
>
> bo jest zdrowszy :))
a co jesz go na obiad?
trochę to głupie uzasadnienie
p.
-
27. Data: 2009-03-13 15:27:01
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: "Tomek " <v...@g...pl>
P.H. <k...@g...w.sieci> napisał(a):
> ja się podłączę z pytaniem...
> w zasadzie to już jestem zdecydowany na Silke. buduję we Wrocławiu.
> pytanie natomiast mam takie: co sie stanie z takim domkiem jak będzie
> powtórka z roku 1997 i domek będzie stał np tydzień w wodzie - rozsypie się
> po wyschnięciu??
Kiedyś czytałem w necie jakiś artykuł, w którym było napisane, że domy z
silikatów to były jedyne domy, które po zalaniu udało się wysuszyć i dalej
użytkować. Pozostałe nadawały się do rozbiórki.
Co prawda w przypadku powodzi to niewielka pociecha, bo nawet jak wysuszysz
taki dom z silikatów, to na dobrą sprawę masz co najwyżej stan surowy
zamknięty. Całą resztę i tak trzeba wymienić.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
28. Data: 2009-03-13 15:52:19
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"pluton" <z...@p...onet.pl> wrote in message
news:gpdrs4$djg$1@news.onet.pl...
>
> No jakbym sprzedawce suporka slyszal :)
Ja mam porotherm ale dzisiaj bym wybrał suporka właśnie
-
29. Data: 2009-03-13 15:58:05
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"Sebcio" <s...@n...net> wrote in message
news:gpdlus$eqn$1@node1.news.atman.pl...
> Nie uważam silki za jedynie słuszny materiał - BK czy porotherm sprawdzają
> się także, chociaż mają więcej minusów niż plusów względem silki. W
> praktyce, po wybudowaniu przestaje to mieć większe znaczenie. Uważam
> jednak że to co piszesz jest nieprawdziwe i dezinformuje ludzi
> zainteresowanych tematem.
Jeśli widzę możliwość złego wymurowania/docieplenia to na pewno źle wymurują
docieplą u 9-ciu na 10-ciu. Jeżeli materiał silnie przewodzi to trzeba się
go bać. Jeżeli ma pustki powietrzne jak silca i porotherm też trzeb się go
bać. Zamki pionowe nie są spoinowane i tamtedy dopiero wieje.
Żeby prawidłowo ocieplić to chyba trzeba ocieplać samemu, a najpierw
otynkować.
Beton komórkowy nie przewodzi tak jak inne gestrze materiały i wybacza
znacznie więcej niedoróbek. Nie będzie sam z siebie przewodził zimna od
elementów betonowych, na których stoi. Silca będzie, porotherm też ale
mniej.
-
30. Data: 2009-03-13 16:03:10
Temat: Re: Opinie o silikatach
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"pluton" <z...@p...onet.pl> wrote in message
news:gpdqjq$9tl$1@news.onet.pl...
>
>> Ściana 2W z suporexu wydaje się mniej kłopotliwa w rozmyślaniu jak czegoś
>> nie speprzyć. Kłaść na cienkie fugi do tego.
>
> Taki wlasnie mam plan :)
>
I masz rację. Ja drugi raz bym z poro nie murował, bo za dużo spiepszyli. Do
dzisiaj wychodzą kwiatki. Nawet taka głupota jak parapety. W potorhermie i
silce masz te otwory i jak ci kilku nie zatkają jakąś zaprawą to będzie tam
napływać woda, skropliny. Każde okno trzeba obrabiać, a z suporka po prostu
domurujesz na wymiar i masz od razu lepszą izolacyjność. Dokup najdroższego
YTONG-a i pod parapetami daj ostatnią warstwe lub dwie właśnie z niego żeby
odizolować się termicznie. Ale ten ytong najlżejszy.
Dzisiaj bym tak zrobił..
A tam gdzie by wymagało to wzmocnienia dałbym belki betonowe na słupach
betonowych lekko cofnietych do wewnątrz poza mur zewnętrzny żeby przenieść
nacisk.