Ghost pisze:

> Jest wystarczajaco bezpieczne, wielki bledzie.

Chryste czlowieku. Siec WIFI zabezpieczona WEPem łamie sie w czasie ok 5
minut. 5 minut! A rekord przy 104 bitowym kluczu wynosi chyba 2 minuty
cos... Wystarczy 100.000 pakietow :) Ile to 100.000 pakietow to
potrafisz mniej wiecej policzyc bo jestes fachura.

> Tak, ja wiem lepiej od Ciebie co dla mnie jest wystarczajaco dobre.


Nie, o sieciach nie masz zielonego pojecia.


--
RudeBoy Selecta
Bless...
[ Powered by Jah & Reggae Riddim ]

do góry

"Maniek4" <t...@p...fm> wrote in message
news:gkb2oi$s1l$1@news.interia.pl...
[...]
> Tez to rozwazalem i o ile niektore rzeczy maja jakis sens o tyle wiekszosc
> uzywana raczej incydentalnie i mozna sie bez nich spokojnie obejsc.
> Zakladam oczywiscie, ze w domu jestem co dziennie po pracy i generalnie
> prowadze tzw. normalny tryb zycia i nie potrzebuje wlaczac ogrzewania iles
> tam wczesniej, bo wracam akurat z nawet nie wiem skad.
> Ogladanie domofonu, kto przyszedl fajne, ale bez sensu. I tak trzeba
> wstac, zeby otworzyc drzwi, a jezeli nie to przywitac gosci. Budowlancy w
> koncu pujda, wiec taki alarm raz od wielkiego dzwona, do kotlowni nie mam
> daleko i nie musze czapki zakladac, wiec programator pokojowy ostatecznie
> wystarczy, ewentualnie spacerek do kotla. Ot takie moje przemyslenia.

No wlasnie doszlismy do tych samych wnioskow :).
Jak sie ma wor pieniedzy, to mozna sobie robic takie wodotryski aby czasem z
nich sobie skorzystac. Ale proporcja wlozonej kasy do faktycznej
uzytecznosci wychodzi bardzo zle.

Dlatego standard zigbee ma szanse to zmienic, bo to wlasnie nie bedzie
wielkie halo. Dzis np. ogladanie wideodomofonu na tv to jakas tam
instalacja, a jutro domofon przy furtce moze bez przewodow polaczyc sie z
czyms w garazu, co przez kotlownie przekaze dane do tv w salonie. Jesli ta
akurat technologia sie upowszechni, to okaze sie, ze rozwiazanie ktore dzis
jest drogie stanie sie calkowicie naturalne.

Stad moje pytanie, czy juz dzis mozna sobie cos takiego zafundowac ale przy
zdecydowanie lepszej proporcji koszty<->uzytecznosc niz np. inteligentny
dom.

Z calej koncepcji inteligentnego domu po moich przemysleniach zostalo mi
tylko elektroniczne sterowanie swiatlem w salonie, tzn. skrzynka w scianie,
ktora bedzie sterowac 4 punktami swietlnymi na suficie i 3-5 punktami w
scianie, ktore beda zasilac stojace lampy. Chce tu zintegrowac sceny
swietlne, aby nie musiec recznie kazdego elementu wlaczac/sciemniac, tylko
skorzystac z malego pilota, ktory za kazdym przycisnieciem przycisku zmieni
zaprogramowana scene. Takie rozwiazanie wymaga po prostu doprowadzenia
zasilania do skrzynki w scianie w salonie, skad kable pojda do punktow itd.
Wydaje sie, ze nie bedzie to kosztowac fortuny, a moze rzeczywiscie
przyniesc wymierne korzysci, ot chociazby brak koniecznosci montowania 7
wlacznikow, najlepiej podwojnie, w dwoch koncach salonu.

Tylko zarowek trzeba sobie teraz nakupowac, poki jeszcze sa...

do góry

"Maniek4" <t...@p...fm> wrote in message
news:gkb6dc$1ua$1@news.interia.pl...
[...]
> No moze, latwiej pewnie bedzie kamerke na wprost bramy przyczepic i
> ogladac np. w TV, albo zwyczajnie podejsc do okna, ja az tak leniwy nie
> jestem. Fakt, ze zalezy jaka kto ma dzialke.

No tak, tylko ze to niesie za soba znowu koniecznosc budowania oddzielnego
systemu i proby laczenia go do pozostalych :).

A wez wyobraz sobie, ze ktos dzwoni do drzwi jak Cie nie ma w domu, za to za
chwile dostajesz mmsa na komore z filmikiem jak ten ktos podchodzi i naciska
guzik. Albo po prostu dom wiedzac, ze cie nie ma, dzwoni na 3G i ty widzisz
rozmowce i z nim rozmawiasz.

Dzisiaj -- fajne, da sie zrobic, ale szkoda na to kasy ;).
Jutro -- dzieki zigbee czy czemus tam -- latwe i tanie.

do góry

Użytkownik "ygreko" <...@...com> napisał w wiadomości
news:gkb05l$rbd$1@node2.news.atman.pl...
> "TomekD" <t...@p...onet.pl> wrote in message
> news:gkaquc$95f$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Nie jest wcale od czapy scenariusz centralnego serwera w domu, do ktorego
> podlaczamy alarm aby moc ogladac/sluchac/zmieniac status przez net (dobre
> na etapie budowy, kiedy nie daje budowlancowi kodu do alarmu, tylko klucz
> do drzwi, po czym on dzwoni ze juz jest a ja przez neta dezaktywuje
> alarm); jakby alarm sie zalaczyl, to chce wlaczyc podswietlenie w podbitce
> i ogrodzie; idac dalej chcialbym podczas pracy na laptopie zobaczyc kto
> wlasnie dzwoni wideodomofonem i moc otworzyc furtke; a jesli nie chce mi
> sie ruszac z miejsca to jeszcze i krzywa grzewcza pompy ciepla zmienic.
>
> Ten caly scenariusz jest do wykonania juz dzisiaj, tylko ze wymaga
> umiejetnosci polaczenia klockow ze soba, a np. sam modul sterowania
> internetowego do pompy ciepla to 4 kpln. Do tego podobny modul do alarmu
> (nie znam kosztu), jakies typowe elektryczne sprawy do wlaczania
> oswietlenia itd. Czyli jest to takie "wydziergane".
>
> Jasne, czesc spraw mozna zalatwic intelignentnym domem, ale np. ja nie
> chce robic u siebie takiej instalacji, bo nie mam worka pieniedzy i jak
> sie przeliczy co sie dostanie po wydaniu kilkunastu/dziesieciu kilo pln to
> nie warto a i tak do tego nie podlacze pompy ciepla.


Ludzie, czy wyście powariowali. Kupujcie używki z innego zródła bo te wam
szkodzą;)))
Przeciez w praktyce nie wykorzystacie 99% bajerów o których piszecie.
Podgląd z domofonu na laptopie, aktywowanie alarmu prze net dla budowlańca i
temu podobne bzdury.
Kładźcie sobie te skretki nawet w garażu( oczywiście miniumum dwie w każdym
pomieszczeniu) bo "koszt pomijalny".
Tylko PO CO??. I nie piszcie CO MOZNA tam podłaczyć, tylko co bedziecie W
PRAKTYCE wykorzystywać.,
Bo można np skrętke do kibla doprowadzic zeby komp liczył ile razy deska od
klopa jest otwierana i zdalnie można wodę spuszczać. Tylko PO CO.
Naczytaliście się o "domach inteligentnych", skrętka tania koszt pomijalny
więc układamy;))

--
Pozdrawiam
Krzysiek

do góry

Użytkownik "kiki" <...@...c> napisał w wiadomości
news:gkb9pf$t55$1@opal.futuro.pl...
>
> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
> news:gkb78o$82h$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Czyli Moje Domumenty na jeden serwer, a jeszcze z tego serwer miror po
>> ethernecie w inn emiejsce. Coraz ciekawiej.
>>
>
> Nie rozumiesz. Moje dokumenty są na tym mirrorze właśnie i kilka katalogów
> zamapowanych jako sieciowe, dla wygody operowania na jednym zestawie
> danych.

Krecisz i to malo dowcipnie, nie mam cierpliwosci dopytywac.

do góry

Użytkownik "kiki" <...@...c> napisał w wiadomości
news:gkb67d$ngs$1@opal.futuro.pl...
>
> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
> news:gkb6hb$s73$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "kiki" <...@...c> napisał w wiadomości
>> news:gkb5q9$mqs$1@opal.futuro.pl...
>>>
>>> "Ghost" <g...@e...pl> wrote in message
>>> news:gkb5mi$4e1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>>
>>>>> Tak po ethernecie na gigabicie i ten mirror jest w 4 rdzeniowym
>>>>> najwolniejszym Core2Quad i na tym jest TrueCrypt. Inaczej bym nie
>>>>> zapanował czaisz ? :-)
>>>>
>>>> Po co?
>>>
>>> Zadaj precyzyjniejsze pytanie, bo nie umiem ci odpowiedzieć
>>
>> W jakim celu mirrorujesz dysk po ehternecie?
>
> A by mieć dostęp do tych samych danych z wielu miejsc równocześnie.
> Pisałem już to przed chwilą.

Krecisz.

do góry

Użytkownik "RudeBoy" <g.kopec@SPAM_BLOKdobaku.pl> napisał w wiadomości
news:496931eb$1@news.home.net.pl...
> Ghost pisze:
>
>> Jest wystarczajaco bezpieczne, wielki bledzie.
>
> Chryste czlowieku. Siec WIFI zabezpieczona WEPem łamie sie w czasie ok 5
> minut. 5 minut! A rekord przy 104 bitowym kluczu wynosi chyba 2 minuty

Zielony Pojeciu, sprawdz definicje slowa "wystarczajaco". Przy 128bitowym
WEPie pierwszy z brzegu gimnazjalista musi sie postarac. Ja naprawde nie mam
az tak tajnych transmisji, a to co istotne i tak leci przez VPN albo HTTPS.
Zalecam wiecej wyobrazni.

do góry

Kane pisze:
>> A to juz kwestia jaki AP i jakie WiFi, ze tego co piszesz, to bardzo
>> marnie
>> masz.
>
> Pewnie ma marnie. Malo kto kupuje do domu cholera wie co jak moze
> polozyc tanie kable.

Zauwaz, ze on pisal o Gigabitowym ethernecie. Kable sa tanie, ale
switch, ktory ma np. 16 portow 1Gb juz tani nie jest. Prawde mowiac jest
calkiem drogi. A przeciez, zeby to bylo wygodne musi miec wszedzie
gniazdka, w niektorych miejscach nawet po kilka - bo drukarka, serwer
dyskowy itd. To dla wiekszego domu nawet 16 gniazdek nie jest za wiele.
I tak, wiem, ze to bez sensu, ale to nie ja sie upieram na gigabitowy
ethernet.

>> Glupota dla mnie jest "obrabianie" plikow na dysku sieciowym. Na
>> lokalnym trzymasz tylko windowsy?
>
> Znaczna czesc firm ktore obsluguje korzysta z roznych fileserwerow i
> nader czesto plik jest otwierany z serwera. Sam tak robie. Z ciekawosci:
> na czym polega glupota i co rozumiesz przez "obrabianie" ?

Mieszasz pojecia. Nie mowimy o specyficznych zastosowaniach w firmie,
tylko o malutkiej sieci domowej. Nawet jesli trzymasz wszystko na jednym
kompie, to przeciez nie transmitujesz z tego GB, ogladasz film, sluchasz
muzyki, ale to sa transfery niewielkie.

do góry

>>>>> Tak po ethernecie na gigabicie i ten mirror jest w 4 rdzeniowym
>>>>> najwolniejszym Core2Quad i na tym jest TrueCrypt. Inaczej bym nie
>>>>> zapanował czaisz ? :-)
>>>> Po co?
>>> Zadaj precyzyjniejsze pytanie, bo nie umiem ci odpowiedzieć
>> W jakim celu mirrorujesz dysk po ehternecie?
>
> A by mieć dostęp do tych samych danych z wielu miejsc równocześnie. Pisałem
> już to przed chwilą.

Wiesz, to moze prosciej bedzie zainwestowac jakies 30zl w ksiazke
poswiecona takiej problematyce i zrobic to jak nalezy. Nie bedzi
epotrzeby Gb ethernetu i bedzie to dzialalo jakos sensowniej.
BTW, na takiej sieci w tym zastosowaniu transfer jest tak mizerny, ze
nie ma to najmniejszego sensu.

do góry

RudeBoy pisze:
> Ghost pisze:
>
>> Jest wystarczajaco bezpieczne, wielki bledzie.
>
> Chryste czlowieku. Siec WIFI zabezpieczona WEPem łamie sie w czasie ok 5
> minut. 5 minut! A rekord przy 104 bitowym kluczu wynosi chyba 2 minuty
> cos... Wystarczy 100.000 pakietow :) Ile to 100.000 pakietow to
> potrafisz mniej wiecej policzyc bo jestes fachura.

WEP juz od kilku lat wychodzi z uzycia. WPA2 z AES w ile lamiesz?
O tunelach VPN slyszales? O RADIUS?

>> Tak, ja wiem lepiej od Ciebie co dla mnie jest wystarczajaco dobre.
>
> Nie, o sieciach nie masz zielonego pojecia.

Dobre, guru sie znalazl.

do góry