eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieFiskars zastanów się zanim kupisz › Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
  • Data: 2013-01-21 16:28:02
    Temat: Re: Fiskars zastanów się zanim kupisz
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:kdjhfs$44s$1@node1.news.atman.pl...
    > Użytkownik "Maniek4" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:kdjae6$ivs$...@n...task.gda.pl...
    >
    >> Ja nie wiem jak jest. Trzeba stwierdzic usterke w czym jest problem.
    >> Bywa, ze ten instalator uprawnienia ma za jajka.
    >> Jezeli sprzedal pustak wygladajacy jak kociol to oczywiscie, ze jest to
    >> niezgodne z umowa.
    >
    > Jeśli sprzedał kocioł który miał wadę to też.

    Oczywiscie, ze tak.

    >> Ale co konkretnie, bo to ciagle mielenie. Z czym sie nie zgadzasz?
    >
    > [cyt]
    >>> Nie ma mowy o niezgodnosci z umowa, jezeli bez zapewnien sprzedawcy
    >>> wybierzesz sobie sam sprzet, ktory spelnia parametry deklarowane przez
    >>> producenta o czym ja pisalem na samym poczatku.
    > [koniec cyt]
    >
    > To bzdura. Sprzedawca odpowiada za wadliwy towar niezależnie kto go sobie
    > wybrał.

    Odpowiada, ale co z tego? Zepsuje sie to sie naprawi, gdzie tu niezgodnosc z
    umowa? Gdyby sprzedawca opowiadal banialuki to inna sprawa. A skoro nie to
    klient sam sobie wybral, nikt go nie oszukiwal, ze jest inaczej niz jest.

    >> Tak to sobie mozesz pisac i przez rok. Wiec co w powyzszym przypadku
    >> bedzie niezgodne z umowa? Nie pisz tylko, ze mlotek.
    >
    > Młotek.
    > Skoro kupuję młotek mam dostać młotek bez wad. A jeśli w toku normalnego
    > użytkowania uwidocznią się wady to mam prawo do naprawy, wymiany lub
    > odstąpienia od umowy (czyli zwrotu pieniędzy).

    No masz, nikt Ci tego nie broni, tylko ciagle nie widze tej niezgodnosci z
    umowa na ktora sie powolywales.

    >>>> Zepsucie sie narzedzia w czasie eksploatacji nie jest niczym dziwnym i
    >>>> nie mozesz tego podciagnac pod jakas niezgodnosc z umowa, bo nikt nigdy
    >>>> nie zagwarantuje, ze co kolwiek nie zepsuje sie w przeciagu dwoch lat.
    >
    >>> Na szczęście mogę.
    >
    >> Usterka w trakcie eksploatacji pod niezgodnosc z umowa tak?
    >
    > Oczywiście.

    To obawiam sie, ze nie na tym swiecie i nie czytales wlasnego linka. Bo
    wiesz rozne rzeczy lubia sie psuc w trakcie eksploatacji. Po to masz np.
    gwarancje i bezplatna naprawe, wzglednie wymiane, czy zwrot gotowki w tym
    okresie. Ostatnio zepsul sie pewien samolot, podejzewam, ze nie byl chinski.

    >> Gdzie tak jest napisane?
    >
    > W ustawie. W końcu umawiasz się na zakup sprawnego urządzenia a nie
    > psującego się. Skoro urządzenie się zapsuło to znaczy, że w momencie kupna
    > miało wadę.

    Ciekawa interpretacja nie powiem. Pozostawie Cie w takim razie z proba jej
    przelozenia na zycie. Dalszych pytan wlasciwie nie mam.

    >> Takie sa przepisy ktore sam cytowales.
    >> Niezgodnosc z umowa to brak cech ktorymi chwali sie producent/sprzedawca
    >> itp. Nigdzie nie ma mowy o tym, ze sprzet nie ma prawa sie zepsuc w
    >> przeciagu okresu gwarancji/rekojmii.
    >
    > Klient ma prawo posiadać sprawny sprzęt skoro za taki kupił.

    I bedzie mial, nikt mu tego nie odmawia.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1