-
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neost
rada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Date: Wed, 22 Oct 2014 08:04:07 +0200
From: Uzytkownik <a...@s...pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:24.0) Gecko/20100101
Thunderbird/24.6.0
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.misc.budowanie
Subject: Re: Czyszczenie komina przez kominiarza
References: <5444bba6$0$28117$65785112@news.neostrada.pl>
<f...@g...com>
<m22vms$jpv$1@portraits.wsisiz.edu.pl> <m23vqg$ktq$1@speranza.aioe.org>
<9...@g...com>
<5445e944$0$12644$65785112@news.neostrada.pl>
<5445fd9d$0$22976$65785112@news.neostrada.pl>
<54466dab$0$12628$65785112@news.neostrada.pl>
<54467429$0$18095$65785112@news.neostrada.pl>
<m26cpl$95n$1@mx1.internetia.pl>
<4...@g...com>
<6...@g...com>
In-Reply-To: <6...@g...com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 93
Message-ID: <544748dd$0$18082$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: user-94-254-208-129.play-internet.pl
X-Trace: 1413957856 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 18082 94.254.208.129:47815
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:492288
[ ukryj nagłówki ]W dniu 2014-10-21 22:37, k...@g...com pisze:
> Przy okazji znasz wszystkich miejscowych żuli a i oni Cie znają i
> wiedzą gdzie mieszkasz.
I dlatego pilnują ci chałupy.
A jak umiesz żyć z żulami to ci auta i mieszkania przypilnują.
Pamiętaj, że żul to też człowiek. Trzeba się z nim przywitać, podać
rękę, czasami wypić kielicha lub chociaż postawić i będziesz swój gość.
Kiedyś pod blokiem zostawiłem kluczyki od samochodu w zamku bagażnika, a
w środku towaru i narzędzi wartych kilkadziesiąt tysięcy.
Miejscowi żule to zauważyli i kluczyki mi przynieśli do domu, za co ode
mnie otrzymali wszystko to co miałem akurat w barku :)
Zawsze byli chętni do pomocy - coś wnieść, wynieść, posprzątać.
Przypilnowali auta. Sam widziałem przez okno jak odganiali od mojego
samochodu pijanego gnoja, który się oparł o maskę.
Kolega mój wybudował chałupę na totalnym zadupiu. Pierwsze co zrobił to
zaprzyjaźnił się z miejscowymi żulami.
Robiłem mu instalacje. Nie było jeszcze okien ani drzwi. Dom otwarty
przez długi czas, a brama zamykana kawałkiem druta. W środku kable
miedziane, inne materiały, narzedzia.
Nie zginęło nic.
Jak więc widzisz, jak umiesz żyć z żulami to z tego może wyniknąć więcej
dobrego niż złego i to niezależnie czy mieszkasz w mieście czy na wsi.
> Duże miasto to pełna anonimowość.
Polegająca na tym, że wszystkie żule ciebie znają i wiedzą gdzie
mieszkasz, a ty nawet nie wiesz który z nich opierdolił ci mieszkanie.
Kogutek jesteś strasznie naiwny z tą anonimowością w mieście. Z jednej
strony masz rację, że czasami ludzie żyją anonimowo i tak dla przykładu
znajomemu opierdolili mieszkanie. Wynieśli wszystko włącznie z meblami,
a sąsiedzi jeszcze pomagali złodziejom wynosić graty, bo złodzieje
twierdzili, że sąsiad się wyprowadza.
Kiedy mieszkałem w bloku co trochę komuś opierdalali mieszkanie. Pod
moimi oknami zadźgali młodego chłopaka. Kawałek dalej podźgali kobietę
nożem, bo się stawiała i nie chciała oddać torebki. Ilości wybryków
huligańskich i nocnych awantur na klatce schodowej już nie zliczę.
Czasami strach było wieczorem czy w nocy otworzyć drzwi i zwrócić uwagę
pijanym oprychom, którzy pałkami lub kijami bejsbolowymi obijali ściany
i poręcze, uprzednio kopniakami otwierając drzwi.
Gnoje przesiadywali na ławeczkach pod blokiem. Pili, palili, pluli, a
słownictwo, którym się posługiwali raczej nie należało do czystej
polszczyzny. Wystarczyło tylko krzywo się spojrzeć, aby dostać po ryju.
Mojego kolegę z tego samego bloku pobili do nieprzytomności w jego
klatce schodowej. Gnoje byli odważni jak byli w dużej grupie.
Młodzież na wsi jest inna, ponieważ nie ma możliwości integrowania się w
tak duże grupy, ponieważ jest więcej pracy i jest więcej obowiązków.
Każdy każdego zna i jak gdziekolwiek zrobiłaby się zadyma to wszyscy
wiedzą dokładnie czyje dzieci brały udział.
Każdy sąsiad zna rodzinę sąsiada i wie kto z reguły przyjeżdża. Jak
tylko się pojawi ktoś nowy to jest pod sąsiedzką obserwacją. Jak ktoś
obcy się pojawi nocą w okolicy to psy zaczynają ujadać i alarmują całą wieś.
Tak więc trudno aby przyszedł złodziej i nie został niezauważony.
> Ma to i dla niektórych wady.
No właśnie.
> Nie można się pochwalić nowym samochodem na przykład. Bo jak się
> pochwalić jak nikt nikogo nie zna.
I nie ma gdzie zaparkować, a jak kupisz drugie auto to zawistni sąsiedzi
narobią szkód przy samochodzie. Miałem okazję tego doświadczyć.
Na swojej posesji mogę parkować gdzie chcę i jak chcę.
Mam znajomych, którzy w Warszawie kupili kawalerkę w tzw. "sypialni".
"Sypialniami" nazywają te nowe osiedla ciasnych blokowisk, które
przypominają getta. Blok przy bloku. W blokach ciasne mieszkanka, a całe
osiedle ogrodzone i pilnują wartownicy.
Mieszkają tam ludzie, którzy cały dzień pracują i przyjeżdżają do domu
tylko na nocleg.
Każdy mieszkaniec ma przepustkę aby móc wjechać lub wyjechać z osiedla.
Ma wyznaczone, wykupione miejsce na samochód i nie wolno mu zaparkować w
innym miejscu. Jak przyjeżdżają znajomi to muszą "odhaczyć" na bramie u
wartownika i zostają wpuszczeni tylko i wyłącznie za zgodą osoby, która
tam mieszka. Jeżeli gość przyjeżdża samochodem to dostaje kolorową
kartkę, którą musi umieścić za przednią szybą samochodu, aby wszyscy
mieszkańcy wiedzieli, że jest to oficjalny gość. Gościom wyznacza się
określone miejsca do zaparkowania auta i nie wolno mu zaparkować metr
dalej lub metr bliżej.
Do czego teraz zmierzam?
Ano do tego, że pomimo takiej ochrony nie ma tam miesiąca, aby nie było
włamania. Ci moi znajomi czują się tam niepewnie i dlatego instalowałem
im system alarmowy.
Takie jest mieszkanie w bloku w mieście.
Ale Kogutek jak zwykle próbuje usprawiedliwić swoje nieudacznictwo i
żal, że nie stać go było na wybudowanie/kupno domu.
Próbuje wmówić wszystkim i sobie samemu, że obecny stan rzeczy jest jego
suwerenną i przemyślana decyzją.
Następne wpisy z tego wątku
- 22.10.14 08:21 Irek.N.
- 22.10.14 08:30 Ghost
- 22.10.14 08:32 Ghost
- 22.10.14 08:39 Ghost
- 22.10.14 08:40 Piotrek
- 22.10.14 08:46 Ghost
- 22.10.14 08:48 Ghost
- 22.10.14 10:22 Adam
- 22.10.14 10:32 Adam
- 22.10.14 10:50 Ghost
- 22.10.14 10:51 Ghost
- 22.10.14 10:52 Pete
- 22.10.14 11:01 Ergie
- 22.10.14 11:02 Ghost
- 22.10.14 11:04 Ghost
Najnowsze wątki z tej grupy
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
Najnowsze wątki
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL