eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac. › Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
  • Data: 2014-03-03 16:52:56
    Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lf254j$32d$...@n...task.gda.pl...

    >> Choć oczywiście to _moja_ interpretacja bazująca na prawie moralnym a
    >> nie państwowym.

    > nie możliwe.... :)

    Bo?

    > no to jak bedzie jak kupiłęm samochód osobowy będe mógł odliczać vat
    > zgodnie z ewidencją?

    > czy musze kupic smochód z kratką albo dostawczaka?

    Mnie się pytasz jak będzie?
    Ja nie stanowię prawa. Ja mogę co najwyżej napisać jak ja uważam że byłoby
    ok. I to już pisałem - dowolny samochód i jeśli wykorzystywany tylko do
    działalności to odliczasz
    całość VAT zarówno przy zakupie, naprawach ubezpieczeniu i paliwie. Jak
    wykorzystywany do działalności i prywatnie to odliczasz połowę VAT przy
    zakupie i naprawach a z benzyny proporcjonalnie do
    przebiegu prywatnego/służbowego.

    I taki przepis uważam za uczciwy, ale jak piałem jest drobny problem:
    obawiam się że znaczna większość przedsiębiorców nawet przy tak prostych i
    jasnych regułach by oszukiwała, albo twierdząc że samochód jest używany
    tylko zarobkowo, albo zaniżając przebiegi prywatne, więc wymagałoby to armii
    urzędników.

    Był swego czasu przepis/interpretacja (nie wiem, czy nadal jest) by w koszta
    wrzucać tylko rozmowy służbowe a prywatne nie. Co się okazało po kontrolach?
    Że znaczna większość osób nie prowadzi w ogóle rozmów prywatnych :-) Obawiam
    się że z samochodami byłoby podobnie.

    > Swoja droga to kratki były najdurnieszym pomysłem w historii świata.

    Były.

    > Dawno temu kupiłem kombi na firme aby mieć możłiwość przewożenai wiekszych
    > towarów, państwo mnie uszczęśliwiło kratką która skutecznie utrudniała mi
    > wykorzystanie pełnych cech funkcjonalnych tego pojazdu.

    > Tylko Kretyn mógł to wymyślić.

    A mogło być gorzej: mój znajomy się takim autem wybrał do Czech na narty i
    jak wracał to go czescy celnicy nie chcieli przepuścić na normalnym pasie
    tylko skierowali na pas dla ciężarówek gdzie stracił kilka godzin.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1