eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieChciałbym sam zrobić instalację elektryczną › Re: Chciałbym sam zrobić instalację elektryczną
  • Data: 2011-07-22 13:16:25
    Temat: Re: Chciałbym sam zrobić instalację elektryczną
    Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.07.2011 12:57, rrr pisze:

    >> Projektant zaprojektował skrzynkę w złym miejscu i w projekcie był bez
    >> sensu bezpiecznik 6A (na gniazdka w jednym pokoju - i przy okazji na
    >> oświetlenie), więc wykonujący instalację fachowcy radośnie dali cienkie
    >> (czyli tańsze) przewody, przez co teraz bezpiecznika 16A nie należy tam
    >> instalować bez wymiany okablowania.
    >>
    > Piszę bo wg mnie jeśli projektant projektował skrzynkę w domu, to
    > zaprojektował również przewody, więc fachowcy nie mieli nic do tego -

    A, czyli wg. ciebie elektryk-projektant to już nie fachowiec, ale
    kolejny amator? ;->

    > nie spotkałem się jeszcze z projektem elektrycznym w domu bez podania
    > oznaczeń przewodów. Druga sprawa, jeśli robił to projektant to
    > zdecydowanie wątpię by zaprojektował instalację stałą dla gniazd z
    > przekrojem PE mniejszym niż 2,5mm2. I nie zrobił tego ze względu na
    > normy tylko z praktyki i rutyny - czyli bo tak się robi :)


    Widzisz - ty to wiesz, ja (amator) to wiem, a jednak trafiło się stadko
    fachowców, które w rezultacie dało partacki efekt.

    [ciach]

    > Może sobie poradzić może nie poradzić, nie znasz ludzi - nie tylko

    Fachowca z książki telefonicznej też osobiście nie znam, ale wg. ciebie
    i tamtego "Rejtana" - taki fachowiec gwarantuje porządne zrobienie
    instalacji.

    > fachowców, którzy wiedzą lepiej ? i zrobią po swojemu bo wg nich to
    > przecież są rozsądni, inteligentni, znają się, i nikt im nie zrobi tak
    > dobrze jak oni sami, a później wychodzi na to, że popełnili masę
    > banalnych błędów. Weźmy takie gniazda, idziesz i montujesz gniazda bez
    > bolca, bo po co ci on, a są tańsze - przecież suszarka, lokówka,
    > golarka, wiertarka mają wtyczki z 2 bolcami, bez dedykowanej dziurki. A
    > jak gniazdko bez bolca to i przewód można 2x zamiast 3x. Do żyrandola
    > również nie potrzebujesz 3x tylko może wystarczyć 2x . Na zdrowy
    > rozsądek jest dobrze :)

    Nie, nie jest dobrze, bo zawsze może się okazać, że choćby na chwilę
    będę musiał podłączyć coś innego. A różnica w cenie jest a tyle
    niewielka, że nie ma znaczenia.

    Więcej - to co zaoszczędzę na "pożal się boże" fachowcach mogę wydać na
    lepsze przewody, gniazda i zabezpieczenia.

    > Zakładam, że każdy może spierniczyć, przy czym fachowiec spierniczył już
    > tyle razy, że się wreszcie nauczył robić dobrze :) Piszę tak z

    Albo spierniczył bez pociągnięcia go do odpowiedzialności już tyle razy,
    że się przyzwyczaił do partolenia.

    > doświadczenia, bo wiem, że lepiej i taniej wykonać pracę dobrze, niż
    > później jeździć, poprawiać, czekać na kaskę, bulić za naprawy wynikające
    > z własnej niestaranności, pośpiechu, czy innych takich.

    Znaczy się te wszystkie lamenty o fachowców, którzy w razie jakiejś
    wpadki stają się nagle permanentnie nieosiągalni to takie złudzenie?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1